Rzucanie palenia? Proste! Robiłem to ze 100 razy!
Moderator: RedAktorzy
- Czarownica
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 1495
- Rejestracja: pn, 14 sie 2006 20:48
- Mort00s
- Fargi
- Posty: 355
- Rejestracja: czw, 04 paź 2007 21:39
- Harna
- Łurzowy Kłulik
- Posty: 5588
- Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14
BRAWO!!! Nie słuchaj tych malkontentów, rzucaj! Będziesz zdrowsza i jeszcze śliczniejsza! :-DCzarownica pisze:Rzucam palenie. Moje ulubione zajecie. Bu.
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!
- Dracool
- Ośmioł
- Posty: 676
- Rejestracja: śr, 19 kwie 2006 17:50
Czarownico - nie jesteś sama! Ja też rzucam... póki co teoretycznie, ale liczą się chęci. Za jakiś czas przejdę to praktycznego rzucania xD Oby...
Jestem egoistycznym libertynem, wyznającym absolutną wolność jedynie w odniesieniu do samego siebie.
_ _ _ _ _ _ _ _
Jak widzę optymistów, to mi się Armagedon w kieszeni otwiera.
_ _ _ _ _ _ _ _
Jak widzę optymistów, to mi się Armagedon w kieszeni otwiera.
- Czarownica
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 1495
- Rejestracja: pn, 14 sie 2006 20:48
Miejmy nadzieję. Inaczej to ja się nie bawię.Mort00s pisze: To nie tak źle :P
W sumie to będziesz narzekac, ale niepalenie wyjdzie Ci na dobre :]
Bo papierosy są drogie. Że niezdrowe to inna rzecz, ale ja teraz sama na siebie zarabiam, czyli innymi słowy, bawię się w małą dorosłą Wiedźmuszkę.Kobus pisze:To czemu rzucasz?
Ja nie palę. Ja popalam. A tak regularnie to dopiero od kilku miesięcy. Ech, co to były za miesiące... <rozmarzyła się>Mort00s pisze:Właśnie, dobre pytanie. O tak, dobrowolnie? Jak długo już palisz?
Że zdrowsza, to owszem, ale czy śliczniejsza? Eeeeee tam...Harna pisze:BRAWO!!! Nie słuchaj tych malkontentów, rzucaj! Będziesz zdrowsza i jeszcze śliczniejsza! :-D
Ja właśnie przechodzę do praktycznego rzucania. Praktyczne rzucanie boli. Ała.Dracool pisze:Czarownico - nie jesteś sama! Ja też rzucam... póki co teoretycznie, ale liczą się chęci. Za jakiś czas przejdę to praktycznego rzucania xD Oby...
<gollum bunny mode on> Świeże mięsssko, hyhyhyhy... Dopsie, dopsie... >:-] Tak, tak, trzeba pisssać, wysssyłać, tak, tak, trzeba, rozwijać sssię, tak, tak... Bałdzo dopsssie, ssskarby, dopsssie... <gollum bunny mode off> - by Harna
- Montserrat
- Szczurka z naszego podwórka
- Posty: 1923
- Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43
Wiedźmuszka, łączę się z Tobą (w bólu). Staram się rzucić, acz staż mam sporo dłuższy. Dziś tylko jedna. Naprędce. Od dwóch tygodni nie kupowałam paczki (w bufecie dają na sztuki ;P ).
Więc trzymaj kciuki za mnie. I ja też za Ciebie trzymam.
Więc trzymaj kciuki za mnie. I ja też za Ciebie trzymam.
"After all, he said to himself, it's probably only insomnia. Many must have it."
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5629
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
Rzucajcie, rzucajcie! Szczytny to zamiar!
Sam proces palenia dla mnie zawsze był zagadką... Jak można lubić, delektować się takim smrodem? A od małego byłem otoczony przez palaczy. Ekstra mocne, Klubowe - niektórzy jeszcze pamiętają. Moje płuca niestety też ;)
Sam proces palenia dla mnie zawsze był zagadką... Jak można lubić, delektować się takim smrodem? A od małego byłem otoczony przez palaczy. Ekstra mocne, Klubowe - niektórzy jeszcze pamiętają. Moje płuca niestety też ;)
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
- Dracool
- Ośmioł
- Posty: 676
- Rejestracja: śr, 19 kwie 2006 17:50
Sam się zastanawiam nad fenomenem (dobre słowo?) palenia. Śmierdzi to, drogie, niezdrowe. Ale jak się człowiek stresi to łapa sama wędruje do kieszeni i wyjmuje paczuszkę. A potem to już tylko hop! maleństwo do buziuchny, ognik podstaw i dawaj się zaciągać. Niby można, dla przykładu porzuć gumę, policzyć do stu czy coś takiego. Ale papieros to papieros!
Jestem egoistycznym libertynem, wyznającym absolutną wolność jedynie w odniesieniu do samego siebie.
_ _ _ _ _ _ _ _
Jak widzę optymistów, to mi się Armagedon w kieszeni otwiera.
_ _ _ _ _ _ _ _
Jak widzę optymistów, to mi się Armagedon w kieszeni otwiera.
- Harna
- Łurzowy Kłulik
- Posty: 5588
- Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14
Papieros to papieros. Jasssne. A całowanie popielniczki — po prostu miooodziooo... :-/
Fuj! Ja będę wspierać duchowo każdego, kto zdecyduje się rzucić. Przytulę nawet! I to nie na śmierć! :-D
Fuj! Ja będę wspierać duchowo każdego, kto zdecyduje się rzucić. Przytulę nawet! I to nie na śmierć! :-D
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!
- Millenium Falcon
- Saperka
- Posty: 6212
- Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27
- Dracool
- Ośmioł
- Posty: 676
- Rejestracja: śr, 19 kwie 2006 17:50