Ręką imć Komudy spisane.

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Ręką imć Komudy spisane.

Post autor: Ebola »

Skoro jest okazja, to i wątek oddzielny założyć wypada, tym bardziej, że debiutantem imć Jacka nazwać nie można.
A to okazja:
Witajcie w XVII-wiecznej Rzeczpospolitej szlacheckiej! Roku pańskiego 1607, w Bieszczadzie, gdzie słychać szczęk szabli i rżenie koni...
Zanim porwie Was tam „Diabeł Łańcucki”, najnowsza książka Jacka Komudy (w księgarniach od 27 lipca), rozejrzyjcie się po świecie, w którym krew była tańsza od wina, a zamaszyste podpisy składało się na podgolonych łbach... ostrą szabelką.

Zapraszamy na diabelską stronę.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Widzę, że Fabryka wzięła się za ostre promowanie Jacka Komudy. I bardzo dobrze, bo proza to wielce zacna :D

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Mam nadzieję, że ta strona (ładna całkiem) się jakoś rozbuduje, bo znając tekst, odczuwam niedosyta. Brakuje mi tam kilku rzeczy.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

Po przeczytaniu "Czarnej Szabli" z niecierpliwością czekam na Diabełka. No i wreszcie będzie porządna cegiełka. 500 stron to nie w kij dmuchał :)

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

A ja, niestety, chyba nie wezmę się za kolejną książkę Komudy. Przeczytałem "Wilcze gniazdo" i chyba mam dosyć.
Dlaczego? Bo tworzenie XVII wieku i Dzikich Pól na obraz i podobieństwo Sienkiewicza mnie nie fascynuje. Niestety...
Sasasasasa...

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

A on próbuje właśnie jak najbardziej od Sienkiewicza odchodzić, z tego co wiem. A "Wilcze gniazdo" to jedna z jego pierwszych książek...
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Zgadzam się z Lafcadiem. Komuda jak wino, zdecydowanie. Choć mnie i tak najbardziej odpowiadała francuska zgnilizna w jego wykonaniu:)
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

BrodatyBakałarz pisze:A ja, niestety, chyba nie wezmę się za kolejną książkę Komudy. Przeczytałem "Wilcze gniazdo" i chyba mam dosyć.
Dlaczego? Bo tworzenie XVII wieku i Dzikich Pól na obraz i podobieństwo Sienkiewicza mnie nie fascynuje. Niestety...
Trafiłeś na najgorszą, według samego autora, książkę Komudy. Jeszcze niedojrzałą. Jeszcze, bodaj, pod wpływem Sienkiewicza. Teraz Komuda publicznie odżegnuje sie od takich wpływów. Mówi, że prozy Sienkiewicza wręcz nienawidzi. I to widać w nowych tekstach Komudy...
Przeczytaj "Bohuna" - bardzo anty-sienkiewiczowskie.

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

Skoro tak mówicie/piszecie, to może się kiedyś przemogę i spróbuję.
Sasasasasa...

Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Post autor: nimfa bagienna »

Wydaje mi sie nieco dziwne, ze Komuda, piszacy o Bohunie, bylo-nie bylo jednym ze sztandarowych bohaterow Sienkiewicza, spopularyzowanym wlasnie przez Sienkiewicza, tak bardzo sie od tego Sienkiewicza odcina.
Brzmi mi to nieco falszywie, ale ja to dziwna jestem.
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

Niby pomyślałem o tym samym, ale z tego co wiem Bohun (przynajmniej jakiś jego pierwowzór) jest postacią historyczną. Iwan Bohun był kozackim pułkownikiem winnickim rozstrzelanym za zdradę.
Bohun jednak kojarzy się głównie z "Ogniem i mieczem", ale nie będę nic mówił dopóki nie wpadnie mi w łapy książka Komudy.
Sasasasasa...

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Bo Komuda nie opisuje sienkiewiczowskiego, fikcyjnego Bohuna. Wziął się za postać autentyczną, niejako zrehabilitował prawdziwego Bohuna, za co jestem Mu niezmiernie wdzięczny. Wielkim plusem prozy Komudy jest ogromna wiedza i historyczna przenikliwość, a także odwaga w snuciu prawdopodobnych, choć nigdy nie odkrytych ścieżek historii. I tutaj właśnie leży to anty-sienkiewiczostwo. Czyli historyczna rzetelność i wiarygodne postacie vs. pokrzepiające dyrdymały, kłamstwa i jednowymiarowi bohaterowie (nie licząc Kmicica)...

Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Post autor: nimfa bagienna »

Ja to wiem. Tylko gdyby nie Sienkiewicz, to o tym autentycznym Bohunie wiedzialaby jedynie garstka historykow, specjalistow od wiadomego czasu i miejsca. Sienkiewicz odwalil Bohunowi caly pijar;) Mysle, ze gros czytelnikow siegnie po ksiazke Komudy, znajac Bohuna jedynie z Sienkiewicza. Wydaje mi sie zatem lekko smierdzace odcinanie sie od Sienkiewicza w takiej sytuacji.
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

ODPOWIEDZ