Gdyby ktoś mnie pytal... - programy

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

A.Mason pisze:Nvidia? Jesli tak, to musisz zainstalowac osobno do niej sterowniki pomimo tego, ze Mandriva wykrywa i poprawnie identyfikuje karte.
Nie, karta zintegrowana z płytą, na chipsecie Intela. Częstotliwość odśnieżania (doszedłem, gdzie to siedzi) = 60. Opcja: 60... W Windzie mam do 75.
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

A.Mason pisze:Nvidia? Jesli tak, to musisz zainstalowac osobno do niej sterowniki pomimo tego, ze Mandriva wykrywa i poprawnie identyfikuje karte.
Nie, karta zintegrowana z płytą, na chipsecie Intela. Częstotliwość odśnieżania (doszedłem, gdzie to siedzi) = 60. Opcja: 60... W Windzie mam do 75.
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

Czy da się zrobić, żeby strona, taka jak np.:
http://davidszondy.com/future/futurepast.htm
w Operze wyglądała tak, jak w Exploderze, tj. żeby tekst gromadził sie w jednej kolumnie, a nie na 2 szerokości ekranu?
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

nerfin

Post autor: nerfin »

Nie wiem jak stronka wygląda w Operze, bo jej nie mam. Mam natomiast Mozillę, w której strona jest rozszerzona na dwa ekrany. Winę za to ponosi dziwne-coś <nobr>, które jest nawtykane wśród linków u dołu strony. Dla jasności: taki znacznik jak <nobr> nie istnieje.

Rozwiązanie na kolanie (przynajmniej u mnie na Mozilli): stronka wraca do przyzwoitego wyglądu po umieszczeniu każdego <nobr> i każdego </nobr> w osobnej linijce (być może wystarczy tylko <nobr> albo tylko </nobr> - nie wiem, poleciałem hurtowo po nich, polecam eksperymenty). Nie wiem jak to wyjdzie na Operze.

Przypuszczam Gorgelu, że nie Ty jesteś autorem tej strony, choć różnie może być, więc:
1. Nie rozumiem idei 23337 pustych linijek. Czyżby miało to na celu ukrycie kodu strony? Jeśli tak, to pogratulować pomysłu. No i jest to dodatkowe ok. 40 kB danych.
2. Nie bardzo rozumiem, w czym ma pomóc szerokość tabeli z zawartością strony ustaloną na 851.
3. Nie polecam FrontPage'a (patrz link powyżej)

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

nerfin pisze:(...)Przypuszczam Gorgelu, że nie Ty jesteś autorem tej strony, choć różnie może być, więc:
1. Nie rozumiem idei 23337 pustych linijek. Czyżby miało to na celu ukrycie kodu strony? Jeśli tak, to pogratulować pomysłu. No i jest to dodatkowe ok. 40 kB danych.
2. Nie bardzo rozumiem, w czym ma pomóc szerokość tabeli z zawartością strony ustaloną na 851.
3. Nie polecam FrontPage'a (patrz link powyżej)(...)
Nerfinie, w paranoi prześcignąłeś NAWET mnie! ;-))))) Gratulacje! ;-)

Nie jestem autorem tej strony -- co więcej, mam podejrzenia (żebyś się w paranoi nie czuł osamotniony ;-), że poza facetem, który firmuje tę stronę (i twierdzi, że robi ją osobiście), macza w tym łapy ktoś jeszcze.

Z blogu prowadzonego przez gościa wynika, że ma np. ok. 3-letnie dziecko, żonę, itp., pisze o swojej dawnej pracy archeologicznej itp... Z drugiej strony (co również wynika z tego blogu) -- ALBO jest zdeklarowanym podżegaczem wojennym, ALBO stoi za nim jakaś agenda rządu U$, a witryna ma na celu przyciąganie ludzi i sprzedawanie im propagandy... Trochę mi tego za dużo, jak na jedną osobę.
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
baron13
A-to-mistyk
Posty: 3516
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11

Post autor: baron13 »

"Nowy" bo dopiero teraz wypróbowanyprzeze mnie program do wektoryzacji. Produkuje pdf-y i kolor. Pobieranie:
http://autotrace.sourceforge.net/.
A tu cześć moich prób z nim
http://www.republika.pl/baron13/wektor.html
ostatnie cztery pliki (Kładka nad Odrą)

nerfin

Post autor: nerfin »

Gorgel-2 pisze:Nerfinie, w paranoi prześcignąłeś NAWET mnie! ;-))))) Gratulacje! ;-)
"Nawet"? Znaczy, że to aż tak trudne? ;)
Gorgel-2 pisze:Nie jestem autorem tej strony (...)
Z blogu prowadzonego przez gościa wynika (...)
Mnie treść tej strony nie interesowała, nie przeczytałem ani zdania, bo i po co. Pytałeś o wygląd, więc się na tym skupiłem. :)

A żeby nie było off-topikowo, to, a propo trzeciego punktu, polecam Nvu ( www.nvu.pl ). Sam używam, choć dość sporadycznie.

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

nerfin pisze:
Gorgel-2 pisze:Nerfinie, w paranoi prześcignąłeś NAWET mnie! ;-))))) Gratulacje! ;-)
"Nawet"? Znaczy, że to aż tak trudne? ;)
Dosyć trudne ;-)

A teraz mam jajo z kolcem:
zrobiłem update Mandrivy 2005 (którą jakoś z kolega ustawiliśmy, z Neostradą włącznie) na 2006 (wersja z DVD z magazynu Linux). No i grafikę szlag trafił. Nie wspominając o tym, że USB modem Sagem też przestał działać.
Ale to, co się dzieje z grafiką jest porażające -- zupełnie jak w Windzie, gdy SVGA gryzła się z czymś-tam i powstawała kasza na ekranie. Gdy przeciąga się okna po pulpicie, zostawiają za sobą całe rzędy jakichś zapałek, sam górny pasek jest szary i składa się z kawałków, kolory są rozbite.
Mam na tym samym dysku windę i tu (tfu, tfu) wszystko jest w porządku. Skopiowałem ISO trzech CD i próbowałem instalować na drugim komputerze -- też ten sam śmietnik z grafiką.

Przy kopiowaniu na dysk obie wersje -- i z firmowego DVD, jak i z ściągniętych CD pokazują "błąd w module libgnome". Obawiam się, że może to być coś z tego.
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
baron13
A-to-mistyk
Posty: 3516
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11

Post autor: baron13 »

Krótko:
http://potracegui.sourceforge.net/
Gui któren obsłuzy też autorace

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

A.Mason pisze:Nvidia? Jesli tak, to musisz zainstalowac osobno do niej sterowniki pomimo tego, ze Mandriva wykrywa i poprawnie identyfikuje karte.
Aż tak dobrze to nie mam ;-) Na Intelu, zintegrowana.

Jaja z wyświetlaniem c.d. -- problem, który już się pojawił i jest omawiany w Necie: ikony -- różowo-fioletowe, z cieniami zielonymi o kilka cm oddalonymi. Przy przeciąganiu okna pojawiają się szlaczki i ślady, jak w Win3.11.
z Internetu pisze:Miałem taki sam problem
Sprawa jest dość banalna wystarczy zainstalować sterowniki do ATI dokładnie takie:
ati-driver-installer-8.18.8-i386.run

Znalazłem odpowiedni "ati driver" i teraz się zastanawiam, czy wysadzę sobie system, czy nie? ;-)
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4202
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

Gorgel-2 pisze:
z Internetu pisze:Miałem taki sam problem
Sprawa jest dość banalna wystarczy zainstalować sterowniki do ATI dokładnie takie:
ati-driver-installer-8.18.8-i386.run

Znalazłem odpowiedni "ati driver" i teraz się zastanawiam, czy wysadzę sobie system, czy nie? ;-)
Jesli te sterowniki instaluje sie podobnie jak NV, to zycze powodzenia.
Ja przy n-tej probie zainstalowania tegoz - sobie darowalem.
Za kazdym razem jak instalowalem Mandrake/Mandrive, osobno trzeba mi bylo instalowac NV. Jako ze z niewiadomych mi przyczyn instalacja sterow do karty udawala sie zwykle dopiero gdzies ok. 4 razu, postanowilem sie nie meczyc.
Linuksa na szczescie nie uzywam do gier, grafika 3D mnie nie interesuje, wiec uznalem, ze bez sterow NV moge zyc :-)
Jedynie zal tego pingwina, co to miedzy tyczkami sie slizga.

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

A.Mason pisze:Linuksa na szczescie nie uzywam do gier, grafika 3D mnie nie interesuje, wiec uznalem, ze bez sterow NV moge zyc :-)
Jedynie zal tego pingwina, co to miedzy tyczkami sie slizga.
Nie mam Nvidii (na szczęście chyba ;-P).

Co do pingwina -- jest piękna gra "Reksio i czarodzieje". Ma w niej miejsce wystrzelenie Kretesa (kreta, przyjaciela Reksia) do krainy czarów (książki) przy pomocy telePORTera (którego częścią są wielkie, niebieskie porty z czerwonymi szelkami). Wstrzelony Kretes leci zupełnie jak w Tuxracerze (i wrzeszczy). Piękny cytat z Tuxa ;-)
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
baron13
A-to-mistyk
Posty: 3516
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11

Post autor: baron13 »

Moja ulubiona, jedyna: xbill. To wszystko.

Awatar użytkownika
Gorgel-2
Klapaucjusz
Posty: 2075
Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 23:04

Post autor: Gorgel-2 »

Mandryla 2006 zainstalowałem od nowa, wycinając wszystko, co poprzednio nasadził. Grafika się poprawiła. Z Neosraką problemy nadal.
A skaner (Umax Astra 610P na LPT-1) (czyli parporcie-0) jest rozpoznawany, wykonuje przebieg testowy -- a później -- zamiera, wydając komunikat "skaner spowodował błąd wejścia-wyjścia". Ileś prób nie dało rezultatów. Grrrr....
"We made it idiotproof. They grow better idiots."

Awatar użytkownika
baron13
A-to-mistyk
Posty: 3516
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11

Post autor: baron13 »

Gdyby kto miał doświadczenia z Plustek st64 (Oficjalnie NIEOBSŁUGIWANY) to jestem chętny.

ODPOWIEDZ