Z tego co napisałaś, wynikało, że piszesz o maturze, a nie o egzaminie na studia.elantari pisze:Nie mówię o starej maturze tylko o egazminach na studia. Kiedyś przynajmniej tak było na kierunek lekarski. ;)
Gdzie w tym zdaniu jest cokolwiek, co wskazuje, ze słowo egzamin odnosi się do egzaminu na studia, a nie do egzaminu maturalnego? (pytanie retoryczne)elantari pisze:Mało tego dodat tylko, że Wasz ( zakładam, że zdawaliście tzw. stara mature) egazmin polegał na wybraniu odpowiedzi a, b, c lub d.
Elantari, ja Cię proszę, pisz jak do kogoś, a nie jak do siebie, bo nie da się zrozumieć o co Ci chodzi.
A w temacie offtopa: ja maturę zdawałam na własne życzenie nową. I egzamin na studia też musiałam zdawać. I jakoś żyję i mam się dobrze.
EDiT: Tfu, żadne w temacie offtopa. KONIEC offtopa, bo jak nie to potnę. Was i się przy okazji.