zagadki dla Sherlocka H.

czyli Kosiarz umysłów

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2630
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Cordeliane »

No musi. Ale A, po pierwszej turze, już wie, czy suma, czy różnica.

Odwróćmy problem.
A widzi, że B ma 10, a C ma 15.
Reszta warunków się nie zmienia, i w pierwszej turze nikt nie jest w stanie określić swojego numeru.
To są wystarczające informacje, by A wiedział - na początku drugiej tury - że ma 25.
Jak wygląda jego rozumowanie?
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Awatar użytkownika
Beata
Stalker
Posty: 1814
Rejestracja: wt, 10 wrz 2013 10:33
Płeć: Kobieta

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Beata »

Cordeliane pisze:To są wystarczające informacje, by A wiedział - na początku drugiej tury - że ma 25.
Nijak nie wiem, skąd A miałby mieć tę pewność. Równie dobrze może mieć 5, bo np. numerek C może być tą sumą.
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2630
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Cordeliane »

Stąd miałby tę pewność, że B ani C nie wiedzieli! Paradoksalnie, to że ktoś nie wie, stanowi dodatkową informację. Gdyby A miał 5, to C by wiedział, że ma 15 - niech to będzie ostatnia podpowiedź, jeśli ktoś jeszcze chce kombinować. A jak nikt nie chce, to więcej jest w spoilerze.
OK. A rozumuje tak:
Mogę mieć 5 albo 25. Załóżmy, że mam 5. Wtedy B widzi moje 5, oraz 15 C. Zatem może myśleć, że ma 10 albo 20. Nie wie. Przychodzi kolej C. C widzi moje 5 oraz 10 B. I teraz: C mógłby pomyśleć, że ma 5. Ale wtedy B widziałby moje 5 i 5 C! Więc, ponieważ wszystkie liczby są dodatnie, B wiedziałby od razu, że musi mieć 10, bo 0 nie wchodzi w grę. Ale B powiedział, że nie wie. Zatem C wiedziałby, że nie ma 5, ale 15! Ale C powiedział, że nie wie. Skoro nie wie, to moje założenie musi być błędne, i mam 25.
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Alfi »

No tak, to w zasadzie wyjaśnia sprawę.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Juhani
Laird of Theina Empire
Posty: 3103
Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
Płeć: Mężczyzna

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Juhani »

Cordeliane pisze:
OK. A rozumuje tak:
Mogę mieć 5 albo 25. Załóżmy, że mam 5. Wtedy B widzi moje 5, oraz 15 C. Zatem może myśleć, że ma 10 albo 20. Nie wie. Przychodzi kolej C. C widzi moje 5 oraz 10 B. I teraz: C mógłby pomyśleć, że ma 5. Ale wtedy B widziałby moje 5 i 5 C! Więc, ponieważ wszystkie liczby są dodatnie, B wiedziałby od razu, że musi mieć 10, bo 0 nie wchodzi w grę. Ale B powiedział, że nie wie. Zatem C wiedziałby, że nie ma 5, ale 15! Ale C powiedział, że nie wie. Skoro nie wie, to moje założenie musi być błędne, i mam 25.
Nie podoba mi się takie rozumowanie. Jest pokrętne i jeszcze w dodatku zakłada inteligencję zgadującego. Taak...całkowicie mi się nie podoba.

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2630
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Cordeliane »

Tak, owszem, zakłada, że wszyscy zgadujący są inteligentni - zapomniałam dopisać do założeń ;P
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Alfi »

Zaraz: to sprawę liczb można uznać za zakończoną? Bo akurat mam pomysła.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2630
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Cordeliane »

W spoilerze było już rozwiązanie - jeśli nie czytałeś, albo masz wątpliwości, to dawaj pomysła :)
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Alfi »

W zasadzie tak mi się wydawało, ale mam kłopoty żołądkowo-jelitowe (Ewa Wachowicz, asystent prasowa Pawlaka: "Proszę pisać wyraźnie, bo ze złamaną nogą słabo czytam").

A pomysła mam takiego oto:

21 października 2013r., czyli dziś. W Kwaterze Głównej Interpolu porucznik da Gama siada w fotelu, zarzucając poły zmiętego prochowca na oparcie,drapie się po głowie i czyta dokumenty. A z dokumentów wynika, że po Europie grasuje psychopatyczny morderca.
7 lutego wieczorem w mieście Ascona (Szwajcaria, kanton Ticino) w parku miejskim popełniono morderstwo. Narzędziem zbrodni, pozostawionym obok ciała ofiary, był młotek z wypalonym na trzonku wizerunkiem smoka. Takie samo morderstwo popełniono 4 kwietnia w portugalskim Estoril (tu da Gama wzdrygnął się - miał tam rodzinę, i to liczną), 6 czerwca w Stambule, 1 sierpnia w Osnabrück i 3 października w Ustce (To w Rosji? - zastanowił się porucznik. - Aha, nie, w Rosji jest Ust'-Kamieniogorsk, a Ustka to w jakimś innym kraju z białymi niedźwiedziami... tak, w Polsce). Za każdym razem do zbrodni doszło w parku po zmroku, a przestępca pozostawił przy zwłokach taki sam młotek.
Ten psychopata działa według jakieś klucza - pomyślał porucznik. - Ale jakiego?
Przejrzał jeszcze raz dokumenty, poprawił fałdy zmiętego prochowca - i nagle coś mu przyszło do rozczochranej głowy. Postanowił zadzwonić do pani da Gama.
- Kochanie - zapytał - czy po turecku na Stambuł mówi się tak samo jak po angielsku?
- Mhm. A o co chodzi?
Porucznik nie odpowiedział. Już się rozłączył.
W chwilę później wszedł bez pukania do gabinetu komisarza Legros:
- Zadzwoń do Szwedów - powiedział. - Mamy drania. Niech wieczorem 5 grudnia obstawią wszystkie parki w ...

W jakim mieście psychopata zaatakuje i na jakiej podstawie porucznik przewidział datę?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2630
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Cordeliane »

W Ystad. Ale datę to jeszcze nie wiem :)
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Alfi »

Potwierdzam Ystad. Czyli 50% mamy.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Beata
Stalker
Posty: 1814
Rejestracja: wt, 10 wrz 2013 10:33
Płeć: Kobieta

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Beata »

Wychodzi mi pierwszy czwartek parzystego miesiąca. Ale nie wiem, dlaczego akurat ten dzień morderca ukochał.
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Alfi »

Ja też nie wiem. Ale skoro aż pięć razy zaatakował w pierwszy czwartek parzystego miesiąca, to porucznik wydedukował, że zrobi to jeszcze w pierwszy czwartek grudnia.
I teraz chyba musicie między sobą ustalić, kto przejmuje zagadkę.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Beata
Stalker
Posty: 1814
Rejestracja: wt, 10 wrz 2013 10:33
Płeć: Kobieta

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Beata »

Z przyjemnością oddam - dużo bardziej lubię zgadywać, niż zadawać. :)
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper

Awatar użytkownika
Kruger
Zgred, tetryk i maruda
Posty: 3413
Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
Płeć: Mężczyzna

Re: zagadki dla Sherlocka H.

Post autor: Kruger »

Nie znam pozostałych miast, ale Ustkę i owszem, całkiem nieźle. Nazwanie czegokolwiek co tam istnieje Parkiem (choć te próby są czynione) zakrawa na megalomanię.
Ale to tylko luźna uwaga :)
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA

ODPOWIEDZ