Quiz książkowy - cytaty i autorzy 2

[Cordeliane]

Tfu, tfu, zgiń, przepadnij - toż ta ekranizacja to bluźnierstwo i herezja.

Ale tytuł się zgadza... zadawaj.

[BMW]

O, i tutaj coś trzeba, komuś przypomnieć:)

[neularger]

Generał oddalił się..., więc:
Jeden z moich ulubionych cytatów. Kto to mówi i gdzie?

Pewnego dnia. - X kiwnęła głową. - Tak, za to mogę wypić. Pewnego dnia. Kto wie? Pewnego dnia. Każdy potrzebuje pewnego dnia.

[Cordeliane]

Pratchett. Któraś czarownica. Skoro mowa o piciu, to pewnie Niania Ogg. Ale nie pamiętam, do kogo, i co się dokładnie działo :)

[Ilt]

U, ja pamiętam, chodziło o męża królowej elfów, a gdy to mówiła drugi najlepszy kochanek na Dysku kręcił się gdzieś w pobliżu. Działo się to pod Długim, w - sądząc po opisie - Piekle.
Ale jak coś, to zagadka idzie do Cordi. :)

[neularger]

Niania Ogg, pod Długim.

[Ilt]

Neulargerze, dlaczego mam wrażenie, że zapomniałeś, że to Ty jesteś autorem obecnej zagadki i podjąłeś się próby zgadywania? Może dlatego, że poza odpowiedzią nie napisałeś nic, co by sugerowało, że teraz kolej Cordi na zadawanie? ;-)

[neularger]

Ach przepraszam. Miałem napisać, że zadaje Cordi?
Zadaje... Ilt. :)

[Ilt]

Niedobra istoto, zostanie to zapamiętane. Strzeż się i ektoplazmy swojej, gdyż zadzwoniłem po Pogromców Duchów. :)

Jego wiedza rolnicza była nieco mglista, ale prawie pewien był, że jeśli krowy się kładą, zwiastuje to deszcz. Jeśli zaś stoją, zapewne będzie piękna pogoda. Natomiast te krowy wzięły się za wykonywanie kolejno i uroczyście koziołków; Tyler zaś zaczął się zastanawiać, jaką to może oznaczać prognozę pogody.

Z jakiej to książki?

[neularger]

Niedobra istoto, zostanie to zapamiętane. Strzeż się i ektoplazmy swojej, gdyż zadzwoniłem po Pogromców Duchów. :)

Co to za forum jakieś, wszyscy próbują mnie zabić... I to za niewinność. :)

Swoją drogą cytat śmierdzi Pratchettem...

[Ilt]

Pachnie. Śmierdzieć może Zmierzchem, Pratchettem to pachnie. ;)

A swoją drogą nie czujesz jakiegoś ssania w ektoplazmie? Bo podług moich informacji, powinni już byli dotrzeć na miejsce.. ci ludzie z prezentem dla ciebie, rzecz jasna, nie Pogromcy Duchów, nie, wcale nie oni. A że furgonetka ma symbol przekreślonego ducha? To... yyy... dlatego, że oni, yyy, robią figurki z balonów, a duch w kółku jest trudny do zrobienia i w ten sposób okazują swoje mistrzostwo!

[Juhani]

Co to za forum jakieś, wszyscy próbują mnie zabić... I to za niewinność. :)

To się zdarza. Ciesz się, że to amatorzy, i że próbują tylko. Bo jak trafisz kiedyś na profesjonalistę...

[hundzia]

Swoją drogą cytat śmierdzi Pratchettem...

Bo to Dobry Omen.

[Ilt]

Oczywista. Puchar Przechodni zostanie u mnie, ale wysyłam dobrą replikę. :)

[hundzia]

Kiedy wiemy na pewno, że jest środa, a wszystkie odgłosy rozpoczynającego się dnia wskazują na to, że jest niedziela, coś chyba musi być nie w porządku.(...)
Koniec świata - no, powiedzmy, tego świata, który znałem blisko trzydzieści lat - ominął mnie i przez najczystszy przypadek: ocalenie, jeżeli się dobrze zastanowić, zwykle bywa przypadkowe. Z natury rzeczy w szpitalach znajduje się zawsze sporo pacjentów, a probabilistyka mniej więcej przed tygodniem wybrała mnie na jednego z nich. Mogła mnie wybrać równie dobrze o tydzień wcześniej - w tym wypadku nie pisałbym teraz: w ogóle by mnie nie było. Ale traf chciał,
że leżałem w szpitalu właśnie w tym czasie, ponadto zaś moje oczy, a ściśle biorąc, całą głowę spowijały szczelnie bandaże. Dlatego powinienem być wdzięczny losowi czy komukolwiek, kto rządzi probabilistyką.
e.