Motywy na koszulkach i motywy ich noszenia

czyli nic konkretnego, za to do wszystkiego

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
taki jeden tetrix
Niezamężny
Posty: 2048
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 20:16

Post autor: taki jeden tetrix »

No i kanoniczne I am Turecki...
"Anyone who's proud of their country is either a thug or just hasn't read enough history yet" (Richard Morgan, Black Man)
"Jak ktoś chce sypiać ze skunksami, niech nie płacze, że mu dzieci śmierdzą" (Etgar Keret)

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Do No-qanka. Jak najbardziej oficjalnie.
Kotku puszysty, radziłabym Ci uważać na to jak formułujesz sądy. Jeśli wypowiadasz się na temat jakiegoś systemu poglądów, to bądź łaskaw napierw dowiedzieś się co tak naprawdę znaczą. Twoje opinie na temat socjalizmu, wybacz ale są naiwne i ograniczone, Podobnie jak twierdzenie, ze socjalizm to zło wszelakie.

BTW. Doprawdy należy współczuć Szwedom (na przykład), że żyją w tak nieludzkim i i totalitarnym systemie.
I jeszcze osobiście, nie ruszam Twoich poglądów, Ty nie tykaj moich.
I, proszę Państwa do adremu.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

Ebolu, całus w Twoją stronę, tak to się robi na FF :))))

A teraz wytłumaczy mi ktoś, czemu zdjęcie Che ma oznaczać zło? Jak się symbol ma do człowieka? Ja stoję na stanowisku, że symbol znaczy tyle, ile człowiek jest w stanie o nim orzec. Symbol nigdy nie ma stałego znaczenia, zmienia się w zależności od ludzkich preferencji. Nadawanie mu jednolitego statusu raz na zawsze jest błędne. Miecz też ma kształt krzyża, znaczy to coś oprócz tego, że w ten sposób jest użyteczny w walce, a krzyż nie? Jeśli ja nie wnikam jakie ideały miał Che (choć je znam), to czemu ma to oznaczać, że jestem taki jak Che?
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Post autor: nimfa bagienna »

Rheged, czt w takim razie nie ma roznicy miedzy koszulka z Hitlerem a koszulka z Einsteinem? Zakladajac, ze obie podobizny sa porownywalne pod wzgledem artystycznym, maja ten sam kolor, sa tej samej bawelny itd.?
Tak sobie pytam. Bo jesli zakladac, ze symbol ma sie nijak do czlowieka, ktory go nosi/uzywa, to...
No wlasnie - to co? Jakie sa kryteria wyboru? Bo jesli patrzec w absolutnym rozdzieleniu od emocjonalnej oceny dokonan obu panow, to wszak mozna powiedziec, ze kazdy z nich wstrzasnal swiatem.
Czy to zrownuje ich jako material do wdrukowania na koszulki?
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Nocta
Pćma
Posty: 254
Rejestracja: sob, 18 cze 2005 16:15

Post autor: Nocta »

Pewnie to nie jest nawet zdjęcie Che, tylko jego opracowanie (przypuszczam, że coś w stylu czarnych konturów na kolorowym tle, pewnie czerwonym, bo te dwa kolory dobrze ze sobą wyglądają).
W zakresie ad remu przychylam posta do stanowiska Rehegeda i Trolliszcza - rozsądne słowa moim zdaniem.
[/url]
Pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy.
M. Kopernik
W co wierzą debile?

Awatar użytkownika
Dracool
Ośmioł
Posty: 676
Rejestracja: śr, 19 kwie 2006 17:50

Post autor: Dracool »

No-qanku pozwól, że przytoczę pewne stare jak świat powiedzenie, że nie szata zdobi człowieka. Moje poglądy na świat zahaczają o anarchizm w dosyć łagodnej formie, ale to nie znaczy, że przejmuję całą ideologię Che Guevary!
Jutyldo- co skłoniło mnie do kupienia tej koszulki? Od dawna ją po prostu chciałem mieć. Nie utożsamiam się z Che, jego ideami... Po prostu, jak napisała Harna i Rheged, wizerunek tego gościa jest zejefajny i zajefajnie wygląda na koszulce ;)
Nie postrzegam noszenia Che na koszulce jako podpisywanie się pod jego zbrodniami. To tak samo, moim zdaniem jakbyśmy się obrażali na kierowców, którzy mają nalepki na zderzakach czy szybach z tym słynnym "fuckersem". Czy to znaczy, że wszyscy nas pieprzą? Albo język Rolling Stonesów? Cóż za perwersja i obrzydliwość :P Każdy symbol coś znaczy, jak ktoś tu mądrze powiedział, ale nie zawsze osoba nosząca ów symbol utożsamia się z jego znaczeniem. Po prostu ulega się modzie/ chwilowej pokusie/ chęci wyróżnienia się z tłumu.
Jestem egoistycznym libertynem, wyznającym absolutną wolność jedynie w odniesieniu do samego siebie.
_ _ _ _ _ _ _ _

Jak widzę optymistów, to mi się Armagedon w kieszeni otwiera.

Awatar użytkownika
jutylda
Mamun
Posty: 185
Rejestracja: wt, 04 kwie 2006 13:30

Post autor: jutylda »

Dracool pisze:wizerunek tego gościa jest zejefajny i zajefajnie wygląda na koszulce ;)
Właśnie ciekawi mnie, na czym polega jego zajefajność. Czy tak samo chętnie nosiłbyś na koszulce podobnie obrobioną Britney Spears? Innymi słowy, myślę, że Che coś jednak dla ciebie znaczy, i jestem ciekawa, co.
Brak mi perspektywy, tylko patrzę przed siebie, patrzę na ten koszmar. Poziom umysłowy sekretarki z enerde, to sobą obecnie przedstawiam.

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Post autor: No-qanek »

Ebolo, JA UWAŻAM, że socjlizm to zło. I nie jest to wynikiem anty-PZPRowskiej propagandy (bo antysocjalistycznej propagandy wcale nie ma) Mam podstawy, by tak twierdzić, mam argumenty, WIDZĘ TO, jak najbardziej swoimi oczami.
BTW. Szwedom nie współczuję, mają, co chcieli (choć jest tam z pewnością garstka niezadowolnych, którzy wolą... :X to nie miejsce na to, jak pojawi się temat o socjaliźmie, to tam się wypowiem)

Nie rozumiem twego oburzenia. Powtarzam - twierdzenie "socjalizm jest rzeczą złą" jest moim poglądem. To, co robisz przypomina mi wszechobecną poprawność polityczną (PRZYPOMINA! - niech nikt nie wyciąga nadinterpretacji) Nie wolno, obrażać jakiegoś ustroju, bo są ludzie, którzy go lubią i może się im zrobić smutno.

Jeśli uważam, że socalizm jest zły to chyba mogę to wypowiedzieć?

Po drugie - W ŻADNYM POŚCIE NIE NAPISAŁEM, ŻE Z POWODU KOSZULKI UWAŻAM DRACOOLA ZA SOCJALISTĘ, WIELBICIELA CHE, ETC.
Martwi mnie, że ludzie odznaczają się taką głupotą ("ludzką głupotą", nie znającą podobno granic) i zupełnym brakiem refleksji.
W to, że Che zawdzięcza taką popularność udanej fotce, nie uwierzę.

Mam nadzieje, że nie będę już musiał tłumaczyć swoich wypowiedzi.
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

nimfa bagienna pisze:Rheged, czt w takim razie nie ma roznicy miedzy koszulka z Hitlerem a koszulka z Einsteinem? Zakladajac, ze obie podobizny sa porownywalne pod wzgledem artystycznym, maja ten sam kolor, sa tej samej bawelny itd.?
Tak sobie pytam. Bo jesli zakladac, ze symbol ma sie nijak do czlowieka, ktory go nosi/uzywa, to...
Pewnie ma się to jakoś do człowieka, tylko pytanie do jakiego? Dracool przyznaje się do bycia umiarkowanym anarchistą, ja przyznaję się do bycia socjalistą - obaj możemy nosić Che. Ale coś czuję, że obaj możemy go nosić nie ze względu na to, kim jesteśmy, albo kim był Che, ale dlatego, że spodobała nam się fota. Jeśli spodoba mi się koszulka z misiem grizzlie, który jak wiadomo, jest mięsożercą, to mam się obawiać, że wegatarianie na mnie będą krzywo patrzeć, bo ów miś jest symbolem mięsożercy?
A różnica między koszulkami z Hitlerem, a Einsteinem na pewno istnieje. Nie mi jednak ją wskazywać. Nie mi decydować o jednoznacznym znaczeniu pewnego symbolu. Ja decyduję o znaczeniu dla siebie. Niektórzy są krótkowzroczni i tego nie dostrzegają. I uprzedzę Twoje pytanie - nie założyłbym koszulki z Hitlerem (bo mi się jego morda nie podoba), za to ze swastyką czemu nie. W końcu nie jest ona li tylko symbolem nazizmu, ale przede wszystkim znakiem szczęśliwości w którejś z religii. Nie mam jednak nic przeciwko, aby ktoś wokół mnie to nosił, bo to jego rzecz. Nie będę go oceniał po tym co nosi.
No-qanek pisze:Ebolo, JA UWAŻAM, że socjlizm to zło. I nie jest to wynikiem anty-PZPRowskiej propagandy (bo antysocjalistycznej propagandy wcale nie ma) Mam podstawy, by tak twierdzić, mam argumenty, WIDZĘ TO, jak najbardziej swoimi oczami.
BTW. Szwedom nie współczuję, mają, co chcieli (choć jest tam z pewnością garstka niezadowolnych, którzy wolą... :X to nie miejsce na to, jak pojawi się temat o socjaliźmie, to tam się wypowiem)

Nie rozumiem twego oburzenia. Powtarzam - twierdzenie "socjalizm jest rzeczą złą" jest moim poglądem. To, co robisz przypomina mi wszechobecną poprawność polityczną (PRZYPOMINA! - niech nikt nie wyciąga nadinterpretacji) Nie wolno, obrażać jakiegoś ustroju, bo są ludzie, którzy go lubią i może się im zrobić smutno.
Jest taki punkt w forumokiecie. Widocznie jej nie przejrzałeś, że tutaj nie obraża się ludzi z odmiennymi poglądami politycznymi (w ogóle się tutaj nie obraża ludzi). Twoja święta racja jest dla mnie wynikiem wątpliwej refleksji nad światem. Jeśli mówisz mi, że potrafisz jednoznacznie wskazać, że socjalizm jest zły, to jest Twój problem. Arystoteles złapałby się za głowę, bo filozofia złotego środka jest Ci widać obca.
Jeśli uważam, że socalizm jest zły to chyba mogę to wypowiedzieć?
Jasne, ale nie licz na to, że ktoś Ci uwierzy.
Po drugie - W ŻADNYM POŚCIE NIE NAPISAŁEM, ŻE Z POWODU KOSZULKI UWAŻAM DRACOOLA ZA SOCJALISTĘ, WIELBICIELA CHE, ETC.
Martwi mnie, że ludzie odznaczają się taką głupotą ("ludzką głupotą", nie znającą podobno granic) i zupełnym brakiem refleksji.
W to, że Che zawdzięcza taką popularność udanej fotce, nie uwierzę.
Powiem Ci, że dzisiejsze pokolenie nie dowiedziałoby się nic o Che, gdyby nie ta fotka. Powiedz mi, czy wiesz cokolwiek o innym zbrodniarzu i mordercy - Eichmannie? Jeśli tak, to zapewne albo interesujesz się historią albo jesteś historykiem. W innym przypadku mam 90% pewności, że byś nie wiedział. Bo nikt go nie rozsławił tak jak ów fotograf Che Guevarę.
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Awatar użytkownika
Dracool
Ośmioł
Posty: 676
Rejestracja: śr, 19 kwie 2006 17:50

Post autor: Dracool »

jutylda pisze:
Dracool pisze:wizerunek tego gościa jest zejefajny i zajefajnie wygląda na koszulce ;)
Właśnie ciekawi mnie, na czym polega jego zajefajność. Czy tak samo chętnie nosiłbyś na koszulce podobnie obrobioną Britney Spears? Innymi słowy, myślę, że Che coś jednak dla ciebie znaczy, i jestem ciekawa, co.
Hm, masz rację. Nie nosiłbym raczej koszulki z Britney, nawet jesliby miała beret z gwiazdką na głowie :P Cóż, trudno mi powiedzieć dlaczego koszulka z Che jest zajefajna. Może dlatego, że Che ma na tym zdjęciu dłuższe włosy, niechlujnie wystające spod berecika z gwiazdą i brodę, również niechlujną, co kojarzy się z hippisami i grunge'owcami? I dlatego ci ludzie (w większości) noszą te koszulki, bo chociaż fizycznie czują podobieństwo do Che? Cholerka, nie wiem! :)
Jestem egoistycznym libertynem, wyznającym absolutną wolność jedynie w odniesieniu do samego siebie.
_ _ _ _ _ _ _ _

Jak widzę optymistów, to mi się Armagedon w kieszeni otwiera.

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Post autor: No-qanek »

Rheged pisze:Jest taki punkt w forumokiecie. Widocznie jej nie przejrzałeś, że tutaj nie obraża się ludzi z odmiennymi poglądami politycznymi (w ogóle się tutaj nie obraża ludzi). Twoja święta racja jest dla mnie wynikiem wątpliwej refleksji nad światem. Jeśli mówisz mi, że potrafisz jednoznacznie wskazać, że socjalizm jest zły, to jest Twój problem. Arystoteles złapałby się za głowę, bo filozofia złotego środka jest Ci widać obca.
GDZIE JA CIĘ OBRAZIŁEM??? Nie mówłem o Tobie, mówiłem o socjaliźmie i socjalistach. Jak bym powiedział, że złodzieje są źli, a ty, dziwym trafem, byłbyś złodziejem, to miałbys prawo się awanturować o to, że cię obraziłem?!?!

NIE OBRAŻAŁEM CIEBIE (prędzej ty mnie), OBRAŻAŁEM USTRÓJ. A co Arystotelesowi do tego? Nie mam pojęcia.
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

No-qanek pisze:GDZIE JA CIĘ OBRAZIŁEM??? Nie mówłem o Tobie, mówiłem o socjaliźmie i socjalistach. Jak bym powiedział, że złodzieje są źli, a ty, dziwym trafem, byłbyś złodziejem, to miałbys prawo się awanturować o to, że cię obraziłem?!?!
Doprowadzasz do absurdu pewną sprawę - jasno jest powiedziane, że na tym forum nie rozmawiamy o polityce, a jeśli już to w sposób taki, aby nie rzucać słów, które inny użyszkodnik mógłby odebrać personalnie. Mówisz, że socjalizm jest zły, a liberalizm dobry i nie ma od tego reguły (w odpowiedzi na moją wypowiedź, że w obu systemach są plusy i minusy). Jak myślisz, eleganckie zachowanie z Twojej strony? Nie mam powodu brać tego do siebie? I tak nie biorę, bo dla mnie Twoje słowa są wybitnie nieprzemyślane.
NIE OBRAŻAŁEM CIEBIE (prędzej ty mnie)
Ciekawe.
OBRAŻAŁEM USTRÓJ
Czyli działałeś, aby obrazić. A teraz sio do forumokiety.
A co Arystotelesowi do tego? Nie mam pojęcia.
Nie mamy o czym rozmawiać.
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Anonymous

Post autor: Anonymous »

Platonowi też mogłoby się zrobić przykro, ale na szczęście nie dożył ani realizacji, ani krytyki realizacji jego, nomen omen, idei. :P
NMSP - niestety :(

Awatar użytkownika
No-qanek
Nexus 6
Posty: 3098
Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03

Post autor: No-qanek »

Mam swoje poglądy "Socjalizm jest zły, konserwatywny-liberalizm jest dobry. Nie rozdrabniam się na miałkie stwierdzenia "to zalezy", "ale" " Te poglądy wygłosiłem i chyba miałem takie prawo. A może jest to zabronione? Myślałem, że środowisko jest tu tolerancyjne i akceptuje poglądy innych, twarde stwierdzenia również. Inni się nie awanturują, tylko ty masz pretensje i tracę poważanie dla twych słów.

( Wiem, że to może zostać źle odczytane, ale to jest pokojowy gest z mojej strony: Czy mógłbys mi przesłać na PW, chociaż kawałek, hmm... programu, partii, którą, byś wybrał? Nie mam zamiaru mieszać tu polityki, chce tylko poznać twoje poglądy. Może cała ta kłótnia nie ma sensu)
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Chcecie pogadać o sile symboli? Proszę bardzo, akurat ciekawa akcja się rozwija:
link do obrazka, który pokazuje, o co chodzi
Żołnierze AK nie chcą jeździć karetkami z logo SS

Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej domaga się zmiany logo ratownictwa medycznego. Tłumaczą, że symbole znajdujące się na karetkach pogotowia i na bluzach ratowników są bardzo podobne do tych, których używały niektóre jednostki SS, uznane przez Trybunał w Norymberdze za zbrodnicze - pisze DZIENNIK.

"Nie chcemy być wożeni przez karetki z logo nazistowskich jednostek" - tłumaczy Andrzej Kostrzewski ze związku żołnierzy AK.

Kilka tygodni temu oddział krakowski Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wystosował list do Ministerstwa Zdrowia, w którym członkowie związku domagali się zmiany sześcioramiennego logo ratownictwa medycznego. Zdaniem Andrzeja Kostrzewskiego, jednego z autorów listu, łudząco przypomina ono emblematy nazistowskich jednostek.

"Symbole znajdujące się na karetkach ratowników medycznych były stosowane jako oznaczenie samochodów dwóch dywizji SS - 6 dywizji SS Nord i SS Polizei Division. Także ambulanse SS miały identyczne sześcioramienne znaki z laską eskulapa w środku" - przyznaje Kostrzewski. "Wąż eskulapa powinien być na karetkach, bo to jest starogrecki symbol medycyny. Można go jednak umieścić na równoramiennym krzyżu, a nie na emblematach SS" - dodaje.

Wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas, któremu podlega ratownictwo medyczne, zapowiada, że niezwłocznie zajmie się sprawą. "Chcę porozmawiać o tym z prezesem IPN Januszem Kurtyką, zwróciłem się również z prośbą do szefów europejskich placówek dyplomatycznych, aby pokazali mi, jak u nich wygląda logo ratownictwa medycznego" - mówi Pinkas. "Jeśli żołnierze AK sygnalizują taki problem, to trzeba się nim bezzwłocznie przyjrzeć, bez zamiatania sprawy pod dywan" - dodaje.

Dr Antoni Dudek z IPN tłumaczy, że podobieństwo symboli i emblematów jest pojęciem względnym. "Jeśli jednak obydwa symbole są bardzo zbliżone, wówczas logo ratownictwa medycznego powinno zostać zmienione. Żadna inna symbolika nie spotkała się bowiem z takim potępieniem jak nazistowska. Świat symboli jest tak bogaty, że na pewno znajdzie się coś, co nie będzie przypominało symboli SS, która jest jednoznacznie organizacją zbrodniczą" - mówi Dudek.

Obecne logo ratownictwa medycznego funkcjonuje już ponad dziesięć lat. Wiceminister Pinkas zwraca uwagę, że dotychczas nikt nie protestował. "Kwestie wyglądu logo zaczerpnęliśmy z poprzedniej ustawy i ministerialnych rozporządzeń dotyczących Państwowego Ratownictwa Medycznego. Podczas prac nad ustawą, która weszła w życie w styczniu br., nie było żadnych sygnałów tej sprawie. Gdyby wówczas ktoś poinformował nas o nazistowskim charakterze logo, wtedy opracowalibyśmy pewnie nowe logo" - przyznaje.

Nie wiadomo jednak, czy logo zostanie zmienione. Zdaniem wiceministra Pinkasa obecna zmiana pociągnęłaby za sobą ogromne koszty. "Należałoby je zmienić wszędzie - na karetkach, ubraniach ratowników, papierach firmowych itp. Należy więc pomyśleć, czy nie lepiej przeznaczyć te pieniądze na zakup nowego sprzętu" - uważa. Dodaje jednak, że resort zdrowia ostateczną decyzję w sprawie ewentualnej zmiany logo podejmie po rozmowach z historykami.

Piotr Nisztor
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

ODPOWIEDZ