Pisarz powinien szanować język jako narzędzie, którym się posługuje. Pisarz, który uważa, że pasja jest ważniejsza niż poprawność językowa, notabene pozwalająca w sposób precyzyjny i zrozumiały przekazać czytelnikowi myśl, powinien natychmiast zmienić zawód. Bo odgadnięcie, co pisarz miał na myśli, pisząc z pasją, często graniczy z cudem. Niestety, wiem, co mówię.Ametisti pisze:Pisac trzeba z pasja a nie ze slownikiem. jakby kazdy pisarz przejmowal sie jak ma byc postawiony przecinek czy kropka, to by ucieklo mu polowe mysli i weny.
A na koniec pozwolę sobie przytoczyć pewien słynny w kręgach edytorskich przykład podważający tezę, jakoby byle przecinek nie grał roli:
Ho! daleko Czarne morze,
Gdzie się czajki kąpią w pianach.
Palmy, zamki na Bosforze,
Jako trzciny na limanach.
Wiele wydań podaje właśnie takie brzmienie jednej ze strof III pieśni Żmii Juliusza Słowackiego. Jeden błędnie postawiony przecinek sprawił, że sens szlag trafił. Bo powinno być tak:
Ho! daleko Czarne morze,
Gdzie się czajki kąpią w pianach.
Palmy zamki na Bosforze,
Jako trzciny na limanach.