Jak to z prawami autorskimi bywa
Moderator: RedAktorzy
-
- Pćma
- Posty: 278
- Rejestracja: wt, 22 lut 2011 17:14
- Płeć: Mężczyzna
Jak to z prawami autorskimi bywa
Mam trzy pytanka co do praw autorskich. Prosiłbym kogoś znającego się na rzeczy o odpowiedź.
1. Czy można w utworze robić nawiązania do fabuły innych? Przykładowo: Mogę napisać "W czasach, gdy tworzył mistrz Jaskier..."? Postać wymyślił Sapkowski, ale w sumie może chodzić o innego mistrza Jaskra. Albo, nawiązując do fabuły gry komputerowej "Stalker": "To było wtedy jak Striełok wyłączył Mózgozwęglacz". Mam prawo takie coś napisać? Czy trzeba by pisać do Sapkowskiego/Ukraińców o pozwolenie?
2. Czytałem gdzieś, że podobno nie można wykorzystywać nazw wymyślonych przez innych, takich jak: "ork" albo "wiedźmin". Czytałem też gdzieś, że nie ma to pokrycia prawnego. Jak to w końcu z tym jest?
3. Można wykorzystać nazwy użyte w tym samym kontekście już wcześniej, ale funkcjonujące w języku? Trzymając się już tematyki "Stalkera": mógłbym, gdybym miał takie widzimisię, napisać opowiadanie i opublikować je, używając w nim nazwy "Monolit" jako organizacji, tak jak w wyżej wymienionej grze?
Z góry wielkie dzięki za odpowiedź.
1. Czy można w utworze robić nawiązania do fabuły innych? Przykładowo: Mogę napisać "W czasach, gdy tworzył mistrz Jaskier..."? Postać wymyślił Sapkowski, ale w sumie może chodzić o innego mistrza Jaskra. Albo, nawiązując do fabuły gry komputerowej "Stalker": "To było wtedy jak Striełok wyłączył Mózgozwęglacz". Mam prawo takie coś napisać? Czy trzeba by pisać do Sapkowskiego/Ukraińców o pozwolenie?
2. Czytałem gdzieś, że podobno nie można wykorzystywać nazw wymyślonych przez innych, takich jak: "ork" albo "wiedźmin". Czytałem też gdzieś, że nie ma to pokrycia prawnego. Jak to w końcu z tym jest?
3. Można wykorzystać nazwy użyte w tym samym kontekście już wcześniej, ale funkcjonujące w języku? Trzymając się już tematyki "Stalkera": mógłbym, gdybym miał takie widzimisię, napisać opowiadanie i opublikować je, używając w nim nazwy "Monolit" jako organizacji, tak jak w wyżej wymienionej grze?
Z góry wielkie dzięki za odpowiedź.
- Młodzik
- Yilanè
- Posty: 3687
- Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
- Płeć: Mężczyzna
W epoce postmodernizmu wszystko jest dozwolone, o ile mi wiadomo. Maciej Guzek w opowiadaniu "Skarb" bodajże non stop robił nawiązania do Sapkowskiego, kilkukrotnie użył nazw własnych.
Dukaj w "Czarnych Oceanach" umieścił nakładkę na świadomość (czy jak to się tam zwało) "Śródziemie", której pomocnikiem był Gandalf.
Prawa autorskie dotyczą tylko komercji o ile się orientuję, sztuki się nie imają ;).
Dukaj w "Czarnych Oceanach" umieścił nakładkę na świadomość (czy jak to się tam zwało) "Śródziemie", której pomocnikiem był Gandalf.
Prawa autorskie dotyczą tylko komercji o ile się orientuję, sztuki się nie imają ;).
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Ad3. A czy musi być koniecznie ten Monolit? Lepiej wymyślić własną nazwę ;) Niemniej możesz to wykorzystać, ale jako nazwę czegoś innego, np. robota czy czołgu, bo jak dasz jako nazwę organizacji, to od razu ktoś, kto grał w Stalkera, posądzi Cię o plagiat.
Ad 1 i 2. Można, ale po co? Na kilometr zalatuje plagiatem. Co do orka, to możesz używać do woli, bo to jest nazwa mocno rozpowszechniona w fantastyce, jednak z wiedźmina lepiej zrezygnuj i wymyśl własnego wojownika, jakiegoś swordera czy coś ;)
Ad 1 i 2. Można, ale po co? Na kilometr zalatuje plagiatem. Co do orka, to możesz używać do woli, bo to jest nazwa mocno rozpowszechniona w fantastyce, jednak z wiedźmina lepiej zrezygnuj i wymyśl własnego wojownika, jakiegoś swordera czy coś ;)
- kaj
- Kadet Pirx
- Posty: 1266
- Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50
Monolit to rzeczownik pospolity. Autorzy Stalkera go nie wymyślili. A i nazwy własne nie są objęte prawem autorskim. Można je co najwyżej zastrzec jako znak firmowy czy towarowy.
Z czego wynika, ze słów Wiedźmin czy ork można używać bez płacenia tantiem. inaczej nie mozna by napisac, jechał Mercedesem bez placenia koncernowi samochodowemu.
Z czego wynika, ze słów Wiedźmin czy ork można używać bez płacenia tantiem. inaczej nie mozna by napisac, jechał Mercedesem bez placenia koncernowi samochodowemu.
- bejcej
- Mamun
- Posty: 105
- Rejestracja: wt, 31 mar 2009 20:17
- Płeć: Mężczyzna
-
- Pćma
- Posty: 278
- Rejestracja: wt, 22 lut 2011 17:14
- Płeć: Mężczyzna
Dzięki za odpowiedzi, tak myślałem, ale wolałem się upewnić. ;)
Znowu jak opiszę to samo, ale użyję innych słów, np. zamiast Monolit- Obelisk to będzie śmierdziało podróbą i tandetą. Ale głównie chodziło mi o samo rozwiązanie prawne, przykłady były wymyślone na poczekaniu.Xiri pisze:Ad3. A czy musi być koniecznie ten Monolit? Lepiej wymyślić własną nazwę ;) Niemniej możesz to wykorzystać, ale jako nazwę czegoś innego, np. robota czy czołgu, bo jak dasz jako nazwę organizacji, to od razu ktoś, kto grał w Stalkera, posądzi Cię o plagiat.
Ad 1 i 2. Można, ale po co? Na kilometr zalatuje plagiatem. Co do orka, to możesz używać do woli, bo to jest nazwa mocno rozpowszechniona w fantastyce, jednak z wiedźmina lepiej zrezygnuj i wymyśl własnego wojownika, jakiegoś swordera czy coś ;)
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Re: Jak to z prawami autorskimi bywa
Planuję wydać e-booka. Chcę samodzielnie zrobić okładkę. I teraz tak. Czy jeśli do jej zrobienia wykorzystam darmową czcionkę ściągniętą z sieci oraz anonimowy obrazek z kosmosem wyszukany w google, coś w ten deseń, a następnie przerobię go po swojemu w jakimś Fotoszopie, to naruszę czyjeś prawa autorskie? Obrazek w końcu jest niepodpisany i można znaleźć go wszędzie, czcionka też jest dostępna za darmo.
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3105
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Jak to z prawami autorskimi bywa
Nie wiem:) Mój antywirus nie pozwala otworzyć tego linka. Strona jest zakwalifikowana jako wysoce niebezpieczna i wirusonośna. Zablokował ją z punktu:)Xiri pisze: Czy jeśli do jej zrobienia wykorzystam ......anonimowy obrazek z kosmosem wyszukany w google, coś w ten deseń,
Ale myślę, że jeśli mocno przerobisz dowolny obrazek, to nic nie powinno się stać. Co do czcionki, to chyba żadnego problemu nie ma.
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Re: Jak to z prawami autorskimi bywa
Chodzi mi po prostu o fotki kosmosu, takie jak z Hubble'a. Wejdź sobie na http://www.google.com/imghp i wpisz "kosmos" :) Będzie tego dużo.
/Jakiego antywira używasz? Bo mój ESET SC wpuszcza mnie tam bez problemu, a jest czuły na niebezpieczne strony :p
/Jakiego antywira używasz? Bo mój ESET SC wpuszcza mnie tam bez problemu, a jest czuły na niebezpieczne strony :p
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Re: Jak to z prawami autorskimi bywa
Czcionki takze objete sa ochrona, a "darmowe" to zbyt szerokie pojecie, bo rozne sa rodzaje darmowosci.
Jesli mowa o zdjeciu, to sprawa wyglada podobnie. Najprosciej wyszukac na wikimedia zdjecia z odpowiednia licencja.
Jesli mowa o zdjeciu, to sprawa wyglada podobnie. Najprosciej wyszukac na wikimedia zdjecia z odpowiednia licencja.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Re: Jak to z prawami autorskimi bywa
Chodzi mi o stronę z czcionkami, jak ta: http://www.webpc.pl/czcionki/
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3105
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Jak to z prawami autorskimi bywa
ESET NOD32 Antywirus.Xiri pisze:Jakiego antywira używasz? Bo mój ESET SC wpuszcza mnie tam bez problemu, a jest czuły na niebezpieczne strony :p
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Re: Jak to z prawami autorskimi bywa
Jeśli ściągniesz jakiś font stamtąd, to w pliku zip zwykle jest dodatkowy plik o rozszerzeniu nfo.Xiri pisze:Chodzi mi o stronę z czcionkami, jak ta:
W losowym foncie znalazłem poniższą treść, ale licencje są różne, jedyne wyjście to ściągnąć interesujący Cię font i sprawdzić licencję!
---------------------------------------------------------------
Hello Friends and font-addicts
---------------------------------------------------------------
This is my new font: Zombie-Noize
You know what u have to do before this font is fully yours :
You gotta write me a mail, and say thanks.
|-------------------* Frequently Asked Questions : *----------------|
» Can I use the fonts for commercial things, such as things I might
get money for? Can I buy the font/fonts?
» No!! If you want to do that you'll have to contact me first and
get my permission. And we must set a deal, how much money I can
earn from it. You can buy the font, it will cost between $10 -
$20 then you'll have the full rights to it.
|--------------------------------------------------------------------|
» Can I use the fonts on my webpage?
» Yes, if it's a free webpage. If you aint making any money thru
it, that means if you make a clickthru banner etc, with my font
on it, you are making money thru my font. It have to free all
over or else it's not allowed.
|--------------------------------------------------------------------|
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3105
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Jak to z prawami autorskimi bywa
Powtórzyłem to z użyciem ESET Smart Security (obie wersje najnowsze), zareagował tak samo.Juhani pisze:ESET NOD32 Antywirus.Xiri pisze:Jakiego antywira używasz? Bo mój ESET SC wpuszcza mnie tam bez problemu, a jest czuły na niebezpieczne strony :p