Pytanie o prawa autorskie!
Moderator: RedAktorzy
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Wszyscy wiedzą, że odpowiednie proporcje wódki wynalazł Mendelejew, który dostał nawet za to złoty medal od cara.
Ale czy wszyscy wiedzą, że wódka (pędzona ze zboża) to czysto polski wynalazek? Polacy zaczęli eksportować wódkę do Rosji w roku 1596.
Nasze są prawa autorskie do wódy!
Ale czy wszyscy wiedzą, że wódka (pędzona ze zboża) to czysto polski wynalazek? Polacy zaczęli eksportować wódkę do Rosji w roku 1596.
Nasze są prawa autorskie do wódy!
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Gesualdo
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1752
- Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Czy jeśli podpiszę umowę z jakimś wydawnictwem, że opublikuje moje opowiadanie w zbiorczej antologii, a w umowie wydawnictwo zastrzeże sobie wyłączność publikacji, to mogę umieścić to moje opowiadanie we własnej antologii?
Gdzieś czytałem, że jeśli utwór jest częścią większej całości, to może być opublikowany nawet, jeśli ktoś ma do niego prawo jako samodzielnego utworu.
Gdzieś czytałem, że jeśli utwór jest częścią większej całości, to może być opublikowany nawet, jeśli ktoś ma do niego prawo jako samodzielnego utworu.
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie o prawa autorskie!
To jest kwestia sporna i chyba zależna od interpretacji. Wszystko zależy od konstrukcji umowy, wiele od rodzaju tekstu, itp.Gesualdo pisze:Czy jeśli podpiszę umowę z jakimś wydawnictwem, że opublikuje moje opowiadanie w zbiorczej antologii, a w umowie wydawnictwo zastrzeże sobie wyłączność publikacji, to mogę umieścić to moje opowiadanie we własnej antologii?
Gdzieś czytałem, że jeśli utwór jest częścią większej całości, to może być opublikowany nawet, jeśli ktoś ma do niego prawo jako samodzielnego utworu.
Moim zdaniem jeśli masz taką możliwość, to powinieneś poprosić o zgodę na publikację.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Nie wymienię teraz z pamięci, ale były w ostatnich latach przypadki opublikowania opowiadania najpierw w antologii, a potem w zbiorze autorskim, niekoniecznie w tym samym wydawnictwie (bodaj antologie Powergraphu, a potem książki autorskie w Fabryce).
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Gesualdo
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1752
- Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Alfi, pytanie, czy w tych przypadkach prawo gwarantowało autorowi tę możliwość, czy umowa z wydawnictwem.
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Rozumiem. Przyznaję się, że nie wiem.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Jaka wyłączność? O czym Ty, chłopie, mówisz! Takich umów NIE PODPISUJEMY.Gesualdo pisze:Czy jeśli podpiszę umowę z jakimś wydawnictwem, że opublikuje moje opowiadanie w zbiorczej antologii, a w umowie wydawnictwo zastrzeże sobie wyłączność publikacji, to mogę umieścić to moje opowiadanie we własnej antologii?
Spieniłam się.
Edit. Gesualdo, jaka to jest umowa, licencyjna? Na jakiś okres? Bo jednak troczę ogólne to Twoje pytanie było. :)
Nadal się pienię.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- Gesualdo
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1752
- Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Pytam teoretycznie. Czy w świetle prawa mógłbym włączyć ten tekst w mój większy utwór?
Choć raz miałem w umowie wyłączne prawo, ale był termin (ok. rok), po którym wygasało. I tu pytanie, czy mogę przed upływem terminu tak zrobić? Też pytam czysto teoretycznie, bo termin już dawno minął i mogę rozporządzać tym opowiadaniem do woli. Ale jakoś wydawnictwa się o mnie nie biją:)
E. Po czym poznać, czy umowa jest licencyjna? Na tej wspomnianej jest napisane: umowa wydawnicza.
Choć raz miałem w umowie wyłączne prawo, ale był termin (ok. rok), po którym wygasało. I tu pytanie, czy mogę przed upływem terminu tak zrobić? Też pytam czysto teoretycznie, bo termin już dawno minął i mogę rozporządzać tym opowiadaniem do woli. Ale jakoś wydawnictwa się o mnie nie biją:)
E. Po czym poznać, czy umowa jest licencyjna? Na tej wspomnianej jest napisane: umowa wydawnicza.
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Jeśli w umowie masz, że dajesz tekst na wyłączność na określony czas, to musisz poczekać, aż termin minie. Nawet wypada poczekać, bo w końcu nie po to podpisujesz papier, żeby robić gęby cholewę.:)
Licencyjna (nie musi się tak nazywać): autor udziela licencji na (na przykład) wydanie opowiadania w antologii takiej a takiej na okres taki a taki. Nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek wyłącznością.
Oczywiście, rozmawiamy teoretycznie, konkretnie można wtedy, kiedy znasz treść umowy.
Licencyjna (nie musi się tak nazywać): autor udziela licencji na (na przykład) wydanie opowiadania w antologii takiej a takiej na okres taki a taki. Nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek wyłącznością.
Oczywiście, rozmawiamy teoretycznie, konkretnie można wtedy, kiedy znasz treść umowy.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Podstawowa rzecz - jeśli tekst ma być na wyłączność, to w umowie musi być ściśle określone czego ta wyłączność ma dotyczyć (za ustawą: Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych lub umowa o korzystanie
z utworu, zwana dalej „licencją”, obejmuje pola eksploatacji wyraźnie w niej wymienione). I tyle. W zależności od konstrukcji umowy odpowiednie zapisy mogą wykluczyć lub umożliwić wykorzystanie tekstu gdzie indziej.
z utworu, zwana dalej „licencją”, obejmuje pola eksploatacji wyraźnie w niej wymienione). I tyle. W zależności od konstrukcji umowy odpowiednie zapisy mogą wykluczyć lub umożliwić wykorzystanie tekstu gdzie indziej.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
- Gesualdo
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1752
- Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Dzięki za wyjaśnienia. Nie przytoczę teraz paragrafu, ale gdzieś właśnie przeczytałem, że mimo przekazania praw majątkowych, można wykorzystać dany tekst w większej całości (przez co rozumiem np. powieść lub własną antologię). To mnie zaciekawiło.
Ale nie wiem, czy coś mi się nie poplątało. A to jest bardzo możliwe.
Ale nie wiem, czy coś mi się nie poplątało. A to jest bardzo możliwe.
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Jakbyś miał konkretne wątpliwości dotyczące konkretnej umowy to zawsze służę na pw.
Ogólnie i teoretycznie to możemy sobie brzdąkać. :)
Ogólnie i teoretycznie to możemy sobie brzdąkać. :)
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- Gesualdo
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1752
- Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45
Re: Pytanie o prawa autorskie!
Dzięki. Będę pamiętać:)
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."