Wiosna

czyli nic konkretnego, za to do wszystkiego

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marcin Robert
Niegrzeszny Mag
Posty: 1765
Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marcin Robert »

Z pamiętnika fotograficznego grafomana ciąg dalszy.

Dla tych, którzy nie mogą doczekać się już wiosny, kilka zdjęć z pierwszego kwietnia 2007 roku:

Pierwszy bocian w 2007 roku

Poszedłem wtedy sobie na glinianki, w okolicach nowotarskiego lotniska, aby pofotografować żabki, patrzę... bocian.

Awatar użytkownika
Feline
Kurdel
Posty: 756
Rejestracja: pt, 01 sie 2008 11:06

Post autor: Feline »

Już pomyślałem, że szybowiec sfotografowałeś, zachowany jakimś cudem na pogórzu, ale fakt, klekacz jak trza :)

Niebawem, niebawem....

Awatar użytkownika
Czarownica
ZakuŻony Terminator
Posty: 1495
Rejestracja: pn, 14 sie 2006 20:48

Post autor: Czarownica »

Wiosna na Wyspy zajrzawszy :)
Ślicznościowo jesssss.
<gollum bunny mode on> Świeże mięsssko, hyhyhyhy... Dopsie, dopsie... >:-] Tak, tak, trzeba pisssać, wysssyłać, tak, tak, trzeba, rozwijać sssię, tak, tak... Bałdzo dopsssie, ssskarby, dopsssie... <gollum bunny mode off> - by Harna

strix
Sepulka
Posty: 26
Rejestracja: wt, 16 gru 2008 14:48

Post autor: strix »

Do mnie wiosna wpadła, ale tylko na jeden dzień. Dwa tygodnie temu tak ślicznie świeciło słońce i tak cieplutko było, i ptaki śpiewały...
I co?
I następnego dnia śnieg. I tak do tej pory, z małymi przerwami na pluchę...
Buu...
No co ty... Nie umiesz zaginać czasoprzestrzeni?... Każdy to potrafi...

Awatar użytkownika
Buka
C3PO
Posty: 828
Rejestracja: sob, 13 paź 2007 16:55
Płeć: Kobieta

Post autor: Buka »

kap, kap, kap, kap

Hmm... Chyba się śnieg topi... A wczoraj w nocy podobno było w okolicy -20stopni Celsjusza :\

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Niby się topi. Jednak to, co się roztopiło w dzień, w nocy zamarzło i korkuje wylot rynny.
Z drugiej strony - może to i dobrze? Gdyby nie nocny mróz, tobyśmy musieli amfibiami pływać.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Soi
Psztymulec
Posty: 936
Rejestracja: ndz, 26 paź 2008 20:36
Płeć: Kobieta

Post autor: Soi »

Wam się śnieg topi, a u mnie znowu sypnęło. Młodszy brat, będąc na spacerze, ponoć cały schował się w zaspie.
Taa, wiosna, mhm.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Jeszcze nie tak szybko się stopi. On dopiero jest nadtopiony. I od czasu do czasu dosypuje.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Marcin Robert
Niegrzeszny Mag
Posty: 1765
Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marcin Robert »

To samo miejsce (glinianki koło lotniska w Nowym Targu) półtora miesiąca później:

12 maja 2007

Tym razem była lepsza pogoda. No i udało mi się sfotografować żabkę. :)

Awatar użytkownika
Buka
C3PO
Posty: 828
Rejestracja: sob, 13 paź 2007 16:55
Płeć: Kobieta

Post autor: Buka »

Alfi pisze: Niby się topi. Jednak to, co się roztopiło w dzień, w nocy zamarzło i korkuje wylot rynny.
Żebyś wiedział, Alfi. Rozwaliło nam rynny. Nie wiem, jak teraz, ale jeszcze rano wyglądały pięknie - całe skute błyszczącym lodem, okręcone finezyjnymi soplami...

Awatar użytkownika
Maximus
ZasłuRZony KoMendator
Posty: 606
Rejestracja: sob, 20 sty 2007 17:24

Post autor: Maximus »

Mnie to dzisiaj taki półmetrowy sopel mało nie zabił. Wychodzę sobie z księgarni i gdybym nie pomyślał, żeby zakupione książki okręcić reklamówką i wziąć pod pachę, coby nie zamokły, tobym pewnie leżał w szpitalu. Ja tutaj sobie ładnie zawijam, a u góry - trzask! - i normalnie poczułem wiatr w brodzie, jak dziesięć centymetrów ode mnie świsnął lodowy ząb - i tak odskoczyłem na ten dziwny dźwięk, a mimo to rozpryśnięte kawałki zbombardowały mi nogawki. Ciekawe, czy po takim trzaśnięciu soplem w łeb tylko bym zemdlał, czy gorzej.

Znaczy, taaak, kocham roztopy. Normalnie wiosna pełną gębą!
Cokolwiek to było, mea maximus culpa.

Awatar użytkownika
Millenium Falcon
Saperka
Posty: 6212
Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27

Post autor: Millenium Falcon »

Ja z tydzień temu prawie oberwałam mini lawiną śniegową. Dwóch panów czyściło dach czteropiętrowej kamienicy przy jednej z najbardziej uczęszczanych ulic... Rzecz jasna metodą "na chodnik zepchniemy".
ŻGC
Imoł Afroł Zgredai Padawan
Scissors, paper, rock, lizard, Spock. - Sheldon Cooper

Awatar użytkownika
podzjazdem
Dwelf
Posty: 505
Rejestracja: śr, 21 mar 2007 07:58

Post autor: podzjazdem »

Wczoraj po południu ruszyłem w trasę, jakieś 50 km. Wyjeżdżałem przy padającym deszczu i ogólnie jesiennej pogodzie, jeśli pominąć zalegający śnieg. Gdy wróciłem trzy godziny później, leżało już ponad 10 cm świeżego puchu. Mam już dość.
Osusz skrzydła, bracie. Na mokrych od łez daleko nie zalecisz...

Awatar użytkownika
Gata Gris
Kurdel
Posty: 701
Rejestracja: sob, 18 paź 2008 09:23

Post autor: Gata Gris »

Posłuchajcie... Wiem, że to niewiarygodne, ale... widziałam dziś przebiśniegi!!! Od razu mój przedwiośniany dół spłycił się o całe metry :)
Bardzo lubię czytać! Na świecie jest tyle wspaniałych książek! Ja na ten przykład mogę pić miesiąc albo dwa, a potem wziąć i przeczytać jakąś książkę... I ta książka wyda mi się taka dobra, a ja sobie taki zły, że się okropnie denerwuję...

Awatar użytkownika
Marcin Robert
Niegrzeszny Mag
Posty: 1765
Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marcin Robert »

Gata Gris pisze:Posłuchajcie... Wiem, że to niewiarygodne, ale... widziałam dziś przebiśniegi!!! Od razu mój przedwiośniany dół spłycił się o całe metry :)
U mnie przed sąsiednim blokiem przebiśniegi zakwitły już w pierwszym tygodniu lutego. Ale od dawna są już pod grubą warstwą śniegu.
Maximus pisze:Mnie to dzisiaj taki półmetrowy sopel mało nie zabił.
A mnie coś takiego przytrafiło się w końcu listopada. Wychodzę sobie w niedzielne przedpołudnie z bloku, idę wzdłuż niego, a tu jak nie huknie, jak nie trzaśnie! Przede mną spadł potężny kawał lodu. Gdybym zrobił jeszcze jeden krok, to pewnie wylądowałbym w szpitalu.

ODPOWIEDZ