Ręczny, na korbkę. Wtedy kontrolujesz, jak chcesz zmielić kawę - grubo czy na miał. :PGesualdo pisze:A może ktoś poleci jakiś sensowny młynek do kawy? Hmmm?
Napary i mikstury wszelakie
Moderator: RedAktorzy
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Re: Napary i mikstury wszelakie
So many wankers - so little time...
- Gesualdo
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1752
- Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45
Re: Napary i mikstury wszelakie
Też o tym myślałem, ale już dwie osoby mi to odradziły, bo ponoć dużo czasu i energii zajmuje takie mielenie. Tzn. relatywnie dużo. Niby to tylko ze 3 minuty i trochę kręcenia, ale jednak robić to codziennie i to jeszcze przed pracą, rano. Sam nie wiem. Waham się.
A jakichś sensownych elektrycznych nie ma? W rozsądnej cenie. Czy albo chińskie, albo bardzo drogie?
A jakichś sensownych elektrycznych nie ma? W rozsądnej cenie. Czy albo chińskie, albo bardzo drogie?
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
Re: Napary i mikstury wszelakie
Ja mam ręczny. Wsypuję kawę, siadam, otwieram książkę. Mielę i czytam. Gdy poczuję luz w korbce, przestaję czytać i robię sobie kawkę. Czysta przyjemność.
Ale mnie zdarzyło się czytać nawet przy myciu garów - kładłam książkę na baterii nad zlewem, oczy miały co robić, a rączki zajmowały się myciem. Więc może nie jestem miarodajna:D
Ale mnie zdarzyło się czytać nawet przy myciu garów - kładłam książkę na baterii nad zlewem, oczy miały co robić, a rączki zajmowały się myciem. Więc może nie jestem miarodajna:D
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Re: Napary i mikstury wszelakie
Bo ja wiem? Czemu rano? Ja zatrudniam Progeniturę do zmielenia mi kawy wieczorem... Albo MonŻona. Od czegoś faceci są w domu, nie? :P
So many wankers - so little time...
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
Re: Napary i mikstury wszelakie
Ale Gesualdo może nie mieć w domu faceta, który to zrobi... ;)
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
- Gesualdo
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1752
- Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45
Re: Napary i mikstury wszelakie
Niestety nie kalkuluje mi się zatrudnienie samego siebie, żeby się odciążyć.
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."
- Agi
- Fargi
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz, 06 sie 2006 22:28
Re: Napary i mikstury wszelakie
Mam elektryczny młynek żarnowy z regulowaną grubością kawy po zmieleniu.
Daje radę już 30 lat.
Daje radę już 30 lat.
"Wiarą można manipulować. Tylko wiedza jest niebezpieczna." - Frank Herbert
- Gesualdo
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1752
- Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45
Re: Napary i mikstury wszelakie
Brzmi wspaniale. Jest taki gdzieś do dostania?
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20032
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Napary i mikstury wszelakie
A w latach 60. porządne sklepy spożywcze dysponowały młynkami, w których można było sobie zmielić (zemleć?). Kiedyś towarzysz Kliszko zajrzał do sklepu z tzw. gospodarską wizytą, zobaczył napis MIELIMY KAWĘ, więc zburczał prezesa PSS-u, który nie zadbał o regularność dostaw i z jego winy w sklepie już kawy nie mieli.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Agi
- Fargi
- Posty: 429
- Rejestracja: ndz, 06 sie 2006 22:28
Re: Napary i mikstury wszelakie
Spróbuj pytać w sklepach ze sprzętem AGD. Ważne, żeby był żarnowy. Kawa po zmieleniu spada do pojemnika poniżej i nie przepala się.Gesualdo pisze:Brzmi wspaniale. Jest taki gdzieś do dostania?
"Wiarą można manipulować. Tylko wiedza jest niebezpieczna." - Frank Herbert
- No-qanek
- Nexus 6
- Posty: 3098
- Rejestracja: pt, 04 sie 2006 13:03
Re: Napary i mikstury wszelakie
W temacie herbat: gorąco polecam pu'er z Yunnanu. Bardzo ciekawe herbaty, z delikatnym aromatem błota, wsi. Nieźle wypadają też aromatyzowane suszonym grejfrutem.
"Polski musi mieć inny sufiks derywacyjny na każdą okazję, zawsze wraca z centrum handlowego z całym naręczem, a potem zapomina i tęchnie to w szafach..."
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Napary i mikstury wszelakie
Aromaty wsi i błota kojarzą mi się niezbyt miło. Wolę herbatę z aromatem róży lub jaśminu...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20032
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Napary i mikstury wszelakie
A zapach suszącego się siana?
Nie żebym od razu chciał pić z niego napar...
Nie żebym od razu chciał pić z niego napar...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Napary i mikstury wszelakie
Na wsi trafia się i bez, ale generalnie wiejskich zapachów nie lubię. Prosty ze mnie taboret i gusta mam dość niewyszukane.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20032
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Re: Napary i mikstury wszelakie
Wiejski zapach to od pewnego czasu zapach palonego plastiku i innych tworzyw sztucznych, wrzucanych do pieca.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.