Narzekań czar, nieszczęść pląs
Moderator: RedAktorzy
- Ellaine
- Klapaucjusz
- Posty: 2372
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
- Płeć: Kobieta
Narzekań czar, nieszczęść pląs
A mnie się właśnie przypomniało, więc sobie narzeknę...
Gadulissima nigdy nie odpisała mi na list, który napisałam "za karę", bo się brzydko wyraziłam na forum tymże.
A obiecała odpisać... ponoć odpisywała nawet ;)) i chyba to już z 10 lat czekam. Przez ten czas przeprowadziłam się - niech no pomyślę i policzę... pięć razy, i stan cywilny też zmieniłam, łącznie z nazwiskiem.
W każdym razie, nadal czekam. Bo - bądź, co bądź - cierpliwa jestem i listy lubię dostawać.
Gadulissima nigdy nie odpisała mi na list, który napisałam "za karę", bo się brzydko wyraziłam na forum tymże.
A obiecała odpisać... ponoć odpisywała nawet ;)) i chyba to już z 10 lat czekam. Przez ten czas przeprowadziłam się - niech no pomyślę i policzę... pięć razy, i stan cywilny też zmieniłam, łącznie z nazwiskiem.
W każdym razie, nadal czekam. Bo - bądź, co bądź - cierpliwa jestem i listy lubię dostawać.
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Noż, cholera jasna! Byłam pewna, że wysłałam paczuszkę! Z szaliczkiem! POMARAŃCZOWYM W BORDOWE PASKI!
Nie mam jej (tej paczki), znaczy, musiałam wysłać... :X
A po tylu latach, remoncie mieszkania, przepakowaniu księgozbioru i różnych innych przyległości (pudła i kosza z włóczką), skąd teraz wezmę drugi szaliczek?!
Nie zrobię, bo:
a. wełnę gdzieś spakowałam i nie pamiętam, gdzie (na pewno nie w opuszczonym pokoju po Progeniturze, bo - wiadomo - alkohol i wełna źle się komponują ekonomicznie);
b. palec jeden mam strasznie zesztywniały i jeszcze niezbyt sprawnie się nim posługuję, więc drutów nie utrzymam (rehabilituję, czyli w końcu wrócę do drutowania, ale nie wiem, kiedy);
c. KIEDY minęło tyle lat?!
Nie mam jej (tej paczki), znaczy, musiałam wysłać... :X
A po tylu latach, remoncie mieszkania, przepakowaniu księgozbioru i różnych innych przyległości (pudła i kosza z włóczką), skąd teraz wezmę drugi szaliczek?!
Nie zrobię, bo:
a. wełnę gdzieś spakowałam i nie pamiętam, gdzie (na pewno nie w opuszczonym pokoju po Progeniturze, bo - wiadomo - alkohol i wełna źle się komponują ekonomicznie);
b. palec jeden mam strasznie zesztywniały i jeszcze niezbyt sprawnie się nim posługuję, więc drutów nie utrzymam (rehabilituję, czyli w końcu wrócę do drutowania, ale nie wiem, kiedy);
c. KIEDY minęło tyle lat?!
So many wankers - so little time...
- Ellaine
- Klapaucjusz
- Posty: 2372
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
- Płeć: Kobieta
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Niestety, paczka nie dotarła. :( Pewnie szaliczek spodobał się jakiemuś chochlikowi na poczcie.
Cóż, nie oczekuję szaliczka, ani nic wielkiego... zawsze możesz po prostu wysłać mi pocztówkę. :))
A te wszystkie lata minęły, jak mniemam - w międzyczasie. Tak być musiało, bo w sumie to ja nie czuję tego upływu czasu.
Cóż, nie oczekuję szaliczka, ani nic wielkiego... zawsze możesz po prostu wysłać mi pocztówkę. :))
A te wszystkie lata minęły, jak mniemam - w międzyczasie. Tak być musiało, bo w sumie to ja nie czuję tego upływu czasu.
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
- jaynova
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1768
- Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
- Płeć: Mężczyzna
Narzekań czar, nieszczęść pląs
A ja chciałbym,żeby wszyscy klienci zapłacili i się odpier... A nie dręczyli telefonami. Jak mówił Henryk Kwinto ŻADNYCH WŁASNYCH POMYSŁÓW!
"Wśrod szczęku oręża cichną prawa.". - Cyceron.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20009
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Prezydent podpadł personelowi Biedronki i Stokrotki w moim grajdołku. Furkocząc proporczykiem na masce samochodu przemknął w odległości kilkudziesięciu metrów od obu sklepów i nawet na zakupy nie wstąpił. A przecież gdyby kupił w Biedrze dwa serki "Delikate" po 150g, załapałby się na promocję i zapłaciłby jedyne 3,98.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20009
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Urok zamieszkiwania w bloku: intensywny zapach kapusty na klatce.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Przypomina mi się treść jakiegoś mema lub rysunek, który niestety był zgodny z rzeczywistością, i brzmiał mniej więcej tak:
"Wystaw śmieci na klatkę, niech nie śmierdzą w domu, niech śmierdzą sąsiadom" :)
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20009
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Vanessa Paradis skończyła 47 lat. Czy to nie straszne?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- neularger
- Strategos
- Posty: 5230
- Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
- Płeć: Mężczyzna
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Lepiej niż gdyby skończyła 57. :)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Nie chciało mi się czytać. Dlatego poszłam oglądać ruchome obrazki. Gdyby jeszcze przynajmniej fantastyczne! Ale nie - do lenistwa dołączyła głupota => poszłam na "Boże Ciało", nasze Oscarowe (in spe - jak się okazało) arcydzieło.
No i zemściło się to lenistwo i głupota.
Wynudziłam się jak na serialu Netflixa. A nawet bardziej, bo nie mogłam przyśpieszenia sobie włączyć.
Ale przynajmniej wiem, dlaczego ten film nie dostał Oscara.
Neu, napisałeś kiedyś, że Fabuła to strasznie zajęta kobieta. No, w "Bożym Ciele" na pewno się nie przepracowała, nie. Wyniosła się z filmu przed końcem seansu.
Och, wiem, że w tym filmie jest festiwal niuansów - gra kolorem i światłem, gra kadrem, a nawet ciszą - zauważyłam to wszystko. Wystarczyło mi na około kwadrans oglądania, potem zaangażowanie mi się ulotniło.
Zmarnowałam tyle czasu... bo nie chciało mi się czytać. :(((
No i zemściło się to lenistwo i głupota.
Wynudziłam się jak na serialu Netflixa. A nawet bardziej, bo nie mogłam przyśpieszenia sobie włączyć.
Ale przynajmniej wiem, dlaczego ten film nie dostał Oscara.
Neu, napisałeś kiedyś, że Fabuła to strasznie zajęta kobieta. No, w "Bożym Ciele" na pewno się nie przepracowała, nie. Wyniosła się z filmu przed końcem seansu.
Och, wiem, że w tym filmie jest festiwal niuansów - gra kolorem i światłem, gra kadrem, a nawet ciszą - zauważyłam to wszystko. Wystarczyło mi na około kwadrans oglądania, potem zaangażowanie mi się ulotniło.
Zmarnowałam tyle czasu... bo nie chciało mi się czytać. :(((
So many wankers - so little time...
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20009
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Narzekań czar, nieszczęść pląs
No i jak tu w tej sytuacji świętować przypadający na dzień dzisiejszy Światowy Dzień Całowania w Czoło?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- neularger
- Strategos
- Posty: 5230
- Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
- Płeć: Mężczyzna
Narzekań czar, nieszczęść pląs
I wszystkich nas firma wywaliła do pracy domowej... znaczy z domu, znaczy zdalnej.
Przykro mi z tego powodu.
W ramach powiększania cierpienia obejrzę "Boże Ciała", żeby zobaczyć czy Margot ma rację (znaczy, wiem że ma, ale oficjalnie to muszę film sprawdzić). :)
Przykro mi z tego powodu.
W ramach powiększania cierpienia obejrzę "Boże Ciała", żeby zobaczyć czy Margot ma rację (znaczy, wiem że ma, ale oficjalnie to muszę film sprawdzić). :)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20009
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Narzekań czar, nieszczęść pląs
W marcu sprawdzane są liczniki prądu. W przeddzień wywieszana jest informacja na tablicy ogłoszeń. Wczoraj informacji nie było. W skrzynkach znaleźliśmy informację, że inkasent (czy jak on się tam teraz nazywa - bo od dawna niczego nie inkasuje) był, ale nie zastał. Co ciekawe, nawet ci, którzy od rana do wieczora siedzieli plackiem na indonezyjskim kadzidle (zob. hasło "Kadzidło" w języku bahasa Indonesia), nie słyszeli pukania. Karteluszek zawierał numer telefonu i prośbę o kontakt "w celu ustalenia terminu sprawdzenia licznika". Kto zadzwonił, ten usłyszał prośbę o podanie stanu licznika telefonicznie. Wniosek: "inkasent" wolał dmuchać na zimne i nie wchodzić do mieszkań, a nas potraktował jak przedszkolaków. Jakbyśmy nie wiedzieli, jaka jest sytuacja. Przecież każdy by zrozumiał informację, że ze względów bezpieczeństwa elektryk nie chce wdychać naszych ewentualnych mikrobów, a firma mu pewnie nie dała maseczki. Po co brednie o tym, że nie zastał, skoro w ogóle nie przyszedł?
Z czarnego humoru. Do banku wpada dwóch facetów w maskach. Wybucha panika. Słysząc okrzyk: "To jest napad!", wszyscy w końcu oddychają z ulgą.
Z czarnego humoru. Do banku wpada dwóch facetów w maskach. Wybucha panika. Słysząc okrzyk: "To jest napad!", wszyscy w końcu oddychają z ulgą.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Narzekań czar, nieszczęść pląs
To jest prawdopodobnie tzw. krycie własnego tyłka. Firma pewnie "kazała" mu łazić, więc musi odstawić szopkę. Gdyby powiedział wprost i jedna osoba by go podkablowała, miałby poważny problem. Natomiast nawet jeśli kilka osób (co jest wątpliwe) zgłosi firmie, że było cały dzień w domu, to będzie się mógł bronić tym, że pukał do wszystkich drzwi, może ktoś akurat był w toalecie, wyszedł do sklepu, na spacer z psem, itp...
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20009
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Narzekań czar, nieszczęść pląs
Mnie dzisiaj ktoś tłumaczył to troską o ekologię. Po prostu firma miała wydrukowane takie karteluszki z zawiadomieniami, więc postanowiła nie marnować papieru na druk nowych, o innej treści.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.