Downton Abbey

czyli osobno o serialach TV, koniecznie rozdzielnie i przeciwpołożnie

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Downton Abbey

Post autor: Ilt »

Seriale są tragiczne, słabe, znośne, przeciętne lub dobre. Przynajmniej tak sądziłem do niedawna, ale odkąd obejrzałem Downton Abbey wiem, że są też seriale wspaniałe.
Ten wielokrotnie nagradzany wielowątkowy brytyjski serial z niewiarygodnym wdziękiem obrazuje codzienne życie mieszkańców i służby tytułowej rezydencji w czasach Tytanica i I WŚ, łącznie z intrygami i intryżkami, dramatami i radościami. Są nielubiące się siostry, są spiski i koterie sług, jest upadek obyczajów i święta moherowa babka. Jest jedna z najlepszych kreacji lokaja jakie widziałem w tiwi i najlepiej, najbardziej wiarygodnie przedstawiona relacja pan-wierny sługa jaką poznałem. Są zmiany społeczne spowodowane przez I WŚ, brak żywności, śmierć na wojnie, są kłamstwa z dobroci serca i z litości, jest małżeństwo z miłości, z rozpaczy i dla pieniędzy.
Zachwycałem się już Maggie Smith (Minewrą McGonegall z Pottera)? Trudno, najwyżej pozachwycam się ponownie. To co ona robi... zupełnie jakby miała kiedyś (nie)wątpliwą przyjemność poznania archetypu swojej postaci.

Tl; dr: oglądajcie, bo warto!
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

Może obejrzymy... Ale czy ostatnie zdanie oznacza, że wspomniana M. Smith jest kimś w rodzaju Minerwy w tym serialu?
A archetypy są znacznie starsze niż niż Potter i spółka, Minerwa może być najwyżej kolejnym wcielenieniem, ale to tak na marginesie, bez związku z pytaniem.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Post autor: Ilt »

neularger pisze:Może obejrzymy... Ale czy ostatnie zdanie oznacza, że wspomniana M. Smith jest kimś w rodzaju Minerwy w tym serialu?
A archetypy są znacznie starsze niż niż Potter i spółka, Minerwa może być najwyżej kolejnym wcielenieniem, ale to tak na marginesie, bez związku z pytaniem.
Nie, nie, nie. Grała Minewrę w Potterze, myślałem, że może niektórzy ją z twarzy skojarzą. W Downton Abbey gra dumą kobietę stojącą wysoko na drabinie społecznej, lady, wdowę hrabinę... zobaczysz, będziesz wiedział o czym mówię. ;)
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

No, patrz, a ja przez chwilę zupełnie słusznie myślałem, że chodzi o aktorkę, jak przeczytałem nazwisko. :)
Dopiero później jak zobaczyłem ten znak zapytania na końcu zdania, zacząłem się zastanawiać co możesz mieć na myśli... :D
Skuszę się na pierwszy odcinek.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
Ilt
Stalker
Posty: 1930
Rejestracja: pt, 02 paź 2009 15:45

Re: Downton Abbey

Post autor: Ilt »

Widzieliście? Widzieliście pierwszy odcinek czwartego sezonu? Ze znikającą panną mło... yyy... służącą, lady Mary obsobaczającą SUSa (Swojego Ulubionego Służącego) i profesor Minewrą z roku na rok wyglądającą bardziej wielmożnie?

I co? Bo mnie spodobało się tak, że zjadłem całą czekoladę. :D
The mind is not a vessel to be filled but a fire to be kindled.

ODPOWIEDZ