O języku słów kilka
Moderator: RedAktorzy
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 19993
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
A no właśnie. Można by pomyśleć, że 1,5 i 2, a tymczasem to jest odpowiednio 3 - 0,5 i 4 - 0,5, czyli 2,5 i 3,5.
Nawiasem mówiąc, w bajce Mickiewicza Lis i kozieł była chyba studnia na półczwarta łokcia.
Czy półtora to nie było pierwotnie "półwtora"?
Nawiasem mówiąc, w bajce Mickiewicza Lis i kozieł była chyba studnia na półczwarta łokcia.
Czy półtora to nie było pierwotnie "półwtora"?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Głowę bym dał, że tak - ale lepiej, żeby się wypowiedziała Małgorzata.Alfi pisze:A no właśnie. Można by pomyśleć, że 1,5 i 2, a tymczasem to jest odpowiednio 3 - 0,5 i 4 - 0,5, czyli 2,5 i 3,5.
Nawiasem mówiąc, w bajce Mickiewicza Lis i kozieł była chyba studnia na półczwarta łokcia.
Czy półtora to nie było pierwotnie "półwtora"?
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
A nie. Fredro, "Sztuka obłapiania" Pieśń III - cytuję z pamięci:
Tam przeorysza półtoraczna w zadzie
Twardy klitoris między uda kładzie
Swej nowicjantce, co prężeniem ciała
Serdecznie by go nadsztukować chciała...
Świntuszy - ale przecie klasyk!
I wynika z tego, że "półtoraczny", to "o połowę większy niż normalnie".
Tam przeorysza półtoraczna w zadzie
Twardy klitoris między uda kładzie
Swej nowicjantce, co prężeniem ciała
Serdecznie by go nadsztukować chciała...
Świntuszy - ale przecie klasyk!
I wynika z tego, że "półtoraczny", to "o połowę większy niż normalnie".
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 19993
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 19993
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
- Keiko
- Stalker
- Posty: 1801
- Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58
Re: O języku słów kilka
Nie wiem czy już ktoś w innym wątku nie wspomniał o akcji Michała Rusinka:
Precz z "Witaj na początku e-maila"
Ciekawa jestem co o tym myślicie i jak zaczynacie e-maile.
Ja używam "witaj" i nawet zaczęłam się zastanawiać, jak to zastąpić?
"Szanowna Pani/ Panie"? No cóż, nie zawsze jestem pewna płci osoby, do której piszę.
"Dzień Dobry" w liście, nawet elektronicznym, wygląda dla mnie dziwnie i mi się gryzie.
Jakieś inne propozycje?
Precz z "Witaj na początku e-maila"
Ciekawa jestem co o tym myślicie i jak zaczynacie e-maile.
Ja używam "witaj" i nawet zaczęłam się zastanawiać, jak to zastąpić?
"Szanowna Pani/ Panie"? No cóż, nie zawsze jestem pewna płci osoby, do której piszę.
"Dzień Dobry" w liście, nawet elektronicznym, wygląda dla mnie dziwnie i mi się gryzie.
Jakieś inne propozycje?
Wzrúsz Wirúsa!
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
Re: O języku słów kilka
Wybacz, ale akcja ma jakieś kretyńskie podstawy. Pan Rusinek strzela sobie pestkami wiśni w stopy.
Podstawowa argumentacja jego, że "witać" to we własnych progach i nie można tego stosować jako zamiennika słowa "przywitać", co poznacza witanie się przy innych okazjach.
A niechże Pan Rusinek się zastanowi przez moment, co pierniczy. I niech mi powie, jeśłi już "powitać" jest prawidłową formą, to jaka jest odmiana czasownika w I osobie liczby pojedynczej w czasie teraźniejszym?
Też "witam"...
Widziałem go ostatnio w jakimś programie, bodaj śniadaniowym. Zapatrzony w siebie i w wykwity swego umysłu bufon.
Podstawowa argumentacja jego, że "witać" to we własnych progach i nie można tego stosować jako zamiennika słowa "przywitać", co poznacza witanie się przy innych okazjach.
A niechże Pan Rusinek się zastanowi przez moment, co pierniczy. I niech mi powie, jeśłi już "powitać" jest prawidłową formą, to jaka jest odmiana czasownika w I osobie liczby pojedynczej w czasie teraźniejszym?
Też "witam"...
Widziałem go ostatnio w jakimś programie, bodaj śniadaniowym. Zapatrzony w siebie i w wykwity swego umysłu bufon.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA