Fakt. Po raz kolejny się o tym przekonałem parę dni temu, do empiku zajrzawszy.Bebe pisze: papier wiele jest w stanie znieść.
Wojny z wydawnictwami, czyli, jak ustrzelić debiut :P
Moderator: RedAktorzy
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20026
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
- Husiaty
- Pćma
- Posty: 234
- Rejestracja: sob, 17 lis 2007 14:29
Mam jedno pytanie, trochę odbiegające od tematu:
Na forum mamy zawodowóch redaktorów. Chciałbym się zapytać, jak się ma nawał pracy zawodowej, ciąglego czytania nie zawsze dobrej lektury, do własnego czytania dla przyjemności? Jest czas na to drugie, czy może to jedno i to samo?
I ile mniej więcej mailów z tekstami przychodzi powiedźmy w ciągu miesiąca? O ile to nie informacje poufne... Zastanawia mnie, na ile wyczerpująca jest praca redaktora.
Pozdrawiam,
Husiaty
Na forum mamy zawodowóch redaktorów. Chciałbym się zapytać, jak się ma nawał pracy zawodowej, ciąglego czytania nie zawsze dobrej lektury, do własnego czytania dla przyjemności? Jest czas na to drugie, czy może to jedno i to samo?
I ile mniej więcej mailów z tekstami przychodzi powiedźmy w ciągu miesiąca? O ile to nie informacje poufne... Zastanawia mnie, na ile wyczerpująca jest praca redaktora.
Pozdrawiam,
Husiaty
Ostatnio napisałem bestsellera, tylko jakoś kiepsko się sprzedaje...
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Husiaty, jak w każdym zawodzie, czas na lekturę dla przyjemności, to czas wolny od pracy, obowiązków domowych i innych. Jasne, że trafiają się teksty czy do selekcji czy do redakcji, których lektura sprawia przyjemność. Ale to jest jednak praca, a przyjemność z lektury, według mnie zakłada jednak odrobinę wolnego wyboru. Czytam, kiedy i co chcę. I gdzie chcę. I jedyną konsekwencją lektury jest własne ukontentowanie, a nie konieczność robienia redakcji, pisania recenzji itp. Bo wtedy jest to czytanie książki, bo trzeba.
Ilość mejli, tekstów do przeczytania/zredagowania zależy od wydawnictwa: duże/małe, znane/nieznane, od organizacji pracy, bo różne modele w branży występuja itp. Nie wyciągniesz średniej.
Ilość mejli, tekstów do przeczytania/zredagowania zależy od wydawnictwa: duże/małe, znane/nieznane, od organizacji pracy, bo różne modele w branży występuja itp. Nie wyciągniesz średniej.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
To nie jest dobre pytanie.:)
Mam podzielić liczbę tekstów przez co? Dni robocze czy dni tygodnia? Odliczać święta kościelne i państwowe? I ilość, czego? Sztuka jest sztuka? czy może przyjąć, że: x opowiadań=y (powieść)= 1/z (z - cykl)?
Arytmetycznie podzielić liczbę tekstów nadesłanych w jakimś okresie przez liczbę dni? To wiesz co, to ja wolę w tym czasie jakiś tekst przeczytać :P, podjęć jakąś decyzję w związku z tym tekstem, porobić redakcję, napisać do autora, sprawdzić listę bestsellerów, poszukać recenzji, wygooglać autora, pokorespondować z marketingiem...
Mam podzielić liczbę tekstów przez co? Dni robocze czy dni tygodnia? Odliczać święta kościelne i państwowe? I ilość, czego? Sztuka jest sztuka? czy może przyjąć, że: x opowiadań=y (powieść)= 1/z (z - cykl)?
Arytmetycznie podzielić liczbę tekstów nadesłanych w jakimś okresie przez liczbę dni? To wiesz co, to ja wolę w tym czasie jakiś tekst przeczytać :P, podjęć jakąś decyzję w związku z tym tekstem, porobić redakcję, napisać do autora, sprawdzić listę bestsellerów, poszukać recenzji, wygooglać autora, pokorespondować z marketingiem...
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- emigrant
- Pćma
- Posty: 224
- Rejestracja: wt, 11 lis 2008 20:26
Uś tam, zaraz niedobre... Tak tylko okrakiem chciałem się spytać jak bardzo jesteś i zajęta i wykombinować sobie z odpowiedzi ile może minąć czasu zanim ocenisz otrzymany tekst.
A Ty mnie przez łeb matematyką... Idę dojść do siebie. Potem spróbuję z innej strony, pewnie równie subtelnie...
A Ty mnie przez łeb matematyką... Idę dojść do siebie. Potem spróbuję z innej strony, pewnie równie subtelnie...
Indianin uzbrojony był w uk i tą mahawkę.
- Keiko
- Stalker
- Posty: 1801
- Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58
I pomyśleć, że Wirus mógł zrewolucjonizować naukę. Wprowadzić nową teorię analizy matematycznej wartości utworów literackich. Zawirusować poziom naszej aktualnej wiedzy.Ebola pisze:To nie jest dobre pytanie.:)
Mam podzielić liczbę tekstów przez co? Dni robocze czy dni tygodnia? Odliczać święta kościelne i państwowe? I ilość, czego? Sztuka jest sztuka? czy może przyjąć, że: x opowiadań=y (powieść)= 1/z (z - cykl)?
Arytmetycznie podzielić liczbę tekstów nadesłanych w jakimś okresie przez liczbę dni? To wiesz co, to ja wolę w tym czasie jakiś tekst przeczytać :P
A on wolał w tym czasie jakiś tekst przeczytać...
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam