Historyjki obrazkowe - fajne, ładne, całkiem nowe

[Mort00s]

Komiksy. Ostatnio coś w wakacje czytałem. Evangelion z czasów, gdy 1 był wydawany za 3 zł.
EDIT:
Aj. Przecież Pabla czytałem :D www.bundz.prv.pl

[Ignatius Fireblade]

Bundz rządzi! Jakiś czas temu znalazłem stronę z świetnymi stripami. Tyle, że po angielsku, ale myślę, że to nie jest przeszkoda.

Irregular Webcomic

Początkowo autor wstawia stripy z samym sobą, ale później używa do tego figurek + ludzików z Lego :D Można się świetnie ubawić.

[Avlinn]

Ja z komiksów to mam wszystkie Thorgale. Grzecznie sobie stoją na półeczce.

[fealoce]

Ignaś, jakiś czas temu ją przecież linkowałam :P

[Lafcadio]

Pierwsza brygada pozostawiła po sobie cholerny niedosyt. Wydanie piękne: twarda oprawa, gruby głaski papier i tylko... 50 stron... Ech... Mam nadzieję na więcej.
Jak ktoś po lekturze nowej Nowej F oczekuje gołej baby w środku to się wstrzymajcie ;] Rozkładówka faktycznie jest z "Izabelą", ale... hehe.

[Ignatius Fireblade]

Jak już zapowiedziałem w innym temacie, naskrobię parę słów o komiksie "Astonishing X-Men: Obdarowani". Już od dawna brakowało mi mutantów Marvela na polskim rynku. Nowe serie, wydane przez DobryKomiks (Ultimate X-Men i New X-Men) skończyły się razem z wydawnictwem, Essential (cudowny, kobylasty tom ze zgromadzonymi komiksami z początków nowej drużyny ludzi X) jest tylko jeden (w tym miesiącu ma wyjść dwójka)... Jedynym wyjściem dla fanów tytułów ze stajni Marvela są skany zagranicznych komiksów, lub pirackie wersje (nad czym cholernie boleję, gdyż z reguły piractwa nie uskuteczniam).

Strasznie mi brakowało nowych tytułów, szczególnie, że na polskiej stronie Marvel Comics pojawiają się zapowiedzi i opisy coraz to ciekawszych pozycji... Długo marudziłem (pod nosem, bo pod nosem), aż w końcu stało się! Wydawnictwo Mucha Comics (z siedzibą w Danii) wydało wspomniany na początku tytuł. Gdy go dostrzegłem na półce w Empiku, moja szczęka opadła, serducho zadrżało, a portfel otworzył się (kasa na Essential #2 poszła...).

Komiks wydany jest w twardej oprawie, ma sporą ilość stron (niestety, nie sa ponumerowane) oraz wysokiej jakości, śliski papier. Rysunki (by John Cassaday - m.in. "Planetary", "Kapitan Ameryka", "Civil War") są pięknie wykonane (choć Logan i tajemniczy-gość-którego-imię-byłoby-spoilerem są wykonani raczej średnio), a tła pięknie się w to wszystko wpisują. Scenariusz Jossa Whedona (khem... "Buffy: Postrach Wampirów") dobrze wpisuje się w świat generacji X. Jest mrocznie, strasznie, ale i cynicznie.

Po pokonaniu wirusa Stryfe'a, Cyclops i Emma Frost odnawiają szkołę dla mutantów, podnosząc drużynę X-Men z popiołów. Tymczasem, na horyzoncie pojawiają się kolejne kłopoty. Cóż, Mamy parę powrotów (m.in. moja ulubiona bohaterka X-Men: Evolution, Kitty Pride), smutek po stracie i zmaganie się z własnymi demonami. Jest też zwątpienie i gorzka rzeczywistość. Innymi słowy, to, za co ceni się X-Men.

Pozostaje mieć tylko nadzieję, że Mucha Comics wprowadzą mutantów na nasz mały rynek.

Tutaj parę przydatnych linków:
Mucha Comics - dość cienka stronka wydawnictwa
Sklepikz wydawnictwami Muchy

[Lafcadio]

Czwórka? nareszcie zakończyła kolejną fabułę Bilala ;] Ten komiks jest, muszę przyznać: dziwny. Ale i tak mi się podoba. Bilal ma ciekawy sposób pisania fabuł, mocno niekonwencjonalny.

[Ignatius Fireblade]

Taka mała ciekawostka. Będąc dziś w saloniku prasowym z moją Lepszą Połową, dostrzegłem Spider-Mana, zerkającego na mnie z regału, opatrzonego napisem "Dla Młodzieży". Początkowo zdeprymował mnie pewien napis, bijący po oczach wielkimi, białymi literami: "Komiksy dla dzieci MARVEL". Khem... - w ten sposób wyraziłem swe chwilowe wahanie. Już po chwili stałem w kolejce do kasy, ściskając malutki tomik z przygodami Człowieka-Pająka.

Cena jest dość przystępna (6,90 złociszy), a w zamian dostajemy cztery historyjki obrazkowe z Peterem Parkerem. Rysunki są na sensownym poziomie (P. Scherberger), ale... no właśnie, docelowa grupa odbiorców komiksu to dzieci. Spider-Man został bardzo ugrzeczniony. Nie ma co liczyć na zbytnią dawkę problemów egzystencjalnych i ciężkawy klimat. Nie ma również zbytniej dawki przemocy. Jednak dla fanów Pajęczaka - za taką cenę - czemu nie?

Wydawnictwu EGMONT należą się wyrazy uznania. Na naszym polskim rynku ciężko znaleźć bohaterów Marvela. Drugi tomik (gdyż ten jest opatrzony jedynką) będzie przedstawiał przygody Iron Mana. Akurat po premierze filmu... ech...

Jak dla mnie, solidne 6/10.

[Ignatius Fireblade]

Podwójny post, ale nie miałem możliwości edytować poprzedniego (zła Edyta!).

Celem, przyświecającym napisaniu tej wiadomości jest pewna ciekawostka, na którą natknąłem się, buszując na stronie Marvel Comics.pl. Otóż, moi drodzy, w USA nakładem wydawnictwa Marvel (niespodzianka, hni hni hni) został wydany komiks Dark Tower! Tak jest, nie mylicie się w domysłach - historia obrazkowa na podstawie siedmiotomowej opowieści Stephena Kinga. Serwis komiksowy udostępnia zaledwie parę stron z obu zeszytów (ukazały się dwa z pięciu), jednak już po nich można dojść do wniosku, że klimat powieści został genialnie oddany. Za scenariusz odpowiadają Peter David, Robin Furth, a za rysunki Jae Lee, Richard Isanove.

Byłbym zapomniał, historia opowiada o losach młodego Rolanda, opowiedzianych w tomie czwartym powieści, jednak autorzy sięgają nieco dalej, ukazując zdarzenia po pochówku Susan Delgado.

Dla zainteresowanych, link: Dark Tower: The Long Road Home

@EDIT:
Oczywiście, to nie pierwszy komiks z Rolandem i spółką. Zaznaczam, żeby nikt nie miał wątpliwości.

[Urlean]

A ja lubię Thorgala. Nowa seria Rosińskiego o Jolanie - na razie tylko jeden numer - też jest spoko.
A pamięta ktos takie komiksy, jak: Tetfol, Vasco, Lobo, czy Green Lantern?

[Stoniu]

Dzisiaj w bibliotece uniwersytetckiej oglądałem Hellreisera (na czytanie nie miałem niestety czasu :/) i graficznie ciekawie się prezentuje. W oczy rzuciły mi się dwa komiksy. Jeden ilustrowane przez Mike Mignolę, drugi zaś przez Dave Mckeana. Jednak nie same obrazki są ważne. Mam więc nadzieję, że wkrótce znajdę czas i przeczytam sobie ten komiks. Zwłaszcza, iż sa tam moi ulubieni Cenobici.
Teraz pewne info dla osób z Opola, interesujących się komiksami. Od poniedziałku 12 maja, na 3 piętrze Collegiu Maius UO, będzie można oglądać komiksy Kaji Saudka.

[Urlean]

Właśnie mam przed sobą polską produkcję Odmieniec:Trzy. Jest w pytę! Polecam. Widac, że idolem rysownika jest Mike Mignola, ale takiego klimatu dawno w polskim komiksie nie było.

[Rave_Freak]

A teraz czas na reklamy:

Rzucę tak trochę wracając do tematu( i ostrzegam, że nie jestem pewna, czy tych pozycji już ktoś nie wymienił):

The Authority <-- bardzo dobre polskie wydanie, którego nie spodziewałam się ujrzeć po Polsku, trochę innymi 'superbohaterami'

Death Note - Porządny komiks, z fajną fabułą i dobrą kreskę (autora Hikaru No Go)

Eden tom 14 bodajże (za sam fakt, że jest), bo mam lekkie zaległości w tej seri niestety D:

Suppli - Co prawda już 4 tomy zostały wydane, a mi przyszło przeczytać tylko pierwsze dwa, ale coś naprawdę genialnego, życiowe, ale i takie ironiczne.

Powrót do wątku rozmowy:


~Martyna

[Ignatius Fireblade]

Co do "The Authority", to muszę się zgodzić. Przemiodny komiks z nietuzinkowymi bohaterami i interesującą fabułą. Dobrze jest widzieć jakiegoś superherosa, który zamiast przeżywać rozterki, rozwala problemom łeb. :] Wydanie - paluszki lizać. Mam dopiero trzy zeszyty i nie mogę doczekać się na więcej.

Kolejnym tytułem, nabytym już jakiś czas temu, jest "Planetary". Kolejny komiks (po wspomnianym wyżej TA) wydawnictwa Manzoku. Tutaj mamy do czynienia z zupełnie innym przykładem superbohaterstwa. Nasi herosi to... archeolodzy, badający nietypowe - nadnaturalne zdarzenia. Doskonała kreska, fajne dialogi i przystępna cena. :]

"Batman i syn" - ciekawostka, wydana przez Egmont. Nieco inna historia Nietoperza. Nie będę zdradzał zbyt wiele, gdyż ta opowieść jest zbyt miodna na spoilery (choć dość krótka. Połyka się ją w pół godzinki).

Dziś nabyłem również dwa tomiki Fullmetal Alchemist. Historia się rozkręca. Bądź co bądź, jesteśmy już za półmetkiem. Jedenaście z dwudziestu tomów (tak wygląda stan w Japonii - z tego, co wyczytałem :P). Bracia Elric odkrywają coraz więcej (czego można się domyślić). Jestem prawdziwie urzeczony tą historią. Aż chciałoby się więcej. Bardzo dobra manga. :]

[Rave_Freak]

Full Metal jest bardzo dobry, szczegolnie w pozniejszych tomach, ale na pewno nie polecam anime, ktore w pewnym momencie odziela sie fabularnie od komiksu i pada na przyslowiowy ryj, nie polecam.

Lobo <- o losie, bohater, ktory, o ile mi wiadomo, mial tez swoje wydanie z authority wlasnie, ktore polozylo mnie na lopatki, a do ktorego z checia wracam.

Thorgal - komiks mojego dziecinstwa, byl super, widzac, ze teraz znowu go 'rewajwuja' moze znow do niego siegne, bylo nie bylo, na maturze ustnej wlasnie z niego rzucili mi pytania :D