Od - do

[Cordeliane]

Po drodze są dwa filmy i reżyser.

[BMW]

Bowie -> Labirynt -> Labirynt Fauna -> del Toro -> Hellboy

[Cordeliane]

No i piknie.
W Twoje kółka :)

[BMW]

Brum, brum (odgłos zapuszczanego silnika), lekki zmarszczenie karoserii (wyraz zamyślenia) i błysk świateł, bo jest pomysł (tak na poły fantastyczny, sorry)
Bruce Lee -> Blake Edwards (2)

[Alfi]

Bruce Lee --> "Powrót smoka" --> "Powrót różowej pantery" --> Blake Edwards?

[BMW]

Wygląda na to, że muszę zaliczyć. :)
Moja droga to : Lee -> Kato (w Zielonym Szerszeniu), jak też Kato, pomocnik inspektora Clouseau -> Różowa Pantera II -> Edwards

[Alfi]

Jacek Sobota --> Neil Armstrong (4)

[BMW]

Jestem ciekawy Twojej drogi, Alfi, bo ja mam tylko taki pomysł:
Sobota -> czerwiec 1969 (urodził się autor)-> lipiec 1969 (lądowanie na Księżycu) -> Armstrong

[Alfi]

W mojej drodze są dwa podobne do siebie tytuły, jedno nazwisko pisarza i jedna maszyna.

[BMW]

Może tak:
Sobota -> Głos Boga -> Gniew Boży -> Jack Higgins -> Orzeł wylądował -> Armstrong (Orzeł, nazwa lądownika księżycowego, a "Orzeł wylądował" to meldunek złożony przez selenonautów do Houston)

[Alfi]

W takim razie "Orzeł" musiałby być dodatkowym etapem, żeby zapis był czytelny. Czyli nie 4 kroki, a 5. Trzeba spróbować inaczej. Z polskim pisarzem zamiast Higginsa.

[BMW]

Uważam, że już nie potrzeba dodawać następnego etapu. Słowa "Orzeł wylądował" wypowiedział bowiem Armstrong.

[Alfi]

No dobra.
Ja poszedłem inną drogą: Sobota --> "Głos Boga" --> "Głos Pana" --> Lem --> LEM --> Armstrong
W Twoje ręce.

[BMW]

Mel Gibson -> Pamela Anderson (3)

[BMW]

Łącznik pomiędzy postaciami granymi przez aktorów brzmi "nazwisko pochodzenia polskiego".