Perhaps one day..Montserrat pisze:Zapraszam na "Blood Brothers". Seriously.
A jutro idę do koleżanki powtórzyć sobie "Chicago". Potrzebuję odtrutki po tym nieszczęsnym "Nine".
Moderator: RedAktorzy
A co ty chcesz od ,,Nine", hę? Świetne piosenki, obsada, gra aktorska i to przesłanie! Ten zaduch twórczy! Ten lęk przed porażką, całkowitym unicestwieniem towarzyskim i niemożność poradzenia sobie z pustką emocjonalną!A jutro idę do koleżanki powtórzyć sobie "Chicago". Potrzebuję odtrutki po tym nieszczęsnym "Nine".