Fahrenheita ciąg dalszy nastąpi?

[Marcin Robert]

A jak się odróżnia numery? To znaczy jak poznać, że jeden tekst jest z numeru poprzedniego, a drugi z następnego?

[neularger]

Nie odróżnia się - co jakiś czas (co dwa miesiące) pojawia się grupa nowych tekstów (literatura, publi, para-nauka, zakuŻona) - nazywamy to nowym numerem. :)

[Marcin Robert]

To przynajmniej każdy tekst powinien być datowany, żeby można było dopasować go do danego przedziału czasu. Tak samo datowane powinny być teksty z czasów "Fahrenheita i Fantazinu", bo w ten sposób łatwiej można by je zsynchronizować z kolejnymi numerami "Esensji" i "Nowej Fantastyki". :)

[A.Mason]

Zeby moc datowac teksty z F&F musielibysmy sie dostac do archiwalnych baz danych Korby. To, ze teksty F&F wisza do dzis to zasluga... kurcze, nie pamietam juz na pewno... Wydaje mi sie, ze to moze byla zasluga Packa, ktory zgral je w formacie tekstowym i mi przekazal. I tak sporo z tekstow i grafik zaginelo.

Nad datowaniem wspolczesnych tekstow popracuje.

[Kruger]

Delikatnie zwrócę Waszą, Szanowni Czytelnicy, uwagę na to, że powoli zbliża się czas publikacji nowej porcji wypocin, popularnie tutaj zwanej Nowym Numerem Fahrenheita.

[neularger]

I czas przybył!

Nowy numer opublikowany!!!

Zapraszamy!

[Kruger]

Chciałbym zwrócić uwagę Szanowego Towarzystwa Klatkowiczów oraz mniej zaangażowanych fanów Fahrenheita, że nowy numer zbliża się!

[Marchew]

Czekamy!

[neularger]

Właśnie, czeka się i czeka. I nic. :P
Co oni robią w tej Redakcji, normalnie... :)

[Cintryjka]

Życie po życiu ci niemiłe?:)

[Ebola]

Normalnie jest, tylko Neu się obija. :P

Już za chwileczkę,
już za momencik
nowy Fahrenheit
zacznie się kręcić.
Kręcić się będzie
Fahrenheit z Panem (jakim Panem?!, toż to szowinizm jest)...z Panią
Czy wszystkie buzie
już roześmiane (-śmianą?) ? :D

Edit Piaf!
A ten pół/ćwierć/trzy czwarte numer dedykujemy Marchewu, albowiem tylko ON. Jedyny. Reszta NIE!
Marchewie!, dla Ciebie.

[Keiko]

Reszta ma NIE czytać?
Dlaczego :( Byłam grzeczna :(

[Marcin Robert]

Czekam, czekam. Z niecierpliwością czekam na każdy numer! :D

[Marchew]

A ten pół/ćwierć/trzy czwarte numer dedykujemy Marchewu, albowiem tylko ON. Jedyny. Reszta NIE!
Marchewie!, dla Ciebie.

Dumnym i szczęśliwym!

[neularger]

Poszło.
Na początek opowiadanko Milenijnej, felieton barona... i wstępniak.
Wstępniak naszej Szefowej. Przeczytajcie i niech ogarnie was zgroza.
Konto Fundacji "Uciskani redaktorzy Fahrenheita" opublikujemy tak szybko jak się da.