Albi, to jak byś się łączył ze światem?
No-qanek pisze:
Aha, no świetny argument.
Ale i tak wprowadźmy ten system, niech się cieszą.
Dokładnie. Nikt samowolnie nie zrzeknie się władzy, tym bardziej nieoświecony lud, który tak na serio w duszy ma dobro kraju i troszczy się o siebie.
Odnośnie tego "super-inteliegentnego człowieka". Zresztą dalej nie widzę dla niego motywacji, by starać się rządzić krajem.
Ale nic takiego nie powiedziałem. Podałem tylko hipotetyczną sytuacje, w której mimo że wszystko jest idealne jakiś kretyn mógłby wstać i powiedzieć że to się nie opyla bo oni nic z tego nie będą mieli tylko ich wnuki.
EDIT: Co do internetu. Wszyscy tutaj jesteśmy do internetu podłączeni i ciągniemy z niego góry danych. Ale jakoś nikt z nas się nie boi, że złapie wirusa. To SI ma się bać?
może jesteś hardkorem, ale ja np boję się wirusów a na żadne porno strony nie wchodzę żeby coś ściągać.
ja pisze:Taaak?
<z niedowierzaniem spogląda w stronę tekstu>
Oferty pracy dla inżynierów, w charakterze menadżera, świadczą o tym, że potencjalni pracodawcy tez są tego samego zdania.
OK.
A to naszła mnie taka myśl - czemu władz nie mieliby wybierać tylko pracodawcy? :->
Albo od razu wprowadzić modyfikację do systemu: niech wybierają tylko inżynierzy. O ofertach na takie stanowiskach dla teoretyków literatury nie słyszałem.
0_o
To trochę tka jakbym powiedział, że twój sposób sporzywania posiłków obraża moją religię.
Dodam, że nie wyznaje żadnej religii i nie wiem jak sporzywasz posiłki.
System bez dziur jest jak najbardziej możliwy. I takie istnieją.
Problemem jest tylko poziom skomplikowania i obsługujący (a zwłaszcza ten drugi)
Są systemy bez dziur?
Nie no szok normalnie. Wiem że Linux prawie ich nie ma (bo mało komu chce się atakować linuxa), ale żeby tak w ogóle nic?
Ale czy dla SI to będzie problem? One raczej dziurawego systemu nie zrobią. (Nie mówiąc o tym, że ludzi zdolni stworzyć SI będą pewnie wiedzieć, jak uniknąć wszystkich dziur, ale nie będe tego rozwijał)
Wiesz jaka jest różnica między SI a sztuczną świadomością (której to dotąd nie stworzono, a marzę o tym żeby powstała za mojego życia)?
No i wątpię, żebyś ty dobrze rozumiał czym jest świadomość, ale to nie ma żadnego związku z tematem
O właśnie...
Tutaj znów pojawia się temat (nie/pod)świadomości, co?
Uwierz mi to nie tak, że ty wiesz lepiej tylko analizujemy jeden obiekt z różnych punktów widzenia.
uff...
Musze jednak zaznaczyć:
Na razie wiem z wyjaśnień starszych roczników na czym polega dotychczas rozwinięte SI. Za bodajże 2 lata będziemy mogli sobie spokojnie na ten temat porozmawiać.