Nie odwracaj się ~4.500 znaków

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
Orson
Ośmioł
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55

Post autor: Orson »

]Z reguły nie zamykamy tematów, jeżeli nie naruszają zasad, więc i tego nie zamkniemy. Pamiętaj, Orsonie, że zamknięcie mogłoby zostać uznane za zamordyzm, despotyzm i w ogóle przemoc. :P
W sumie racja. A uciśnionym w to graj.
Poza tym, masz rację, Orsonie.
(Notabene: dziękuję za komplement, ale myślę, że pochwały należą się nie tylko mnie - Beton-stal przeszedł w tym wątku samego siebie, Max - przeleciał jak kometa i pozamiatał... Znaczy, to nie ja tylko).
No jasne, przez oczywiste, ale uznałem, że stoisz na czele tej bandy zamordystów, która postawiła sobie za cel opluwać i poniżać genialnych, alternatywnych twórców:). Wiem, czemu to robicie- eliminujecie konkurencję. W imieniu własnym, lub czyimś. Kto wam zapłacił? NO KTO?!

Masz rację, przy założeniu, że jedynym celem jest nauczyć Autora czegoś o języku i komunikacji przez tekst, etc. Cel to szczytny bez wątpienia i jak najbardziej staramy się go na ZWF realizować, ale - jak wielokrotnie nadmieniano - nie jedyny.
Ano.
Cóż, jesteśmy tylko ludźmi, Orsonie. Uwielbiamy, gdy mamy rację i możemy te racje udowodnić, kochamy, gdy adwersarz stawia nam opór, bo tym bardziej satysfakcjonująca konfrontacja... :)))
Dlatego tu się pojawiamy, choć wiemy, że Autor i tak swoje wie - nieważne, jak przygniatających argumentów użyje się, by udowodnić mu błąd.
Odwieczna walka mrówki ze słoniem.
Ale takie wątki mają jeszcze jeden aspekt, o którym zapomniałeś. Są wspaniałym poligonem do ćwiczeń erystycznych. Nie na darmo w takich miejscach właśnie pojawiają się najbardziej zajadłe komentarze, nie. :P
Tak zajadłe, że aż czasem robią się od nich zajady;). Jasne, z jednej strony aułtor wystawia się na policzkowanie, biczowanie i chłostę. Wystawiając taki tekst i taką ideę, może się spodziewać, że nie będzie witany z otwartymi ramionami. A może tego właśnie się spodziewał? Nie wiem, jaki jest stopień samoświadomości aułtora i jego świadomość odnośnie realiów.
Z drugiej strony, natomiast, to jakoś tak nie wypada kopać leżącego, ani pełzających pomysłów. O rany, ale się współczujący zrobiłem;). Ok, idę zaśpiewać miserere na dwa głos, a potem napoić spragnionych i odziać nieodzianych;).
,,Mówię po hiszpańsku do Boga, po włosku do kobiet, po francusku do mężczyzn, a po niemiecku do mojego konia" Karol V Obieżyświat

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

A policzek też nadstawisz? Bo mam grabki, mogę zrobić użytek... :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
troll
Strażniczka Onlajna
Posty: 327
Rejestracja: śr, 06 maja 2009 00:35
Płeć: Kobieta

Post autor: troll »

Jasne, z jednej strony aułtor wystawia się na policzkowanie, biczowanie i chłostę. Wystawiając taki tekst i taką ideę, może się spodziewać, że nie będzie witany z otwartymi ramionami. A może tego właśnie się spodziewał? Nie wiem, jaki jest stopień samoświadomości aułtora i jego świadomość odnośnie realiów.
Sądzę, że Autor dobrze zna realia ZWO, wstawiał tu już teksty. Niestety, według mojej skromniej opinii, nie poczynił postępu. Powiem więcej, nastąpił regres w rozwoju literackim. Poprzedni tekst był słaby, nafaszerowany mnóstwem błędów stylistycznych, gramatycznych i ortograficznych, ale przynajmniej był konwencjonalny i Autor nie kazał czytelnikowi „otwierać się na tekst” (buahhhaa) <Chodzi mi o „Moją małą wielką bitwę, tekst zablokowany przez Ikę, niestety moje szare komórki poszły na spacer i nie pamiętam, jak się zaznaczało odnośnik :(, zaraz to sprawdzę we właściwym wątku ;) > Autor obiecał , że dopracuje testy, ale nie dotrzymał danego słowa. Dostaliśmy kolejny bełkot z błędami, których Autor broni jak twierdzy. Szkoda.
„Najcenniejszym darem dla dobrego pisarza jest wewnętrzny, odporny na wstrząsy wykrywacz gówna”
E. Hemingway

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Kruger »

AluZZ pisze:Zwróćcie proszę uwagę na formę, nie treść, nie wątek fabularny, nie stylistykę i nie interpunkcje. I proszę Was, porzućcie konwencjonalne, koncepcyjne analizowanie tekstu.
Przepraszam, ja tu sprzeczność widzę. Treść, wątek fabularny -> to treść. Stylistyka, interpunkcja -> to forma.
Jesli mam oderwać umysł od konwenansów i nie zwracać uwagi na treść a skupić się na formie... Którą też powinienem olać bo prosisz o to w tym samym zdaniu...
Właściwie na czym mam się skupić? Na wstępie? Sygnaturce? Ilości postów? Avatarze?

Chyba, że Masz, AluZZ również własną, rewolucyjną koncepcję dotyczącą rozumienia słowa "forma".

Edyta literówki była.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

M.E.Chris
Sepulka
Posty: 43
Rejestracja: pn, 13 wrz 2010 09:13

Post autor: M.E.Chris »

AluZZ, na tym forum masz pszekłikane. To jest ostatnie miejsce, na którym twoje rewolucyjne podejścia i koncepcyje załapią. Jedynym celem jaki może Tobie przyświecać przy zamieszczaniu tutaj takiego posta to chęć pomieszania troszkę kijem w mrowisku pełnym jadowitych, dużych i piekielnie przywiązanych do tego co piękne - polskiego języka - mrówek.
Zadziwiające jak szybko wolność skłania człowieka ku brakowi poszanowania dla czyjegoś życia.

Awatar użytkownika
Yuki
Furia Bez Pardonu
Posty: 2182
Rejestracja: śr, 22 cze 2005 13:17

Post autor: Yuki »

Jestem wielką fanką techniki monologu wewnętrznego pod warunkiem, że służy ona ukazaniu bogactwa przeżyć jednostki, zmienności nastrojów, wahaniom, doświadczaniu różnorakich stanów (patrz: uwielbiana przez mnie Virginia Woolf). U Ciebie tego nie znajduję. Dowiaduję się o rozbebeszonych flakach. I tyle. Szkoda.
There's some questions got answers and some haven't

Awatar użytkownika
Orson
Ośmioł
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55

Post autor: Orson »

Małgorzata pisze:A policzek też nadstawisz? Bo mam grabki, mogę zrobić użytek... :P
Moje policzki, zarówno pierwszy, jak i drugi nie nadają się do grabienia, są wyjątkowo mało żyzne. Żadne tam czarnoziemy, zwykłe pultasy. Zatem nici, z nadstawiania któregokolwiek z nich. No, chyba, że naprawdę chcesz:).
,,Mówię po hiszpańsku do Boga, po włosku do kobiet, po francusku do mężczyzn, a po niemiecku do mojego konia" Karol V Obieżyświat

AluZZ
Sepulka
Posty: 35
Rejestracja: ndz, 07 gru 2008 16:28

Post autor: AluZZ »

Lubię Was:) Cholernie Was lubię:) Jesteście całkiem "wporzo". Każdy z Was ma swój świat, ale niektóre wymiary owych światów się pokrywają, tu powstaje komunikacja:) Doceniam Waszą troskę o moją komunikatywność i każdą z Waszych rad postanowiłem wziąć sobie do serca. Choć, prawdę mówiąc, jestem zbyt pysznym człowiekiem aby powiedzieć sobie "Stary, oni mają rację". Zamiast tego, powtarzam sobie "Zdystansuj to. Znasz swoją wartość. Oni wszyscy, prędzej czy później, będą się wstydzić". Temat możecie już zamknąć:) Do zobaczenia za miesiąc:D xoxo
Istnieje szansa, że zrozumieją? Nigdy. Żadna.

Who dat? Who dat? http://www.myspace.com/aluzzz

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

Jak mi powiedział kiedyś H. L. Oldi - "Skromność jest zaletą tylko przy braku innych zalet" :-)))...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
SzaryKocur
Fargi
Posty: 424
Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SzaryKocur »

Miałem czas i przeczytałem.
Fabuła - za prosta. To scena, nie samodzielne opowiadanie. Jest wprawdzie lekka niepewność co do losów bohatera, ale to za mało. Takie same emocje towarzyszyłyby mi, gdybym zaczął zabawiać się w rzucanie monetą.
Sam nie jestem mistrzem interpunkcji, ale w Twoim opowiadaniu roi się od błędów. I nie jest to żaden świadomy eksperyment z formą, to zwykła ignorancja piszącego.
To samo z brakiem podziału na akapity. Jeśli miało to jakiś cel, to chyba była nim tylko próba ukrycia miałkości tekstu przez jego deformację.
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Zasadniczo to ja jestem gotowa już się zawstydzić.
Przede wszystkim dlatego, że nijak nie pamiętałam autora. NIC. NULL. Żadnego skojarzenia, żadnego podszeptu pamięci.
Po drugie dlatego, że przez moment miałam chęć wzięcia udziału w dyskusji. Jeszcze, bym została niechcący zaliczona w poczet tych, co to niby okazują troskę o przyszłość autora.
Wstyd mi.
Dlatego proponuję nie tracić czasu. Autor nic nie umie, nie ma żadnej koncepcji i zapewne niedostatek zalet, przez co jedynym ratunkiem dla niego jest wiara we własny,nieodkryty i niezrozumiały geniusz. Tak syndrom supermana, czy innego he-mana. Jednakowoż, o ile mnie pamięć nie myli, oni w codziennym, zwyczajnym życiu byli uznawani za fajtłapy, a to się z planem autorskim, na ratowanie ego, mocno nie zgadza. Dlatego raz na czas jakiś musi nam tu krzyknąć: jak nie widzicie, to latam. I strzelam laserem z oczu.
Teraz mi wstyd, że chciałam człowieka przekonywać, ze nie.
Dajmy spokój.
Niniejszym ogłaszam, że eksperymenty formalno-nieformalne AluZZa tekstem warsztatowym nie są, komentarza jako takiego nie wymagają i do ogólnego rozrachunku się nie wliczają.
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

ODPOWIEDZ