Pytania wszelakie

Ilt · Post autor: **Ilt** » wt, 15 lis 2011 11:47

AFAIK polski odpowiednik cotehardie to cotehardie. ;)

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » wt, 15 lis 2011 11:53

Wiem, ale niektórzy wyrobieni językowo czytelnicy mogą to skojarzyć z trudnym do zaje...a kotem ("kot hard die") ;-)...
MSPANC

No-qanek · Post autor: **No-qanek** » wt, 15 lis 2011 15:43

A czy wielkim grzechem będzie, jeśli nazwiesz to suknią?

Mara · Post autor: **Mara** » wt, 15 lis 2011 16:29

Generale, zamiast ciężkiej śmierci kota możesz użyć pisowni cottehardie, która też jest używana w języku polskim. Tu masz link do strony mojej koleżanki od lat rekonstruującej zawodowo stroje.

No-qanku, od razu widać, że nie znasz się na modzie :-P Pomiędzy cottehardie a np. surcot jest spora różnica, chociaż pochodzą z tego samego okresu :-)

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » wt, 15 lis 2011 16:42

Dziękuję, Maro. Tak też się zrobi, z niewielkim tekścikiem wyjaśniającym

Ilt · Post autor: **Ilt** » wt, 15 lis 2011 19:00

Mara pisze:cottehardie

To brzmi jak gotowanie do twardości. ;-)

No-qanek · Post autor: **No-qanek** » pt, 18 lis 2011 18:24

Czy ktoś wie, skąd się w Polsce wzięła nazwa "oburzeni"?
Ja trafiam tylko na OWS i We're the 99%, z żadną nazwą nawiązującą do oburzenia się nie spotkałem albo przeoczyłem.

Ilt · Post autor: **Ilt** » pt, 18 lis 2011 18:34

W złym miejscu szukasz słowa źródłowego. Wyjątkowo nie Hameryka. ;)
e: A tumasz przejrzyściej o samym ruchu.

No-qanek · Post autor: **No-qanek** » pt, 18 lis 2011 19:08

Aha. Czyli wymienne nazywanie ruchu z Wall Street Oburzonymi nie do końca ma sens.

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » pt, 18 lis 2011 19:13

Gdzieś spotkałem się też z nazwą Ninetyniners. Okupujący Wall Street twierdzą, że są przedstawicielami 99% lutowanej w odbyt ludzkości.
Proszę...
http://thinkprogress.org/politics/2011/ ... -movement/

Ilt · Post autor: **Ilt** » pt, 18 lis 2011 19:29

ElGeneral pisze:Gdzieś spotkałem się też z nazwą Ninetyniners. Okupujący Wall Street twierdzą, że są przedstawicielami 99% lutowanej w odbyt ludzkości.
Proszę...
http://thinkprogress.org/politics/2011/ ... -movement/

No, troszeczkę nie do końca. Ninetyniners lub 99ers to określenie innej grupy ludzi, choć błąd nie do końca niezrozumiały - gazety swojego czasu trąbiły o tym, że 99ers dołączają do OWS - po czym jeden czy drugi bloger/"dziennikasz"/ pro-R w zapędzie nie rozróżnił przedstawicieli grup.
Natomiast o ludziach z OWS z powodu "We are 99%" mówi się też "99 percenters". ;)

No-qanek · Post autor: **No-qanek** » pt, 18 lis 2011 19:32

Po drodze pojawili się jeszcze "I'm the 1%".

Znaczy nie ci bogacze, tylko ci, którzy potrafili się utrzymać i samemu spłacić swój kredyt studencki ;-)

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » pt, 18 lis 2011 20:01

No-qanek pisze:Po drodze pojawili się jeszcze "I'm the 1%".
Znaczy nie ci bogacze, tylko ci, którzy potrafili się utrzymać i samemu spłacić swój kredyt studencki ;-)

O ku**a! Dużo ich... Żyć, nie umierać w tym US-raju...

Ilt · Post autor: **Ilt** » pt, 18 lis 2011 20:23

O ku**a! Dużo ich... Żyć, nie umierać w tym US-raju...

W temacie równomierności, czy też może raczej nierównomierności w dystrybucji dochodu, USA plasuje się za Ugandą, Kambodżą i Iranem (i daleko za Polską). :D

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » pt, 18 lis 2011 20:31

Współczynnik Giniego
http://translate.google.pl/translate?hl ... oefficient