Musicale

o filmie, co nietrudno odgadnąć

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Radioaktywny
Niegrzeszny Mag
Posty: 1706
Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51

Post autor: Radioaktywny »

Montserrat pisze:Zapraszam na "Blood Brothers". Seriously.
Perhaps one day..

A jutro idę do koleżanki powtórzyć sobie "Chicago". Potrzebuję odtrutki po tym nieszczęsnym "Nine".
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!

Awatar użytkownika
Orson
Ośmioł
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55

Post autor: Orson »

A jutro idę do koleżanki powtórzyć sobie "Chicago". Potrzebuję odtrutki po tym nieszczęsnym "Nine".
A co ty chcesz od ,,Nine", hę? Świetne piosenki, obsada, gra aktorska i to przesłanie! Ten zaduch twórczy! Ten lęk przed porażką, całkowitym unicestwieniem towarzyskim i niemożność poradzenia sobie z pustką emocjonalną!
Saraghina will tell you. Be Italian... be Italian...
Uważam ,,Nine" za bardzo ciekawy musical. Oczywiście, jest daleko w tyle za genialnym ,,Jesus Christ Superstar", czy ,,Notre Dame de Paris", ale daje radę. Myślę, że jest na tym samym poziomie co ,,Chicago". Co do ,,Hair"- przemilczę. Minuta ciszy nad świetnym pomysłem pogrzebanym pod fatalnym wykonaniem.
De gustibus non est disputandum
Edit.
,,Mówię po hiszpańsku do Boga, po włosku do kobiet, po francusku do mężczyzn, a po niemiecku do mojego konia" Karol V Obieżyświat

Awatar użytkownika
Daraena
Sepulka
Posty: 27
Rejestracja: ndz, 01 sty 2012 17:39

Post autor: Daraena »

Potrzebuję pomocy. Właściwie nie ja - a moja koleżanka.
W roku panskim 1995, dziecięciem jeszcze będąc, oglądała w polskiej telewizji jakiś psychodeliczny musical. Całośc dotyczyła życia chłopca, którego ojciec wyjechał na wojnę i rzekomo umarł, matka zaś żyła z konkubinem (?), niezbyt miło się obchodzili z dzieckiem, chłopiec stracił słuch, w którymś momencie się okazuje, że ojciec żyje...
W każdym razie koleżanka tyle pamięta, prócz tego kojarzą jej się stroje rodem z lat '60 i tak brzmiące piosenki.
Teraz wspólnie próbujemy się doszukac cóż to za film. Kojarzy może ktoś? (oczywiście jakaś mała częsc z tego opisu może byc związana z wybująłą wyobraźnią koleżanki).

Awatar użytkownika
kaj
Kadet Pirx
Posty: 1266
Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50

Post autor: kaj »


Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Kruger »

Daraena pisze:konkubinem (?)
Konkubentem.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

Awatar użytkownika
Daraena
Sepulka
Posty: 27
Rejestracja: ndz, 01 sty 2012 17:39

Post autor: Daraena »

Mea culpa. Ten znak zapytania nie dlatego, że nie byłam pewna słowa (zacmienie chwilowe, psieprasiam), ale treści. Anyway... dzięki za odpowiedź :)

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Kruger »

Myślałem, że to jest pytanie, więc podpowiedziałem.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

ODPOWIEDZ