Oskard dla Katynia

o filmie, co nietrudno odgadnąć

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Millenium Falcon
Saperka
Posty: 6212
Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27

Post autor: Millenium Falcon »

Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, "Katyń" ma nominację do Oskara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.
Nie wiedziałam, gdzie napisać, to wrzucam do polecanek, chociaż filmu z racji awersji do "ogólnonarodowych spędów kinowych" nie widziałam i nie wiem, czy warto polecać.

EDiT: lit.
ŻGC
Imoł Afroł Zgredai Padawan
Scissors, paper, rock, lizard, Spock. - Sheldon Cooper

Awatar użytkownika
Meduz
Cylon
Posty: 1106
Rejestracja: ndz, 19 lis 2006 21:59

Post autor: Meduz »

A, też słyszałem o tym. Ale ja też nie widziałem filmu. Mam jakoś tak dość martyrologii narodowej i słuchania w kółko, jacy to my biedni byliśmy, wróg nas boleśnie doświadczył, ale się nie poddaliśmy.
Ale miło dowiedzieć się, że Hamerykanie doceniają polski film. Podobno dopiero z filmu się dowiedzieli, że Rosjanie nie byli zbyt gościnni dla polskiej inteligencji. Stalin Katyń nazwał "Balszaja aszybka". Może choć raz będziemy mieli Oskara za film, a nie za całokształt;-D
Meduz Kamiennooki

- Lepiej się spytaj, co to daje?
- A co zabiera?

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

Ja Katyń widziałem i mam względem tego filmu mieszane uczucia. Są momenty bardzo dobre, a sama sekwencja w lesie katyńskim jest sugestywna, nawet bardzo, ale mnie zmęczyła :)
Sasasasasa...

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Rozpamiętywanie czego?

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

Czy ja wiem, czy zaczną rozpamiętywać AŻ tak bardzo?
FTSL
Sasasasasa...

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

Dabliu pisze:Rozpamiętywanie czego?
Krzywd narodowych. FTSL

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Nie można rozpamiętywać czegoś, co dotychczas było przemilczane. Można o tym co najwyżej przypomnieć. Rozpamiętują Żydzi holokaust, być może, bo wciąż na okrągło wymachują tym przed nosem jak szpadą, choć temat nieustannie pojawia się już od zakończenia wojny, a sami Żydzi zdają się zapominać o innych pomordowanych w obozach zagłady. Ale zbrodnia Katyńska? Dopiero od niedawna coś się o niej mówi, a świat nadal nie ma o niej pojęcia. Poinformowanie więc świata o tamtych wydarzeniach z pewnością nie będzie rozpamiętywaniem.

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

Wiesz, Dablju, w skali świata zbrodnia katyńska niewiele znaczy. Po I wojnie światowej Turcy przeprowadzili czystki na swoim terenie, mordując Ormian. Nie pamiętam dokładnych danych, ale ilość ofiar szła w setki tysięcy... I co? Świat doskonale asymiluje takie sprawy.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

I dziś Ormianie próbują przypominać światu o tej zbrodni, i to na różne sposoby (choćby wystawa we Wrocławiu). Ja nie widzę w tym żadnego rozpamiętywania. To bardzo pozytywna działalność, jak leczenie bolącego zęba, czy zwichniętej kostki. Nie można iść w przyszłość z taką bolącą kostką. Trzeba głośno powiadomić wycieczkę, że boli. I dlaczego boli. Potem dostać bandaż i można iść dalej.

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

Hmmm... Pewnie zaraz dostaniemy kopa za offtopowanie, ale...
Widzisz, Dablju, w Katyniu zamordowano brata mojego dziadka. Tylko że ja go w ogóle nie znałem, bo rzecz działa się grubo przed moim przyjściem na świat. Może jestem nieczułym draniem, ale osobiście jakoś mnie to nie rusza. Owszem, potępiam zbrodnię, ale nie dlatego, żem Polak, a tam pomordowano Polaków, tylko po prostu i po ludzku uważam, że zbrodnia, to zbrodnia...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

ElGeneral pisze:Widzisz, Dablju, w Katyniu zamordowano brata mojego dziadka. Tylko że ja go w ogóle nie znałem, bo rzecz działa się grubo przed moim przyjściem na świat. Może jestem nieczułym draniem, ale osobiście jakoś mnie to nie rusza. Owszem, potępiam zbrodnię, ale nie dlatego, żem Polak, a tam pomordowano Polaków, tylko po prostu i po ludzku uważam, że zbrodnia, to zbrodnia...
IMHO ludobójstwo jest dość szczególnym rodzajem zbrodni.
BTW, jestem młodym gościem (byłem późnym, trzecim dzieckiem mojego ojca), a mojego dziadka Sowieci zamordowali w całkiem "zwyczajny" sposób (katując go bez żadnego planu; ot, dla rozrywki), a jednak mnie takie rzeczy ruszają. Może to kwestia pokolenia?

Awatar użytkownika
Coleman
Wampir
Posty: 3097
Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41

Post autor: Coleman »

Wracajac do kwestii Oskara... Krzywdy narodowe zapewniaja wyroznienie Akademii jedynie wtedy, kiedy dotycza narodu wybranego. Gdyby Wajda byl zydem i nakrecil film o Holokauscie, nagrode mialby w kieszeni. Nie wiem o czym jest ten izraelski film, z ktorym przyjdzie sie Katyniowi potykac, ale jesli nie jest o mordowaniu zydow, jest szansa na fair play. Jedyne, co dobre, to fakt, ze kino brytyjskie wspolzawodniczy w glownych kategoriach, bo gdyby przyszlo Wajdzie konkurowac z Atonement, stalby na przegranej pozycji.
Wajda ma stosunkowo mocna pozycje wsrod Akademii, bo zasiada w niej wciaz duzo ludzi filmu starej daty, ale nie ludzmy sie - wiekszosc wyborow zazwyczaj wydaje sie w pierwszej mierze 'polityczna'. To w dalszym ciagu nie sa ludzie, ktorzy beda schlebiac tanim gustom, jednak kwestie czysto artystyczne nigdy nie graly tam pierwszoplanowej roli.
You and me, lord. You and me.

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

A ja myślę, że Wajdzie może się udać.
Ludzie z Akademii są nieprzewidywalni i czasami mogą spłatać psikusa losowi :)
Sasasasasa...

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

Nie wspominając nawet o tym, że, moim oczywiście zdaniem, Katyń dobrym filmem nie jest. A już przynajmniej nie jest filmem na miarę oskarowości.

Ale to już kwestia gustów.
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

Do Oskara mu brakuje, fakt...
W telewizji (bodaj Kraśko) mówił, że przemawia za nim druga wojna światowa, bo to wydarzenie rusza Amerykanów, ale sprawa Katynia to bardzo polska sprawa, która nie wychodzi poza nasz kraj dalej niż do Rosji.
Sasasasasa...

ODPOWIEDZ