Sekcja Wrocławska
Moderator: RedAktorzy
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
I po kolejnym spotkaniu sekcji.
Zestaw uczestników, powiedziałbym, stadardowy - jak pisałem Wam w grudniu. No, może ze dwie osoby więcej (był T. Duszyński), tudzież kogoś tam z zestawu grudniowego nie było.
Wpadli tez organizatorzy Polconu poopowiadać i ponamiawiać do współudziału.
I jak zwykle było fajnie i głośno, podlaliśmy piwem i winem pączki i faworki.
Następne spotkanie 15 marca, gdyby ktoś się zainteresował i chciał wpaść.
Zestaw uczestników, powiedziałbym, stadardowy - jak pisałem Wam w grudniu. No, może ze dwie osoby więcej (był T. Duszyński), tudzież kogoś tam z zestawu grudniowego nie było.
Wpadli tez organizatorzy Polconu poopowiadać i ponamiawiać do współudziału.
I jak zwykle było fajnie i głośno, podlaliśmy piwem i winem pączki i faworki.
Następne spotkanie 15 marca, gdyby ktoś się zainteresował i chciał wpaść.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Wolałbym zajść świadomie i odświeżyć wspomnienia ze wspomnianych przez El Generała (Tyś to A. "G" S. ?). Kiedyś mnie Mason wyciągał, ale jakoś nie po drodze mi było do Wrocka wtedy. Na starość jakieś sentymenty mię chyba biorą, bo jakoś chętniej mi się czyta "nie dające się czytać" powielaczowe fanziny i "klubówki", oraz przesiąknięte zapachem kurzu tomiszcza z czasów Wielkiego Głodu Fantastyki, niż wychuchane cudeńka nowoczesnej poligrafii.Kruger pisze: Następne spotkanie 15 marca, gdyby ktoś się zainteresował i chciał wpaść.
Dokładny adres można raz jeszcze i godzinę?
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
.Darth_Franek pisze:Wolałbym zajść świadomie i odświeżyć wspomnienia ze wspomnianych przez El Generała (Tyś to A. "G" S. ?).Kruger pisze: Następne spotkanie 15 marca, gdyby ktoś się zainteresował i chciał wpaść.
Dokładny adres można raz jeszcze i godzinę?
Jam ci to ;-)..
Siedziba ZLP, Rynek, nad "Bierhalle" i "Leżakownią". godz 17:00, Idy marcowe.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Heh... dodaję do kalendarza, tedy. Oby żadne miecze i inne ciemne siły nie przeszkodziły. A tak często z planowaniem u mnie bywa... No dobra. Dozo :).ElGeneral pisze: Jam ci to ;-)..
Siedziba ZLP, Rynek, nad "Bierhalle" i "Leżakownią". godz 17:00, Idy marcowe.
El General - byłeś jednym z tych, przy których wiedzy i erudycji mi zawsze kopara opadała, a kompleksy dawały o sobie znać ze zdwojoną siłą. Zresztą cały Index miał chyba spory wpływ na przeformatowanie psychiki ukształtowanej w nieco skomplikowanej rzeczywistości rodzinno-małomiasteczkowej ;).
Pozdrawiam tedy cały Stary Index. Przy okazji Czapka z Głowy przed Baronem za "promocję" pracy Jacka Izworskiego. Coraz częściej stawiam sobie za wzór jego (Jacka) upór i osiągnięcia.
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Najlepszy z nas, człowiek którego erudycja napawała mnie bojaźnią bożą, Zbyszek Adamski już nie żyje. Był jednym z tych rzadkich ludzi, którzy potrafią wydobywać z innych ich najlepsze cechy :-(...Darth_Franek pisze:Pozdrawiam tedy cały Stary Index. Przy okazji Czapka z Głowy przed Baronem za "promocję" pracy Jacka Izworskiego. Coraz częściej stawiam sobie za wzór jego (Jacka) upór i osiągnięcia.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Tedy Świeć Panie nad jego Duszą,że pozwolę sobie zgodnie z tradycją wznieść oczy ku Niebiosom. Co prawda bardzo mgliście pamiętam sylwetkę, ale faktycznie istnieje taka postać w mojej pamięci.ElGeneral pisze: Najlepszy z nas, człowiek którego erudycja napawała mnie bojaźnią bożą, Zbyszek Adamski już nie żyje. Był jednym z tych rzadkich ludzi, którzy potrafią wydobywać z innych ich najlepsze cechy :-(...
Wyraźniej pamiętam Barona, Ziemiańskiego, Drzewińskiego, Inglota, NURSa, Ryśka K. (onże to był protoplastą postaci Antykwariusza w Inkwizytorze?), Leona, Jurka P., Henryka Bibliotekarza, Jacka I., Giena, Ryśka M. i całą plejadę młodzieży, która się przewijała. Korzystałem też z usług Zbyszka, któren oprawiał w roczniki powieści wyciachane z Fantatstyki (mam do dzisiaj).
Sorki za chwilę sentymentów. Tym bardziej trzeba będzie chyba dołożyć starań i dotrzeć pod wskazany adres :).
Pozdrawiam raz jeszcze
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Zbyszek akurat był zdecydowanym ateistą i potrafiłby w dyskusji zapędzić w kozi róg każdego (chyba) z filozofów katolickich (sam też wykształcenia był filozofem i matematykiem). Nie obnosił się jednak ze swoim ateizmem i nie przeszkadzało mu to w poślubieniu uroczej Danki Z. Danka jest z kolei osobą prawdziwie wierzącą (choć od Legionów Radia Maryja trzyma się baaardzo daleko). Jak napisałem, Zbyszek umiał jakoś wydobywać z ludzi to, co w nich było najlepsze. Rzadko kiedy na wieść o śmierci człowieka zastanawiam się, "dlaczego on...", ale śmierć Zbyszka zubożyła tych, co Go znali.Darth_Franek pisze:Tedy Świeć Panie nad jego Duszą,że pozwolę sobie zgodnie z tradycją wznieść oczy ku Niebiosom. Co prawda bardzo mgliście pamiętam sylwetkę, ale faktycznie istnieje taka postać w mojej pamięci.ElGeneral pisze: Najlepszy z nas, człowiek którego erudycja napawała mnie bojaźnią bożą, Zbyszek Adamski już nie żyje. Był jednym z tych rzadkich ludzi, którzy potrafią wydobywać z innych ich najlepsze cechy :-(...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
Spodziewałem się mniej więcej takiej odpowiedzi. Nie należę do "Słuchaczy", natomiast raczej zareagowałem zgodnie z tym, jak mnie wychowano.ElGeneral pisze: Zbyszek akurat był zdecydowanym ateistą i potrafiłby w dyskusji zapędzić w kozi róg każdego (chyba) z filozofów katolickich (sam też wykształcenia był filozofem i matematykiem). Nie obnosił się jednak ze swoim ateizmem i nie przeszkadzało mu to w poślubieniu uroczej Danki Z. Danka jest z kolei osobą prawdziwie wierzącą (choć od Legionów Radia Maryja trzyma się baaardzo daleko). Jak napisałem, Zbyszek umiał jakoś wydobywać z ludzi to, co w nich było najlepsze. Rzadko kiedy na wieść o śmierci człowieka zastanawiam się, "dlaczego on...", ale śmierć Zbyszka zubożyła tych, co Go znali.
Nota bene, jakkolwiek raczej jestem z tej drugiej strony, to muszę przyznać, że znam wielu tzw. "czerwonych", których uważam za porządnych ludzi, i znam też takich "słuchaczy", na których widok sam mam ochotę zostać "biczem bożym".
Kolejne nota bene: podstawy filozofii nabyłem u profesora, za którym łatka TW się ciągnie, a uważam go za jednego z najlepszych wykładowców, z jakimi miałem do czynienia. Takie czasy.
Zresztą pojęcie ateizmu i pojęcie "wiary" są tak rozmyte, że zawsze warto przed ewentualną wymianą "razów" doprecyzować przestrzeń semantyczną.
Ja tam raczej nie wierzę w dobrego staruszka z długą siwą brodą, a i przez ostatnie 25 lat więcej zaliczyłem konwentów i podobnych spotkań, niż obowiązkowych Mszy Św. Zresztą nawet raczej jestem niewierzący, bo mój osobisty stosunek raczej zamyka się w doświadczeniu Obecności Czegoś.
Miałem okres antykościelnego buntu, mam swoje zastrzeżenia i tak dalej, natomiast mimo wszystko nie rozumiem tej agresji i tej nienawiści kierowanej w ludzi, którzy zachowują się tak, jak ich wychowano. Takie uwarunkowanie kulturowe. Fajnie (moim zdaniem) Pilipiuk to podsumował w jednym z ostatnich felietonów w SFFH "Bo tu jest Polska, tu tak robimy".
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Żeby uniknąć watpliwości - szanuję ludzi wierzących i postępujących zgodnie z nakazami wiary (w końcu nie da się wyrazić człowieczeństwa prościej, niż mówiąc "miłuj bliźniego, jak siebie samego"). Nie cierpię natomiast wierzących bezmyślnie i bezrefleksyjnie, którzy właściwie zastępują wiarę systemem bezwarunkowych niemal, wykształconych w dzieciństwie odruchów i usiłują ten system narzucić innym. Ich zresztą też nie darzę nienawiścią; nie lubię ich, ale niechęć, jaką wobec nich żywię, od nienawiści bardzo jest daleka. Ale... większość (nie wszyscy, zaznaczam) znanych mi księży to cyniczni manipulatorzy i minirydzyki - a tych najchętniej oddałbym katu. Są fałszywi jak trzyzłotowa moneta.
Tylko, że... odeszliśmy od tematu, niestety.
Tylko, że... odeszliśmy od tematu, niestety.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Darth_Franek
- Pćma
- Posty: 236
- Rejestracja: ndz, 19 paź 2008 21:59
- Płeć: Mężczyzna
No to ja też pozwolę sobie doprecyzować. Wzmianka o "nienawiści" nie miała podłoża ad personam. Taka osobista refleksja nad sygnałami, które docierają do mnie ze świata mediów (unikam TV). Wojnę o Krzyż jak najbardziej uważam za uwikłaną w politykę, natomiast bliżej mi chyba do umiejscowienia jej w przestrzeni starannie zaplanowanej manipulacji medialnej z elementami prowokacji.
Pisząc o nienawiści, mam na myśli bezsensowne przełożenie antyklerykalizmu na kopanie staruszków i irracjonalną wręcz agresję i brak tolerancji w imię ni mniej ni więcej haseł głoszących wielokulturowość i tolerancję ;).
Czy tak całkiem na offie? Nie wiem - różne się układają drogi wychowanków Starego Indexu, jak widać.
Pozwolę sobie dodać, że nie dalej jak w minioną niedzielę, rozpracowałem ze starym druhem (bywał ze mną w Indexie i na aukcjach i na pokazach) "małe conieco" i opowiadał mi on o ludziach z tamtej strony Polski. We w sam raz jakąś daczę zakupił był w Bieszczadach i spędza tamże kilka tygodni w roku. W opowieściach przewijał się element zadziwienia ludźmi, którzy mając do dyspozycji 500 zł miesięcznie na czteroosobową rodzinę, nie mogą sobie pozwolić, aby nie wyłożyć piątala w niedzielę na tacę.
Tutaj kolejny ukłon w stronę Starego Indexu, bowiem ten Stary Druh zaraził się Tolkienem przywiezionym przeze mnie z Wrocka, a zaraza potem zatoczyła szersze kręgi ;). Tak było też z klubówkami - akurat porządkuję to, co ocalało z życiowej poniewierki i i te moje egzemplarze są ostro sfatygowane. Chyba robiłem za takiego lokalnego Bibliotekarza :).
Założę się o dobre piwo, że ten Stary Druh na hasło "Generał" skojarzy "faceta" ;).
"Nikt nie zna ścieżek gwiazd", cytując Stachurę.
Szacun!
Pisząc o nienawiści, mam na myśli bezsensowne przełożenie antyklerykalizmu na kopanie staruszków i irracjonalną wręcz agresję i brak tolerancji w imię ni mniej ni więcej haseł głoszących wielokulturowość i tolerancję ;).
Czy tak całkiem na offie? Nie wiem - różne się układają drogi wychowanków Starego Indexu, jak widać.
Pozwolę sobie dodać, że nie dalej jak w minioną niedzielę, rozpracowałem ze starym druhem (bywał ze mną w Indexie i na aukcjach i na pokazach) "małe conieco" i opowiadał mi on o ludziach z tamtej strony Polski. We w sam raz jakąś daczę zakupił był w Bieszczadach i spędza tamże kilka tygodni w roku. W opowieściach przewijał się element zadziwienia ludźmi, którzy mając do dyspozycji 500 zł miesięcznie na czteroosobową rodzinę, nie mogą sobie pozwolić, aby nie wyłożyć piątala w niedzielę na tacę.
Tutaj kolejny ukłon w stronę Starego Indexu, bowiem ten Stary Druh zaraził się Tolkienem przywiezionym przeze mnie z Wrocka, a zaraza potem zatoczyła szersze kręgi ;). Tak było też z klubówkami - akurat porządkuję to, co ocalało z życiowej poniewierki i i te moje egzemplarze są ostro sfatygowane. Chyba robiłem za takiego lokalnego Bibliotekarza :).
Założę się o dobre piwo, że ten Stary Druh na hasło "Generał" skojarzy "faceta" ;).
"Nikt nie zna ścieżek gwiazd", cytując Stachurę.
Szacun!
"...nikt nie zna ścieżek gwiazd..."
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
-------------------------------------------------------
Oszołomy wszystkich światów łączcie się !
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
- A.Mason
- Baron Harkonnen
- Posty: 4202
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
- Płeć: Mężczyzna
Jak juz zapowiedzialem Gienowi - ja i Milena przybedziemy :-)Kruger pisze:Kolejne spotkanie się zbliża, dla przypopmnienia - 15 marca, czyli od dziś za tydzień.
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec