Moje miasto dniem i nocą
Moderator: RedAktorzy
- Aken H Bosch
- Mamun
- Posty: 124
- Rejestracja: czw, 22 cze 2006 22:05
Tak nawiązując bezpośrednio do pierwszego posta:
Warszawa o 3-4 w nocy jest o wiele piękniejsza. Ciszej na ulicach, ludzie też ciekawsi.
Chociaż najlepszą porą jest magiczna godzina między 4 a 5 rano. Spokój, luz, nie ma tłoku, ludzie mają jakieś takie... lepsze podejście.
I można spokojnie leciec na maszynie nawet głównymi ulicami, bez większych obaw.
Warszawa o 3-4 w nocy jest o wiele piękniejsza. Ciszej na ulicach, ludzie też ciekawsi.
Chociaż najlepszą porą jest magiczna godzina między 4 a 5 rano. Spokój, luz, nie ma tłoku, ludzie mają jakieś takie... lepsze podejście.
I można spokojnie leciec na maszynie nawet głównymi ulicami, bez większych obaw.
Scio me nihil scire
- Coleman
- Wampir
- Posty: 3097
- Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41
Jestes motorniczym siodemki? :))))Aken H Bosch pisze:Tak nawiązując bezpośrednio do pierwszego posta:
Warszawa o 3-4 w nocy jest o wiele piękniejsza. Ciszej na ulicach, ludzie też ciekawsi.
Chociaż najlepszą porą jest magiczna godzina między 4 a 5 rano. Spokój, luz, nie ma tłoku, ludzie mają jakieś takie... lepsze podejście.
I można spokojnie leciec na maszynie nawet głównymi ulicami, bez większych obaw.
NMSP FTSL
You and me, lord. You and me.
- Aken H Bosch
- Mamun
- Posty: 124
- Rejestracja: czw, 22 cze 2006 22:05
- podzjazdem
- Dwelf
- Posty: 505
- Rejestracja: śr, 21 mar 2007 07:58
Jeśli widok z okna można uznać za część miasta, to ja mam tak. Niepotrzebny mi telewizor...
Osusz skrzydła, bracie. Na mokrych od łez daleko nie zalecisz...
- Zanthia
- Alchemik
- Posty: 1702
- Rejestracja: czw, 11 sie 2005 20:11
- Płeć: Kobieta
Co ty powiesz. To wygląda jak gra na PS1... Takie same płaskie budynki i nierealne niebo... Z jakiegoś powodu mnie to rozbawiło.podzjazdem pisze:Jeśli widok z okna można uznać za część miasta, to ja mam tak. Niepotrzebny mi telewizor...
It's me - the man your man could smell like.
- Gorgel-2
- Klapaucjusz
- Posty: 2075
- Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04
Baaaardzo ładna burza była przed 22-gą.
Błyskawice przeskakiwały pomiędzy sąsiadującymi chmurami, a nie waliły w ziemię. Niekiedy błyskawica robiła łuk i trafiała w chmurę, z której wyszła. Niesamowite. Zupełnie jak u PTerry'ego w Straż! Straż!, gdy na placu miał się zmaterializować smok.
Poraziła mnie za to liczba idiotów: na tyłach Starego Miasta, na wysokim tarasie wychodzącym na Wisłę stało ileś-tam osób, które trzymały się żelaznej bariery i gadały przez komórki, opisując znajomym, co widzą. A komórka fajnie jonizuje powietrze... Tym razem duch Beniamina Franklina im darował...
Błyskawice przeskakiwały pomiędzy sąsiadującymi chmurami, a nie waliły w ziemię. Niekiedy błyskawica robiła łuk i trafiała w chmurę, z której wyszła. Niesamowite. Zupełnie jak u PTerry'ego w Straż! Straż!, gdy na placu miał się zmaterializować smok.
Poraziła mnie za to liczba idiotów: na tyłach Starego Miasta, na wysokim tarasie wychodzącym na Wisłę stało ileś-tam osób, które trzymały się żelaznej bariery i gadały przez komórki, opisując znajomym, co widzą. A komórka fajnie jonizuje powietrze... Tym razem duch Beniamina Franklina im darował...
"We made it idiotproof. They grow better idiots."
- Rheged
- Stalker
- Posty: 1886
- Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35
U mnie to samo Gorgel. Pierwszy raz widziałem takie zjawisko i to bezpośrednio nad głową. Nie mogłem się powstrzymać i zadzierałem łeb do góry z balkonu (w ogóle ten mój balkon to kopalnia niesamowitości...). Piorunujące, rzekłbym.
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe
- MalaMi
- Fargi
- Posty: 455
- Rejestracja: wt, 12 lip 2005 17:41
Lublin ma nową, ekologiczną śmieciarkę;)
§ 13
"Przy interweniowaniu wobec żołnierzy członek ORMO obowiązany jest zachować takt, umiar oraz szacunek należny mundurowi wojskowemu"
"Przy interweniowaniu wobec żołnierzy członek ORMO obowiązany jest zachować takt, umiar oraz szacunek należny mundurowi wojskowemu"