Znasz-li ten obrazek?

czyli Kosiarz umysłów

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Nikt nie kojarzy?
Rzecz na Północy się dzieje, wśród wikingów...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

No trudno...
Ostatnia saga Mortki.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

Podniosę: Na okładce są ślady po pazurach. Konkretnie trzech.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
Ellaine
Klapaucjusz
Posty: 2372
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
Płeć: Kobieta

Post autor: Ellaine »

Może to okładka Łowców, Mirosława Żambocha?
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie

Awatar użytkownika
hundzia
Złomek forumowy
Posty: 4054
Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
Płeć: Kobieta

Post autor: hundzia »

Et voila! W twoje łapki. Zamiast kłębka włóczki. Książką się pobaw.
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę

Awatar użytkownika
Ellaine
Klapaucjusz
Posty: 2372
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
Płeć: Kobieta

Post autor: Ellaine »

Oj, nie wiem czy książka wytrzyma taką zabawę... No dooobrze:

W tle zachód lub wschód słońca przez co niebo jest w barwach fioletu i czerwieni. Słońce wyłania się lub chowa za góry o białych szczytach. Na tle jednej z gór widoczny latający gad. Taki sam jest na pierwszym planie, a na jego grzbiecie widoczna jest sylwetka człowieka. Po lewej uschnięte drzewko. Po prawej w głębi na tle chmury widoczna jakaś wieża z iglicą i inne budynki lub drzewa. A pod latającymi stworami płynie rzeka pełna wystających kamieni.

drobny edit :)
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie

Awatar użytkownika
Nakago
Fargi
Posty: 382
Rejestracja: śr, 09 sty 2008 22:06

Post autor: Nakago »

Ja tam nie wiem, ale że od prawie dwóch miesięcy nikt się nie odzywa...



Biało-zielona okładka, zielone napisy na białym tle, wyżej niewielki pasek zieleni z białym napisem, a niżej, na zielonym tle, leżący złoty wisiorek w kształcie serca, pęknięty, na złotym łańcuszku.


(Mam nadzieję, że książka nie musi być fantastyczna... bo ta nie jest. Ale jej autorowi dość często zdarza się pisać powieści z pogranicza fantastyki i horroru).
You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
("Innuendo", Queen)

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

Chyba jednak musi być fantastyczna. Ta książka.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
Nakago
Fargi
Posty: 382
Rejestracja: śr, 09 sty 2008 22:06

Post autor: Nakago »

No dobrze. Zatem zmiana zagadki. (Poprzednią był "Mąż" Koontza).



Na brązowym tle dwie dłonie, prawie skierowane palcami do oglądającego, obejmujące w pewnej odległości (czyli niedotykające jej) szklaną kulę wróżki (albo jasnowidza ;-)), w której widać paskudną, może nawet przerażającą gębę. Znaczy twarz. Powyżej na czerwono, charakterystyczną czcionką podany tytuł, pod obrazkiem, również na czerwono, autor.

To okładka chyba pierwszego polskiego wydania tej powieści; było jeszcze co najmniej jedno wydanie, z inną okładką. (Widzę, że nawet co najmniej dwa).
You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
("Innuendo", Queen)

Awatar użytkownika
Nakago
Fargi
Posty: 382
Rejestracja: śr, 09 sty 2008 22:06

Post autor: Nakago »

Alfi twierdzi, że zagadka zbyt trudna, więc spróbuję ją trochę ułatwić...



To horror, autorstwa jednego z najbardziej w Polsce znanych twórców horrorów, o ile mi wiadomo. Tytuł oryginału brzmi dokładnie tak samo, jak polskiego wydania, ponieważ nie jest to słowo ani w języku angielskim, ani w języku polskim. I nie jest to imię ani nazwa własna.
You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
("Innuendo", Queen)

Awatar użytkownika
Nakago
Fargi
Posty: 382
Rejestracja: śr, 09 sty 2008 22:06

Post autor: Nakago »

Doszłam do wniosku, że nic już więcej nie wymyślę. Z przykrością kapituluję i wzywam pierwszego chętnego do zadania następnej zagadki.

Rozwiązaniem mojej jest "Manitou" Grahama Mastertona.
You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
("Innuendo", Queen)

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Znasz-li ten obrazek?

Post autor: Alfi »

Po 30 miesiącach spróbuję reanimować.

Zachmurzone niebo. Z lewej strony dom z okienkiem w szczycie i jakąś przybudówką po prawej stronie. Z komina unosi się dym. Po prawej stronie obrazka sylwetka dziewczynki o patykowatych rączkach i nóżkach - jak na dziecięcym rysunku. Widać też pojedyncze źdźbła trawy.
A na pierwszym planie - oczko wodne.


Książka świeżo wydana.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Re: Znasz-li ten obrazek?

Post autor: ElGeneral »

Ta książka stanowiła już chyba przedmiot zagadki.
Ocean na końcu drogi Gaimana.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Znasz-li ten obrazek?

Post autor: Alfi »

Zgadza się. A inna zagadka dotycząca Oceanu... była bodaj w Tytułach.
Zadawaj/
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Znasz-li ten obrazek?

Post autor: Alfi »

Generale, poszukajże jakiej ładnej okładki na półce.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

ODPOWIEDZ