Nasze potomki, podomki i pociotki. Dzieci, znaczy

czyli nic konkretnego, za to do wszystkiego

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Nie pozwala niczego sobie we włosy włożyć, żadnej kokardy, spinki, wstążki. Zdejmuje też lalkom i kucykom, bo twierdzi, że je boli.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

Wystarczy nie zapinać tak mocno :P

BNMSP
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Ha! Miałabyś rację, gdyby nie to, że wsuwek też nie toleruje. To nie jest ten przypadek dziewczynki z wytrzeszczonymi oczyma, której trzeba poluzować warkoczyk.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Kruger »

Dzieciaki mają swoje fobie. Mój nienawidzi guzików. Wszystkiego co guziki posiada. Nie założy żadnego ciucha z guzikami. Mnie ostentacyjnie ignoruje lub nawet ucieka przede mną gdy wracam z pracy - do momentu gdy ściągnę koszulę i założę coś bez guzików.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
flamenco108
ZakuŻony Terminator
Posty: 2229
Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
Płeć: Mężczyzna

Post autor: flamenco108 »

Kruger pisze:Dzieciaki mają swoje fobie. Mój nienawidzi guzików. Wszystkiego co guziki posiada. Nie założy żadnego ciucha z guzikami. Mnie ostentacyjnie ignoruje lub nawet ucieka przede mną gdy wracam z pracy - do momentu gdy ściągnę koszulę i założę coś bez guzików.
Moja młodsza nie wyjdzie z domu, jeżeli rękaw koszulki nie zakrywa nadgarstka. Z resztą w domu też jest z tym krewa. Po prostu rękaw ma zakrywać nadgarstek i już.
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

A mój synalek jest bardzo sumienny i idealnie sprząta pokój. Każdego wieczoru zamyka zabawki w pudełkach, wkłada żołnierzyki do siatki i wsuwa auta pod łózko. Nie, żeby był aż tak pedantyczny czy porządnicki.
Po prostu boi się, że go zabawki w nocy zaatakują i nie jest to efekt bajek typu Toy Story albo Potwory i Spółka.
Coś sobie ubzdurał i koniec.
edit.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

hundzia pisze:Po prostu boi się, że go zabawki w nocy zaatakują i nie jest to efekt bajek typu Toy Story albo Potwory i Spółka.
Coś sobie ubzdurał i koniec.

Chcesz wyhodować pisarza pokroju Kinga? Ustawiaj mu w nocy żołnierzyki dookoła łóżka i na szafce nocnej, rano twierdź, że pewnie zostawił...
};->
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

Ale by była trauma...
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20010
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

- Jędruś, czemu ty się tak zachowujesz? Ty chyba masz ADHD!
- Nie, proszę pani. Mam DVD.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Femina
Sepulka
Posty: 9
Rejestracja: pt, 20 maja 2011 15:43

Post autor: Femina »

hundzia pisze:A mój synalek jest bardzo sumienny i idealnie sprząta pokój. Każdego wieczoru zamyka zabawki w pudełkach, wkłada żołnierzyki do siatki i wsuwa auta pod łózko. Nie, żeby był aż tak pedantyczny czy porządnicki.
Po prostu boi się, że go zabawki w nocy zaatakują i nie jest to efekt bajek typu Toy Story albo Potwory i Spółka.
Coś sobie ubzdurał i koniec.
edit.
Moje dzieci choć oglądają sobie takie bajki na dobranoc to ... w nic już nie wierzą i bajzel zostawiają (hlip hlip hlip). Nie straszne im Pot-Wory, ni Sid - Niszczyciel Zabawek, ale ... boją sie Niebieskiego Wora, co to jak się matka wkurzy, pożera wszystko co leży na podłodze (a nie powinno).

PS: Dzieciątka jednakowoż wierzą w (Wiedź)Mikołaja i Wróżkę Zębuszkę, to już jednak nie moja zasługa, jeno takiego jednego Autora co to go dzieciom do podusi czytywałam ...

Awatar użytkownika
flamenco108
ZakuŻony Terminator
Posty: 2229
Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
Płeć: Mężczyzna

Post autor: flamenco108 »

A ja się przekonałem ostatnio, że moje córki wierzą w każdą bzdurę, którą im wmówię. I zastanawiam się, jaki obraz świata przez ostatnie lata (rym) im zakodowałem.
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Się zastanawiałem,
Jaki obraz świata
Im zakodowałem
Przez ostatnie lata.
Elektryfikacja.

edit: dziadkowie są jak to dziadkowie - ulegli. I dlatego Maciek ma już trzy sztuki broni palnej. Nie podoba mi się to, ale sam latałem z kałachem po podwórku, więc czynnie nie oponuję, co najwyżej biernie.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

nosiwoda pisze:edit: dziadkowie są jak to dziadkowie - ulegli. I dlatego Maciek ma już trzy sztuki broni palnej. Nie podoba mi się to, ale sam latałem z kałachem po podwórku, więc czynnie nie oponuję, co najwyżej biernie.
Lepszy plastikowy, atestowany, niż przygodny patyk ułamany na ostro, którym można sobie lub koledze krzywdeńkę zrobić.

Widziałem na wakacjach czterolatka, który przez równe dwa tygodnie biegał z aluminiowym fragmentem leżaka, wyskakiwał z grajdołów i wrzeszczał "ta-ta-ta-ta!" Zastanawiałem się, kretyn, czy monomaniak?
Wyrósł ponoć na sportowca -- jest w szkole sportowej... ;-PPP
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

U nas to się kiedyś nazywało gazrurka, ta część leżaka się znaczy. Brat, jakieś dwadziścia lat temu, czynnie naparzał tym kolegów i włóczęgów, którzy przez siatkę drażnili naszego owczarka kaukaskiego.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

hundzia pisze:U nas to się kiedyś nazywało gazrurka, ta część leżaka się znaczy. Brat, jakieś dwadziścia lat temu, czynnie naparzał tym kolegów i włóczęgów, którzy przez siatkę drażnili naszego owczarka kaukaskiego.
NIE. Aluminiowa część leżaka nigdy nie była gazrurką. Gazrurka jest to rura stalowa minimum 1/2" średnicy (hydrauliczne 1/2", czyli 22mm), długości zwyczajowo ~30cm (żeby weszła pod marynarkę), z nakręconym żeliwnym kolankiem, które odpowiada za siłę zamachową.
Odpowiednio zastosowana gazrurka może być nawet terminalna w skutkach... };->
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

ODPOWIEDZ