CELOFYZY NIE ISTNIEJA

Ignatius Fireblade

A przed nim (Offtopem) bierzy celofyyyza, a nad nim lataa gołąąąbek!

Alfi · Post autor: **Alfi** » śr, 03 sty 2007 19:03

Ohohoho, celofyzjanizm już się ciekawych herezji dochował...
Zaraz: jest ktoś niepowitany? Jeżeli jest, to witam. Jeżeli nie ma, też witam (a co mi szkodzi).

Glifion · Post autor: **Glifion** » śr, 03 sty 2007 20:35

Ignatius Fireblade pisze:A przed nim (Offtopem) bierzy celofyyyza, a nad nim lataa gołąąąbek!

Toż to biedny "Baranek" został zgwałcony i podeptany brudnemy bucioramy. A wystarczy celofyzów w internecie poszukać i już się ukazuje Wikipedia, encyklopedia Wiem. Wszyscy, którzy nie mogą uwierzyć w ich istnienie niech zajrzą Tu i niech zadrżą niedowiarki, albowiem wielki ci on jest!

PS. Witam wszystkich niepowitanych, na Wieży rzekłbym miłego waryjowania, ale tekst ten jest zastrzeżony :)) więc powiem miłej zabawy, a powitalne prezenty to inni mogą podarować. Jeżeli szukacie Sraczki, GRILLa, tudzież innych kaftanów... to nie jest miejsce dla was!

Ignatius Fireblade

Tam od razu brudnymi... Wolałbym już rozjechać autkiem bestyję, miast brudzić sobię obuwie posoką i strzępami bawełny :]

Małgorzata · Post autor: **Małgorzata** » śr, 03 sty 2007 21:41

Ach, jeżeli chodzi o cylofyzomanię, to nie przegapiłam - widziałam zarodek i oczekiwałam, że coś się z tego rozwinie... :))))

A cylofyzy nie istnieją, hyhy!

Alfi · Post autor: **Alfi** » śr, 03 sty 2007 21:46

Małgorzata pisze:
A cylofyzy nie istnieją, hyhy!

Celofyzjanizm religią łagodną jest. Stosów nie będzie.

Millenium Falcon · Post autor: **Millenium Falcon** » śr, 03 sty 2007 22:14

Alfi pisze:Celofyzjanizm religią łagodną jest. Stosów nie będzie.

Taaaaak?

Alfi w innym wątku pisze:Za celofyzjanizm też ktoś powinien męczennikiem/męczennicą zostać. Ja już do kanonizacji wszystko przygotowałem.

Łagodna = stosów nie, męczarnie tak?

Alfi · Post autor: **Alfi** » śr, 03 sty 2007 22:17

Millenium Falcon pisze:
Alfi pisze:Celofyzjanizm religią łagodną jest. Stosów nie będzie.
Taaaaak?
Alfi w innym wątku pisze:Za celofyzjanizm też ktoś powinien męczennikiem/męczennicą zostać. Ja już do kanonizacji wszystko przygotowałem.
Łagodna = stosów nie, męczarnie tak?

Eeeech... To przecież przeciwnicy celfozyjanizmu okrutni są i wiernych celofyzjan prześladują.

Ebola · Post autor: **Ebola** » śr, 03 sty 2007 23:21

Chwała Panu, wreszcie ktoś, kto wraz ze mną wznosi okrzyk, jak jeden mąż:
CE LO FY ZY NIE IST NIEJĄ!

eses · Post autor: **eses** » śr, 03 sty 2007 23:23

Post samobójczy:

Namu celofyzu... :P

Hitokiri · Post autor: **Hitokiri** » śr, 03 sty 2007 23:59

eses pisze:Post samobójczy:

Namu celofyzu... :P

Eses będzie teraz nam wmawiać, że celofyzy jednak istnieją ;>

eses · Post autor: **eses** » czw, 04 sty 2007 00:19

No i Władza Zwierzchnia nas przeniosła... I co my teraz biedni zrobimy? :)

Ebola · Post autor: **Ebola** » czw, 04 sty 2007 00:27

A dobrze Wam tak.
Celofyzy nie istnieją:P

Montserrat · Post autor: **Montserrat** » czw, 04 sty 2007 00:44

Celofyzy istnieją, pterodaktyle też! Zwłaszcza daktyle!

Millenium Falcon · Post autor: **Millenium Falcon** » czw, 04 sty 2007 06:51

Nie lubię daktyli. Ale niejako łapą Władzy założyłam swój pierwszy wątek. Ech, łza się w oku kręci;))