Jęki niepocieszonych
Moderator: RedAktorzy
- Laris
- Psztymulec
- Posty: 916
- Rejestracja: czw, 11 gru 2008 18:25
Dołączę się do pytania nosiwody - WTF?
Ponadto dodam od siebie, że bardzo trudno jest mi ogarnąć, o co chodzi Mighty Bazowi (dobrze odmieniłem?). Jeśli mam być szczery, to mnie to wygląda na lament szesnastolatka, który twierdzi, że "mi się należy bez wkładu własnego, bo tak!". No... Zamiast NWL i ZW zrobić po prostu coś na wzór igrzysk, gdzie autorzy wskazują błędy innym autorom? Przeca to samo było w NWL, tylko swoje trzy grosze wtrącali jeszcze ludzie odpowiedzialni za Fahrenheita. Chwila, chwila, tu chodziło o konkursy. I co? To może lepiej pogrzebać w NWL i wydać antologię złożoną z największych pereł wspomnianych warsztatów? Oczywiście po tym, jak jakiś redaktor-niewolnik zedytuje błędy, łaskawie wskazane przez komentatorów.
Ta. Ale pewnie nie zrozumiałem, o co w tej "óczoney dyspucie" chodziło.
Ponadto dodam od siebie, że bardzo trudno jest mi ogarnąć, o co chodzi Mighty Bazowi (dobrze odmieniłem?). Jeśli mam być szczery, to mnie to wygląda na lament szesnastolatka, który twierdzi, że "mi się należy bez wkładu własnego, bo tak!". No... Zamiast NWL i ZW zrobić po prostu coś na wzór igrzysk, gdzie autorzy wskazują błędy innym autorom? Przeca to samo było w NWL, tylko swoje trzy grosze wtrącali jeszcze ludzie odpowiedzialni za Fahrenheita. Chwila, chwila, tu chodziło o konkursy. I co? To może lepiej pogrzebać w NWL i wydać antologię złożoną z największych pereł wspomnianych warsztatów? Oczywiście po tym, jak jakiś redaktor-niewolnik zedytuje błędy, łaskawie wskazane przez komentatorów.
Ta. Ale pewnie nie zrozumiałem, o co w tej "óczoney dyspucie" chodziło.
Najmniej pamiętam zajęcia w szkole,
bo żaden z nas się tam nie nadawał.
Awantura - Pokolenie nienawiści
bo żaden z nas się tam nie nadawał.
Awantura - Pokolenie nienawiści
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
- nosiwoda
- Lord Ultor
- Posty: 4541
- Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
- Płeć: Mężczyzna
Ale w ogóle to jest wszystko porąbane. Przecież są inne forumy, w tym NFF czy SFFHF, gdzie każdy/a może wrzucić swoje wypociny i zostać oceniony przez takich samych jak on/a. Warsztaty Fahr tym się różniły/różnią, że oceniali/oceniają ludzie zajmujący się poprawianiem tekstów na codzień. A że robią to wolniej, to zrozumiałe i konieczne do zaakceptowania.
Po cholerę kolejne igrzyska, tym razem na Fahr, skoro one są na co najmniej kilku innych forach o tej samej tematyce?
/edit: bo mi się wysłało przed zakończeniem zdania.
Po cholerę kolejne igrzyska, tym razem na Fahr, skoro one są na co najmniej kilku innych forach o tej samej tematyce?
/edit: bo mi się wysłało przed zakończeniem zdania.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
Względem wcześniejszego pytania Terebki oraz poniższej wypowiedzi:
A przepraszam najmocniej, nie wiem co mnie tak zamroczyło, po prostu byłem przekonany że BlackHeart ma specstatus uzyskany przed Maximusem jeszcze. Nie wiem skąd to przekonanie. Przepraszam.nimfa bagienna pisze:Black Heart nie ma specstatusu. Ma go tylko Maximus
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
Hm...Ten wiersz bardzo przypadł mi do gustu. Pasuje do wielu sytuacji życiowych. Uczy nas jak perspektywa zmienia się...w czasie. Częstokroć utożsamiamy się z czymś, w co włożylismy dużo serca, wysiłku...Ika pisze:Na moje to Mighty mi tłumaczy, żebym sobie nie przydawała znaczenie, bo czy mi się chce, czy nie, to nie robi różnicy :).
Wierszem mi wytłumaczył, żeby bardziej politycznie było :))
EDIT: Bo byłabym zapomniała: Jasne, Mighty, luzik :).
- nosiwoda
- Lord Ultor
- Posty: 4541
- Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
- Płeć: Mężczyzna
- nosiwoda
- Lord Ultor
- Posty: 4541
- Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
- Płeć: Mężczyzna
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Ja, zgodnie z tematem watku mam skarge i wniosek.
SKARGA:
Na poczatku powyzsza dyskusja byla nawet smieszna, ale potem zrobilo sie zalosnie. Swego czasu ucieklem od wszelkich warsztatow, konkursow i komentarzy, cieszac sie, ze maja one na forum osobne dzialy, ktore omijam szerokim lukiem. Teraz wylazlo toto tuta.
WNIOSEK:
Wydzielic dyskusje do jakiegos osobnego watku.
Prosze o pozytywne rozpatrzenie mojego wniosku.
SKARGA:
Na poczatku powyzsza dyskusja byla nawet smieszna, ale potem zrobilo sie zalosnie. Swego czasu ucieklem od wszelkich warsztatow, konkursow i komentarzy, cieszac sie, ze maja one na forum osobne dzialy, ktore omijam szerokim lukiem. Teraz wylazlo toto tuta.
WNIOSEK:
Wydzielic dyskusje do jakiegos osobnego watku.
Prosze o pozytywne rozpatrzenie mojego wniosku.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
nosiwoda pisze:Aha, czyli sam nie wiesz, tak sobie machnąłeś.
Drobna sugestia: jak masz pisać takie posty, to lepiej nic już nie pisz.
Sami stworzyliście forum i warsztaty, które wam ostatnio ciążą niemiłosiernie. Już kiedyś napisałem na tym forum, że nikt nikomu łaski nie robi.
Jedni pomagają za darmo i nie budują swojego etosu, czyli nie wypominaja nikomu, że zmarnowali swoje życie, kariery czy cokolwiek innego. Po prostu to robią i nie użalają się nad sobą, jacy są nieszczęśliwi czy niedoceniani.
Nie masz ochoty i chęci to nie pomagaj. Chcesz brać za to kasę to zapodaj info o cenniku...żaden problem.
Masz problemy zdrowotne, nie możesz siedzieć przed monitorem, czy jakkolwiek to nie jęcz wszem i wobec, że poświecasz zdrowie dla innych.
Wystarczy czytelny, asertywny komunikat dla mnie (łącznie z banem) czy innych użytkowników forum.
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5629
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
- nosiwoda
- Lord Ultor
- Posty: 4541
- Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
- Płeć: Mężczyzna
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Wystarczyloby, zeby niektorzy uzytkownicy nie wykazywali postawy roszczeniowej i jesli nie maja o sprawie zadnego pojecia, zeby nie zabierali sie do radzenia innym jak i co maja robic. Wtedy nie trzeba by bylo przypominac kim sa i co robia redaktorzy...Mighty Baz pisze:Wystarczy czytelny, asertywny komunikat dla mnie (łącznie z banem) czy innych użytkowników forum.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
- Husiaty
- Pćma
- Posty: 234
- Rejestracja: sob, 17 lis 2007 14:29
Jesli moge jeszcze cos zaproponowac (oczywiscie od samego poczatku pisalem, ze to "takie luzne pomysly" majace na celu jakas tam pomoc)
Wedlug mnie Mighty Baz podsunal jedno z lepszych rozwiazan, tylko ja je troche przerobie ;-)
Zalozmy, ze mamy teraz marzec. To do konca marca kazdy wrzuca tekst do tego nowego dzialu na ksztalt NWL, niewazne. Zaczyna sie kwiecien i od pierwszego kwietnia do, powiedzmy, 15 - autorzy nawzajem flekuja swoje teksty, ale nawet nie musza flekowac - wypowiadaja sie nawzajem o nich - kazdy autor daje jedno "tak" dla jakiegos tekstu i wylaniamy piec najlepszych (liczba 5 wygenerowana przypadkowo) Oczywiscie flekowanie autorow jak najbardziej. Dlaczego?
Otoz, Ika (chyba?) napisala, ze jest wielu autorow z zerowym pojeciem o pisaniu, ktorzy wstawiaja tekstu. Do takiego poziomu wystarczy srednio-zaawansowany autor, ktory mial przynajmniej 5 wlasnych tekstow sprawdzonych i zna sie w miare, a takich jest wielu. I poki co tacy sprawdzajacy wystarczaja, bo poczatkujacy pisarz nie bedzie raczej przejmowal sie melodia zdania, a bardziej poprawnym skladaniem itp.
I te piec tekstow do sprawdzenia redakcji. Wychodzi na mniej pracy redakcji (dosyc malo na jeden miesiac), autor postara sie (bo moze tylko jeden tekst na miesiac, wiec warto sie przylozyc), rywalizacja zacheci, mniejszy bajzel.
Pod koniec miesiaca czyszczenie dzialu i jedziem od poczatku.
Wady: ukladanie sie (hah, ktos to juz przedemna powiedzial, a jeszcze tak niedawno zabawne byly te uklady...), ale ja w to nie wierze. Po co sie ukladac? Po to, zeby swoj beznadziejny tekst dac pod noz redakcji?
Druga wada: no ze redakcja wtedy bedzie musiala podjac sie sprawdzenia tych przykladowych pieciu tekstow.
I jeszcze ograniczenie znakow. Do 10 000, albo 15 000. To i tak wychodzi bardzo malo, a mozna stworzyc fajna historie, osadzic w jakims swiatku i tak dalej.
A wydawanie? Chyba raczej trudno by bylo... Te dobre mozna i gdzies uwiecznic... Chyba. Ale na forum oczywiscie, w jakims dziale czy cos, ale to kiepski pomysl i tak.
Pozdrawiam,
Husiaty
EDIT: w kwestii uzalania sie itp obie strony maja racje:
nie wiem, jak to jest sprawdzac teksty, prowadzic forum, widze, ze to kawal roboty,
ale z kolei nikt nikogo z kijem nie goni. Autorzy sa wdzieczni bo widza wklad w swoj rozwoj innej osoby (i ja rowniez)
Btw, to schodzi na zly temat. Myslalem, ze forumowiczom udzielajacym sie tutaj zalezy na stworzeniu jak najlepszych warsztatow...
Wedlug mnie Mighty Baz podsunal jedno z lepszych rozwiazan, tylko ja je troche przerobie ;-)
Zalozmy, ze mamy teraz marzec. To do konca marca kazdy wrzuca tekst do tego nowego dzialu na ksztalt NWL, niewazne. Zaczyna sie kwiecien i od pierwszego kwietnia do, powiedzmy, 15 - autorzy nawzajem flekuja swoje teksty, ale nawet nie musza flekowac - wypowiadaja sie nawzajem o nich - kazdy autor daje jedno "tak" dla jakiegos tekstu i wylaniamy piec najlepszych (liczba 5 wygenerowana przypadkowo) Oczywiscie flekowanie autorow jak najbardziej. Dlaczego?
Otoz, Ika (chyba?) napisala, ze jest wielu autorow z zerowym pojeciem o pisaniu, ktorzy wstawiaja tekstu. Do takiego poziomu wystarczy srednio-zaawansowany autor, ktory mial przynajmniej 5 wlasnych tekstow sprawdzonych i zna sie w miare, a takich jest wielu. I poki co tacy sprawdzajacy wystarczaja, bo poczatkujacy pisarz nie bedzie raczej przejmowal sie melodia zdania, a bardziej poprawnym skladaniem itp.
I te piec tekstow do sprawdzenia redakcji. Wychodzi na mniej pracy redakcji (dosyc malo na jeden miesiac), autor postara sie (bo moze tylko jeden tekst na miesiac, wiec warto sie przylozyc), rywalizacja zacheci, mniejszy bajzel.
Pod koniec miesiaca czyszczenie dzialu i jedziem od poczatku.
Wady: ukladanie sie (hah, ktos to juz przedemna powiedzial, a jeszcze tak niedawno zabawne byly te uklady...), ale ja w to nie wierze. Po co sie ukladac? Po to, zeby swoj beznadziejny tekst dac pod noz redakcji?
Druga wada: no ze redakcja wtedy bedzie musiala podjac sie sprawdzenia tych przykladowych pieciu tekstow.
I jeszcze ograniczenie znakow. Do 10 000, albo 15 000. To i tak wychodzi bardzo malo, a mozna stworzyc fajna historie, osadzic w jakims swiatku i tak dalej.
A wydawanie? Chyba raczej trudno by bylo... Te dobre mozna i gdzies uwiecznic... Chyba. Ale na forum oczywiscie, w jakims dziale czy cos, ale to kiepski pomysl i tak.
Pozdrawiam,
Husiaty
EDIT: w kwestii uzalania sie itp obie strony maja racje:
nie wiem, jak to jest sprawdzac teksty, prowadzic forum, widze, ze to kawal roboty,
ale z kolei nikt nikogo z kijem nie goni. Autorzy sa wdzieczni bo widza wklad w swoj rozwoj innej osoby (i ja rowniez)
Btw, to schodzi na zly temat. Myslalem, ze forumowiczom udzielajacym sie tutaj zalezy na stworzeniu jak najlepszych warsztatow...
Ostatnio zmieniony śr, 04 mar 2009 14:44 przez Husiaty, łącznie zmieniany 1 raz.