Hokusai

[Aken H Bosch]

W miarę niedawno widziałem jeden dość obszerny album z dziełami Pana Hokusai. To nie chodzi o objętość... nie wiem, jak to powiedzieć. A co tam - głupio to zabrzmi, ale w jego ukiyo-e jest taki fantastyczny głód życia :D Coś, co bardzo lubię.

Swoją drogą - przypomniał mi się jeszcze Kitagawa Utamaro :) co prawda tematyka prac na ogół nieco inna ale radośćżycia całkiem podobna. No i kolorystyka :D

[Q]

Przy okazji przypomnę, że Zelazny stworzył kiedyś opowiadanie "24 Views of Mt. Fuji, by Hokusai". Najlepiej dorwać wersję ilustrowaną, a jeszcze lepiej*tak, nawiązuję do dowcipu o najlepszym krawcu na ulicy ;) czytać symultanicznie podziwiając drzeworyty...

[Q]

Tu zaś mamy rozważania (ze strony British Museum) o tym, czy Hokusai wynalazł mangę:
https://blog.britishmuseum.org/hokusai- ... -of-manga/
I streszczenie historii kryjącej się za (wspomnianą tam) najbardziej upiorną z jego prac:
https://yokai.com/kohadakoheiji/