Nasze potomki, podomki i pociotki. Dzieci, znaczy

czyli nic konkretnego, za to do wszystkiego

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Asia dziś stwierdziła, że w (wyimaginowanym) kinie w ich pokoju jest wyświetlany film "Pszczółka Maja i wojny klonów". Jakby nad tym chwilę pomyśleć, to ma to głęboki sens biologiczno-faktyczny.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Młodzik »

A kto w nim gra kanclerza :D?

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Stawiałbym na Teklę.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Wyobraźcie sobie króla Leonidasa w wersji "300" i w wieku 4,5 lat, który krzyczy: Ja! Chcę! FILMIIIIIK! I to będzie Maciek z dnia wczorajszego.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Post autor: nimfa bagienna »

Fascynujące;)
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

No pozwól mi na odrobinę eksdzieciobi... ekshibidzie... no na odrobinę wynurzeń, no.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Post autor: nimfa bagienna »

A ty mnie na niewinną fascynację;)
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

nosiwoda pisze:Wyobraźcie sobie króla Leonidasa w wersji "300" i w wieku 4,5 lat, który krzyczy: Ja! Chcę! FILMIIIIIK! I to będzie Maciek z dnia wczorajszego.
Jak rozumiem filmik był? :)
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Nie :) Przyjęliśmy zasadę, że w dni powszednie długich filmików nie ma ("filmik"=pełnometrażówka Pixara albo Disneya or compatible), bo potem są podekscytowane, dłużej trwa mycie, kładzenie, zasypianie, następnego dnia są niewyspane, jak trzeba iść do przedszkola. Zasada nie ma długiego żywota i nie wiem, ile wytrzymamy w tym chwalebnym postanowieniu.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

A kiedy terrorysta weźmie zakładnika w osobie pelargonii wraz z doniczką i będzie obrywał po jednym listku, dopóki jego żądania nie zostaną spełnione?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Toteż nosiwoda realistycznie nie zakłada, że wytrwa w postanowieniu. I słusznie. :)
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Alfi pisze:A kiedy terrorysta weźmie zakładnika w osobie pelargonii wraz z doniczką i będzie obrywał po jednym listku, dopóki jego żądania nie zostaną spełnione?
Wzięte pod uwagę, proszpana - w naszym domu nie ma ani jednej żywej roślinki. Nie cierpię tych zielonych pasożytów.
W lecie była bazylia i mięta, ale 1) na balkonie, 2) obrywanie im listków było jak najbardziej wskazane do celów kulinarnych.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

A jeśli zakładnikiem będzie piesek/kotek/papużka/kanarek/gwarek?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
nosiwoda
Lord Ultor
Posty: 4541
Rejestracja: pn, 20 cze 2005 15:07
Płeć: Mężczyzna

Post autor: nosiwoda »

Takich pasożytów także nie utrzymujemy.
"Having sons means (among other things) that we can buy things "for" those sons that we might not purchase for ourselves" - Tycho z PA

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Już wiem, co bym zrobił na jego miejscu. Idealnymi zakładnikami byłyby: mysz od kompa, pilot od telewizora i komórka taty.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

ODPOWIEDZ