Polecac? Odradzac? Sama nie wiem

o filmie, co nietrudno odgadnąć

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Millenium Falcon
Saperka
Posty: 6212
Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27

Post autor: Millenium Falcon »

Nie zwróciłam uwagi na wspomnienie o małej czcionce, mój błąd. Zaraz będę postulować o wywalenie tego kawałka z Forumokiety, bo mała czcionka nie rozwiązuje problemu, chyba że jest naprawdę mała (size 7 i mniej).
ŻGC
Imoł Afroł Zgredai Padawan
Scissors, paper, rock, lizard, Spock. - Sheldon Cooper

Awatar użytkownika
maniak82
Sepulka
Posty: 88
Rejestracja: śr, 28 paź 2009 15:02

Post autor: maniak82 »

Millenium Falcon pisze:Nie zwróciłam uwagi na wspomnienie o małej czcionce, mój błąd. Zaraz będę postulować o wywalenie tego kawałka z Forumokiety, bo mała czcionka nie rozwiązuje problemu, chyba że jest naprawdę mała (size 7 i mniej).
To zamiast wywalania całego ustępu, może by tylko zaznaczyć, iż wielkość czcionki 7 lub mniejsza?
Napisz mi "sKoNd KlIkAsH i TsHy WyŚleSh mEe SwOjOm FoTkEł" a powiem ci kim jesteś :)

Awatar użytkownika
Matt
Sepulka
Posty: 68
Rejestracja: czw, 16 sie 2007 15:33

Post autor: Matt »

Sherlock Holmes Nie wiem co sądzić o tym filmie. Z jednej strony ciekawe kreacje Roberta Downey Jr. (Holmes) i Jude Lawa (Watson), a z drugiej jedna z słabszych ról Marka Stronga (Lord Blackwood). Zdjęcia całkiem ładne, dynamiczny montaż jak to u Guya Ritchiego, sporo całkiem zabawnych momentów. Nawet się nie dłużył. Ale nie mogę go wprost polecić, bo jednak czegoś mi w nim zabrakło. Ot film który obejrzy się jeden raz i jakoś nie cięgnie, żeby wrócić kiedyś do niego.

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

Downey Jr. i Law ukazali nam Holmesa i Watsona w nowym świetle. Liczne - i bardzo dobre - kreacje poprzedników opierały się na założeniu, że obaj są ludźmi dojrzałymi. Tymczasem w pierwszym z utworów, w którym obaj przyjaciele się poznają, ("Studium w szkarłacie"), Holmes jest młodym asystentem po studiach, a Watson przedwcześnie (z powodu rany) zwolnionym z wojska młodym lekarzem. I takich bohaterów zaprezentowali nam Law i Downey Jr. ...
Mnie się film podobał...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Wicked Witch

Post autor: Wicked Witch »

Film był rozkoszny ze względu na świetny scenariusz i błyskotliwe teksty. Choć nie wiem jak zareagują na niego wyznawcy oryginału literackiego i wszystkich poprzednich ciemnych, poważnych wersji.

Awatar użytkownika
Matt
Sepulka
Posty: 68
Rejestracja: czw, 16 sie 2007 15:33

Post autor: Matt »

Zgodzę się z ElGeneralem, też podobała mi się kreacja Holmesa i Watsona. Ale nie do końca zgodzę się z Wicked Witch, bo o ile wątek śledztwa sprawnie się rozwija i nie nudzi, to czarny charakter jest strasznie nijaki. Nie wzbudził we mnie żadnych emocji, ani niechęci, ani uznania dla zbrodniczego geniuszu. Przez to, moim zdaniem, film wiele stracił.
No ale słyszałem, że będzie kręcona druga część, także scenarzyści mają szansę się poprawić ;)

Wicked Witch

Post autor: Wicked Witch »

Prawdopodobnie będzie, bo już przecież na finale wspomnieli o nowym Wielkim Złym. Poza tym ja nie mówiłam o bohaterach, tylko o dialogach... Ale tak, nad Blackwoodem mogli popracować.

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Młodzik »

Dał ktoś radę obejrzeć Antychrysta? Ja właśnie się staram, ale scenę z łechtaczką przewinąłem...

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Młodzik »

Daybreakers - Świt.

Z jednej strony baaardzo ciekawa wizja wampirzej cywilizacji (znacznie lepsza niż to pseudo-sf z Blade'a).

Z drugiej - fabuła jak z Matrixa.

Dlatego post piszę tutaj, choć mnie osobiście film bardzo się podoba i jest jak perełka w gów... eee... piasku w stosunku do innych wampirzych filmów które ostatnio wychodzą (a przynajmniej tych, które obejrzałem).

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Młodzik »

Wilkołak.
Wśród Klątw, Blade'ów, czy Pił ewidentnie się wyróżnia (bo wilkołak). No i obsada aktorska.
Wada? Obsada. Bo Anthony Hopkins, zagrał koszmarnie. Zresztą klimatu nożem ciąć się nie da. W sumie to tylko z nazwy jest horror. Ale jak ktoś chce się rozerwać, to polecam :).

Awatar użytkownika
Nath
Fargi
Posty: 332
Rejestracja: śr, 03 paź 2007 15:55

Post autor: Nath »

Daybreakers - Świt.

Ciekaw byłem co to będzie za film, no bo obraz o wampirach - które lubię, a jakże - a na billboardach porównania do Matrixa...

No i się zawiodłem.
Analogie z Matrixem są, ale jakieś takie oczywiste i płytkie. Sama wizja w prawdzie nawet interesująca, ale reszta mocno taka sobie. Bohaterowie bez głębi, akcja też nie porywa, napięcia raczej nie uświadczymy i generalnie... nie wiem czemu się waham, a nie po prostu odradzam.

Jednak coś w tym filmie jest, co sprawia, że nie uważam czasu poświęconego na oglądanie go za stracony. Ale nie wiem co :)

Pozdrawiam
Ika: Poczuł, że umiera i zapewne doszedł do wniosku, że nie da się złapać tym metroseksualistom ze skrzydełkami. Nie widział swojej przyszłości w chórze.

Awatar użytkownika
Gesualdo
Niegrzeszny Mag
Posty: 1752
Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45

Post autor: Gesualdo »

Widzę, że kilkoro Użyszkodników było na „Alicji”. Waham się między dubbingiem a napisami. Zwykle nie przepadam za dubbingiem. Np. Harry Potter w tej wersji był absolutnie niestrawny. Z drugiej strony „Asterix i Obelix: Misja Kleopatra” czy „Shrek” miały świetne dubbingi. Trzeba też wziąć pod uwagę gatunek filmu.
Jak jest w tym wypadku?
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Post autor: Ilt »

Napisy. Stanowczo napisy. Ale ostrzegam, w IMAXie ich nie uświadczysz, tam jest tylko dubbing z Pazurą jako Kapelusznikiem (czyli Deppem). Głos Pazury jest wybitnie pazurzasty co strasznie razi.
Ale kilka wyborów jest trafnych, dla przykładu Biała i Czerwona Królowe są świetnie dopasowane.
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5630
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

Jeśli się nie mylę, to wersja 3D jest jedynie z dubbingiem.
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Gesualdo
Niegrzeszny Mag
Posty: 1752
Rejestracja: pn, 01 wrz 2008 14:45

Post autor: Gesualdo »

Hmmm… pogubiłem się.
Na stronie Cinema-City są takie wersje:

Cinema City:
Alicja w Krainie Czarów 3D (cyfrowa) napisy
Alicja w Krainie Czarów 3D (cyfrowa) dubbing
Alicja w Krainie Czarów (35mm) dubbing
W Orange Imax:
Alicja w Krainie Czarów 3D (DMR, dubbing).
Alicja w Krainie Czarów 3D (DMR, napisy).

Chciałem się wybrać na tę ostatnią wersję. Ale teraz sam nie wiem. Która jest w 3D?
"Jestem kompozytorem i coś pewnie chciałem, ale już zapomniałem."

ODPOWIEDZ