Hell, it's about time
Moderator: RedAktorzy
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
Hell, it's about time
Co tu dużo mówić...
http://blizzard.com/
Design jednostek mnie odrzuca (Tossi wyglądają jak paczka żelków, Terranie chyba produkują czołgi i battlecruisery z plastiku, Zergom wyrosły zęby we wszystkich możliwych i wolnych jeszcze miejscach... a i nie zapominajmy o Marines z tarczami i bagnetami...) ale grafikę mogę Blizzardowi wybaczyć. Teraz modlę się, by grywalność pozostała na starym, dobrym poziomie.
Wszystkich zainteresowanych zapraszam na 1v1 gdy tylko SC2 ukaże się w Polsce :D
http://blizzard.com/
Design jednostek mnie odrzuca (Tossi wyglądają jak paczka żelków, Terranie chyba produkują czołgi i battlecruisery z plastiku, Zergom wyrosły zęby we wszystkich możliwych i wolnych jeszcze miejscach... a i nie zapominajmy o Marines z tarczami i bagnetami...) ale grafikę mogę Blizzardowi wybaczyć. Teraz modlę się, by grywalność pozostała na starym, dobrym poziomie.
Wszystkich zainteresowanych zapraszam na 1v1 gdy tylko SC2 ukaże się w Polsce :D
- Cień Lenia
- Zwis Redakcyjny
- Posty: 1344
- Rejestracja: sob, 28 paź 2006 20:03
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
- Ignatius Fireblade
- Kameleon Super
- Posty: 2575
- Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
Właśnie wróciłem z krucjaty, której celem było odzyskanie moich płytek ze Starcraftem i Brood Warem z rąk niewiernych. Kolegów, znaczy.
Niestety, niewierni albo udają niekumatych, albo faktycznie tych płytek na oczy nie widzieli. I co tu robić? Miałem nadzieję że uratuje mnie seria eXtra Klasyka, ale za SC z BW życzą sobie 50zł, troszkę za dużo :/
Jutro ponawiam krucjatę, zostało mi jeszcze kilku niewiernych do przesłuchania :P
Niestety, niewierni albo udają niekumatych, albo faktycznie tych płytek na oczy nie widzieli. I co tu robić? Miałem nadzieję że uratuje mnie seria eXtra Klasyka, ale za SC z BW życzą sobie 50zł, troszkę za dużo :/
Jutro ponawiam krucjatę, zostało mi jeszcze kilku niewiernych do przesłuchania :P
- Cień Lenia
- Zwis Redakcyjny
- Posty: 1344
- Rejestracja: sob, 28 paź 2006 20:03
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
- Cień Lenia
- Zwis Redakcyjny
- Posty: 1344
- Rejestracja: sob, 28 paź 2006 20:03
- Sexy Babe
- Fargi
- Posty: 308
- Rejestracja: wt, 22 sie 2006 23:42
No ja nie wiem, co to za narzekanie.
Producent wie czego oczekują gracze po tym tytule, i skoro twierdzi że priorytety nie uległy zmianie to ja mu wierzę. To je zbyt tłusty kąsek by go spartolić. Gameplaye zdają się to potwierdzać.
Ale oczywiście malkontenci zawsze się znajdą :P
Miałem kupować kompa, ale kij, poczekam.
I se kupię od razu takiego żeby móc se poklikać bez wqrwa że się przycina przy wybuchach.
Fani od siedmiu boleści :P Grafika ich odrzuca, mimo że jej nie widzieli w akcji. Plastik i żel - tworzywa przyszłości - ich odrzucają :P A pixele w pierwszej części Was nie odrzucają? Toporny engine, anachroniczne schematy odnajdowania ścieżek i manewrów grupowych, micro-management do usranej śmierci itp smaczki, tudzież kwiatki? Bo jak dla mnie to żel, plastik i wodotryski to pikuś w porównaniu z innymi wyzwaniami.
Grafika w takich grach ma być czytelna.
Jak dla mnie - jak najbardziej jest.
Hr hr, a tak btw - obstawiamy, kiedy wyjdzie? :>
Producent wie czego oczekują gracze po tym tytule, i skoro twierdzi że priorytety nie uległy zmianie to ja mu wierzę. To je zbyt tłusty kąsek by go spartolić. Gameplaye zdają się to potwierdzać.
Ale oczywiście malkontenci zawsze się znajdą :P
Miałem kupować kompa, ale kij, poczekam.
I se kupię od razu takiego żeby móc se poklikać bez wqrwa że się przycina przy wybuchach.
Fani od siedmiu boleści :P Grafika ich odrzuca, mimo że jej nie widzieli w akcji. Plastik i żel - tworzywa przyszłości - ich odrzucają :P A pixele w pierwszej części Was nie odrzucają? Toporny engine, anachroniczne schematy odnajdowania ścieżek i manewrów grupowych, micro-management do usranej śmierci itp smaczki, tudzież kwiatki? Bo jak dla mnie to żel, plastik i wodotryski to pikuś w porównaniu z innymi wyzwaniami.
Grafika w takich grach ma być czytelna.
Jak dla mnie - jak najbardziej jest.
Hr hr, a tak btw - obstawiamy, kiedy wyjdzie? :>
Zbyt mało pamięci lub miejsca na dysku aby...
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
Mam taką nadzieję, ale nie zapominaj, że Blizzard już nie istnieje. Teraz jest VIVENDI. Nie ma Ropera (!), nie ma właściwie nikogo ze starego team'u. Zresztą, widać że Blizzard jest w coraz gorszej formie:Sexy Babe pisze:To je zbyt tłusty kąsek by go spartolić.
- Starcraft, Diablo, Diablo II - rewolucje, absolutne hity, klasyka
- Warcraft III - bardzo dobra gra, nic ponadto
- World of Warcraft - kasowy syf, typowa "hollywoodzka superprodukcja"
- WoW: The Burning Crusade - dno absolutne (za to jakie dochodowe!), chyba najgorszy MMO w jaki miałem (nie)przyjemność zagrać
- w międzyczasie Starcraft:Ghost, który nawet nie wyszedł...
Podobno (plota niby wyszła od pracownika Blizzarda) nacisk na programistów jest tak duży, że o optymalizacjach/porządnych betatestach możemy zapomnieć, czyli zamiast dopieszczonej maksymalnie perełki Blizzarda otrzymamy zapewne gniota, którego trzeba będzie patchować tuż po premierze :/ Kocham VIVENDI!Sexy Babe pisze:I se kupię od razu takiego żeby móc se poklikać bez wqrwa że się przycina przy wybuchach.
Hmmm... Nie :PSexy Babe pisze:A pixele w pierwszej części Was nie odrzucają? Toporny engine, anachroniczne schematy odnajdowania ścieżek i manewrów grupowych,
To akurat zaleta... Nie wyobrażam sobie Starcrafta bez micro :PSexy Babe pisze:micro-management do usranej śmierci
Ma też tworzyć klimat. To, co widziałem na screenach, nadaje się do Teletubbies, nie do Starcrafta.Sexy Babe pisze:Grafika w takich grach ma być czytelna.
Ech... Może jestem naiwny, ale ciągle mam odrobinę nadziei, że SC2 jednak będzie powrotem do wielkiej formy...
- Sexy Babe
- Fargi
- Posty: 308
- Rejestracja: wt, 22 sie 2006 23:42
SC/BW też trzeba było patchować zaraz po ukazaniu się. Patche wychodzą do dzisiaj :) W żaden sposób nie mogę tego uznać za wadę :PDehydrogenaza pisze:którego trzeba będzie patchować tuż po premierze
Też sobie nie wyobrażam. Ale akcje 6 ghostów + kilka marinów rozwalających 12 battlecruiserów (czas operacyjny unieszkodliwienia całej floty: ~2 seknudy) bez bardziej skomplikowanych makrodefinicji to ... no właśnie. Coś czym nie każdy lubi katować palce i mychę :)Dehydrogenaza pisze:Nie wyobrażam sobie Starcrafta bez micro :P
To obejrzyj gameplaya. Sporo waży, ale - przynajmniej moje: obawy i wątpliwości - rozwiał.Dehydrogenaza pisze:To, co widziałem na screenach, nadaje się do Teletubbies, nie do Starcrafta.
Zbyt mało pamięci lub miejsca na dysku aby...
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
Może nieprecyzyjnie się wyraziłem. Chodzi mi generalnie o poziom dopracowania gier - SC/BW były na pewno bardziej dopieszczone w momencie premiery niż ostatnie "hity" w rodzaju WH40K Dawn of War (który nadal, 2 lata albo i więcej po premierze, nie ma wyrównanych pod względem siły ras).Sexy Babe pisze: SC/BW też trzeba było patchować zaraz po ukazaniu się. Patche wychodzą do dzisiaj :) W żaden sposób nie mogę tego uznać za wadę :P
Ja lubię :PSexy Babe pisze:Też sobie nie wyobrażam. Ale akcje 6 ghostów + kilka marinów rozwalających 12 battlecruiserów (czas operacyjny unieszkodliwienia całej floty: ~2 seknudy) bez bardziej skomplikowanych makrodefinicji to ... no właśnie. Coś czym nie każdy lubi katować palce i mychę :)
Akurat z tego Blizzard nie zrezygnuje, bo właśnie dzięki takiemu micro powstał pro-gaming. Poza tym, gdyby np. ghosty automatycznie wypuszczały lockdown, to budowanie Battlecruiserów praktycznie nie miałoby sensu, bo każdy noob mógłby je wyeliminować znacznie tańszymi jednostkami... A tak, aby pokonać silniejszą jednostkę słabszymi, trzeba mieć skilla...
No, faktycznie. W ruchu lepiej to wygląda. Co prawda Phase Prism pozostał świecidełkiem-zabawką, ale już Zealoci czy Colossus prezentują się całkiem nieźle.Sexy Babe pisze: To obejrzyj gameplaya. Sporo waży, ale - przynajmniej moje: obawy i wątpliwości - rozwiał.
Tak dla rozluźnienia: jak wiadomo, gdy w SC klikasz wiele razy na jednostkę, to zaczyna się ona "denerwować" i gadać głupoty. :P Na Blizzforums padła propozycja, by Colossus mówił coś takiego:
"*cough* *cough* I think I caught something..."
Widać nie tylko ja mam podejrzenia czym się designerzy inspirowali... :)))
Mam nadzieję, że Protossi za bardzo nie zboczą w stronę techniki, w końcu obie części ma według fabuły dzielić jedyne 4 lata. Ale z trailerów od razu widać, że dochodzi u nich sporo głupawych maszyn ala Gwiezdne Wojny, czyli np. te na wyskoich nogach. A jedyną sensowną jednostką latającą jest tam Moher Ship(który niestety chyba wyeliminuje kochanego Couriera :( ).
Ja tam się cieszę, że przynajmniej jest, bo nadzieję to już po pierwszym w moim życiu odpaleniu jedynki straciłem.
No ale Marines chyba już nie strzalają sobie zza pleców, tylko muszą formować się w szyki. Zealoty mają coś na wzór szarży, Zerglingi są jeszcze słabszem jeszcze mniejsze i jeszcze bardziej nadające się do rushu...
Tylko ta mangowa grafika lekko mi smak popsuła.
O, i jeszcze ta czarna dziura: po prostu nieziemska, te BattleCruisery jak masło wciągnęła :D
Jednostki do wywalenia(wybrane przeze mnie, po prostu nie chcę ich w 2)
Terranie:
Vulture, słaby był
Protossi:
Corsair, żałosny wręcz
Zergowie:
Qeen, po co ona komu?
Ja tam się cieszę, że przynajmniej jest, bo nadzieję to już po pierwszym w moim życiu odpaleniu jedynki straciłem.
No ale Marines chyba już nie strzalają sobie zza pleców, tylko muszą formować się w szyki. Zealoty mają coś na wzór szarży, Zerglingi są jeszcze słabszem jeszcze mniejsze i jeszcze bardziej nadające się do rushu...
Tylko ta mangowa grafika lekko mi smak popsuła.
O, i jeszcze ta czarna dziura: po prostu nieziemska, te BattleCruisery jak masło wciągnęła :D
Jednostki do wywalenia(wybrane przeze mnie, po prostu nie chcę ich w 2)
Terranie:
Vulture, słaby był
Protossi:
Corsair, żałosny wręcz
Zergowie:
Qeen, po co ona komu?
- Sexy Babe
- Fargi
- Posty: 308
- Rejestracja: wt, 22 sie 2006 23:42
ROTFLBelwar pisze:Ale z trailerów od razu widać, że dochodzi u nich sporo głupawych maszyn ala Gwiezdne Wojny, czyli np. te na wyskoich nogach.
MSPANC
A poza tym - widzieliśmy niewielki ułamek tego co ma być, w dodatku (co wyraźnie zaznaczono) - to tylko demo, ostatecznych rozwiązań brak.
Chociażby dlatego powstrzymywałbym się od konstrukcji generalizujących.
Wiadomo - każdy widzi co chce. Ja tam widzę kolejną wersję szachów - jedno bije drugie ale pada w konfrontacji z trzecim. Tak było przez ostatnie 10 lat i tak jest dobrze.
Great Game.
Zbyt mało pamięci lub miejsca na dysku aby...
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44