Vampire Hunter D

o filmie, co nietrudno odgadnąć

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

Też mi odkrycie. :) I dla miłośników zużywania dużych ilości chusteczek podczas filmu. Dużych. :) Ale nie słyszałam, że nudzi, raczej ludzie nie dawali rady dociągnąć do końca (vide - mua) z powodów osobistych (i z braku chusteczek).
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

Awatar użytkownika
Tenshi
Pćma
Posty: 201
Rejestracja: pn, 28 sty 2008 22:19
Płeć: Kobieta

Post autor: Tenshi »

Hotaru no haka to film dla milosnikow kinematografii, a nie dla milosnikow anime :>
Zdecydowanie zaliczam się do tych drugich :P Ja tam jestem z tych dzieciuchów, co przyklejają nos do monitora/tv, jak tacy super bohaterowie z fikuśnymi, sterczącymi fryzami machają tymi swoimi mieczami, hihihi.
Też mi odkrycie. :) I dla miłośników zużywania dużych ilości chusteczek podczas filmu. Dużych. :) Ale nie słyszałam, że nudzi, raczej ludzie nie dawali rady dociągnąć do końca (vide - mua) z powodów osobistych (i z braku chusteczek).
Wiesz co, do końca dociągnęłam. Ale pominęłam jakieś 20-30 minut po środku. Po prostu nie zdzierżyłam scen, jak się to rodzeństwo bawi. Miałam takie durne odczucie "wiem, zrozumiałam, już nie dręczcie mnie dalej" :P A poza tym obok siedziało moje marudne słońce, które takich filmów to już w ogóle nie jest w stanie wytrzymać. Ale obyło się bez chusteczek.

Ten.
Ponoć, wchodząc między wrony, musisz krakać jak i one. Smutne to, bo przecież wiadomo, że większość wron wysławia się nader fatalnie...

ODPOWIEDZ