Bo to świetne filmy. (NMSP)mr.maras pisze:"Zakletej w sokola" (Ladyhawke) i "Cialo i krew" (Flesh & Blood).
BTW. A czy de Navare wykańczajacy służalców biskupa nie miał w sobie czegoś z Predatora/Terminatora? Pamietasz ten sposób prowadzenia kamery?
Ale film ogólnie bez wyrazu, choc na tle wspomnianych "gniotów" znośny...mr.maras pisze:Niezly byl tez "Vaterland".
(Odnoszę zreszta wrażenie, że reżyserzy nie bardzo iwedzieli co z talentem Hauera zrobić, i nieco się zmarnował...)