Dysleksja i dysgrafia

nosiwoda · Post autor: **nosiwoda** » ndz, 02 gru 2007 11:15

Czy mamy się zacząć zastanawiać, co w tym czasie porabiała prawa, hmmm?

Dehydrogenaza · Post autor: **Dehydrogenaza** » ndz, 02 gru 2007 16:38

55% lewa, 45% prawa półkula. Jestem praworęczny, ale właśnie odkryłem, że potrafię bez trudu obsługiwać myszkę lewą ręką :P

A najlepiej ma moja Lepsza Połowa, której rodzice są leworęczni (czyli 2 homozygoty recesywne), a ona sama jest praworęczna. Bardzo się denerwuje, jak jej wspominam o listonoszu...

mirael · Post autor: **mirael** » ndz, 02 gru 2007 16:43

"You Are 30% Left Brained, 70% Right Brained"
Ale ja jestem praworęczna! Mam lewy mózg? To nie może być!
;p;p

Trolliszcze · Post autor: **Trolliszcze** » ndz, 02 gru 2007 16:55

nosiwoda pisze:Czy mamy się zacząć zastanawiać, co w tym czasie porabiała prawa, hmmm?

Zrastała się :))) A w Diablo lewą grałem z nudów :)

Małgorzata · Post autor: **Małgorzata** » ndz, 02 gru 2007 16:55

Pewnie dlatego masz dysfunkcję... :P
Nie zorientowałaś się na czas, że jesteś lewus! :P:P:P

Zanthia · Post autor: **Zanthia** » ndz, 02 gru 2007 18:19

Jeżeli dobrze rozumiem, wg tego testu, leworęczni są bardziej right-brained...?

Małgorzata · Post autor: **Małgorzata** » ndz, 02 gru 2007 19:40

Podobno w ogóle są right-brained. :P:P:P

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » ndz, 02 gru 2007 21:29

Jako autor tematu, w związku z kierunkiem, w jakim potoczyła się dyskusja, mam kilka postulatów:

1. Uruchomić produkcję kubków dla leworęcznych - z uchwytami z lewej strony (w perspektywie można uruchomić produkcję kubków dla masochistów - z uszkami wewnątrz).
2. Zmienić ustawowo ułożenie sztućców na stole.
3. Zmienić kierunek obrotu Ziemi - teraz słońce wstaje na wschodzie, który jest o zgrozo, z prawej strony mapy.
4. Przegwintować wszystkie śruby, żeby były lewoskrętne.
5. Ustawowo zakazać wyciągania prawej ręki na powitanie.
6. Zlikwidować wszystkie lustra. Gdy ja wyciągam prawą dłoń, moje odbicie w lustrze wyciąga lewą i odwrotnie. W dodatku lustra preferują zmianę tylko w jednym kierunku - nie zamieniają góry z dołem.

I...

Może aktywni forumowicze podsuną jeszcze kilka pomysłów!

A... wszyscy ludzie muszą się nauczyć poematu Majakowskiego "Marsz lewą".

elam · Post autor: **elam** » ndz, 02 gru 2007 22:06

a czy ktos wspominal tu juz damskie torebki? i zamki??
wiekszosc kobiet nosi torebke na lewym ramieniu i wiekszosc zamkow w torebkach jest wszyta tak, by otwieraly sie do tylu, kiedy torebka jest z lewej strony ciala.

powinny byc torebki dla lewo - i praworamiennych kobiet !
tak, jak istnieja lodowki z mozliwoscia przelozenia drzwi, zeby otwieraly sie w prawo lub lewo (chociaz to akurat moze byc spowodowane ukladem mebli w kuchni, a nie leworecznoscia..)

no ale torebki - koniecznie ! :D

i skarpetki i rekawiczki. powinny byc opisane, ktora lewa, a ktora prawa.... :D

Millenium Falcon · Post autor: **Millenium Falcon** » ndz, 02 gru 2007 22:10

Aż sprawdziłam... Zamki w torebkach znaczy. Wyszło mi, że mam tyle samo otwieranych do przodu, co do tyłu (z punktu widzenia noszenia na prawym ramieniu, bo ja tak noszę, chociaż leworamienna by oceniła identycznie;) ). Jutro się będę kobietom na ulicy przyglądać, czy rzeczywiście leworamienność rządzi...

Małgorzata · Post autor: **Małgorzata** » ndz, 02 gru 2007 22:22

Teraz, moje drogie panie, są takie zamki, co w jedną i w drugą stronę mogą się zamykać i otwierać. Podwójne takie. Posiadam torbę z rzeczonym zamkiem. Niemniej torba jest asymetryczna (taki półplecak, nosi się przewieszony przez tors, a wisi z tyłu na pośladku lub nieco wyżej). Otóż, ten półplecak zawsze jest zrobiony tak, żeby opierał się na lewym ramieniu i zwisał na prawy pośladek.
Progenitura ma podobne ustrojstwo.

Postulat Generalissimusa pisze: 1. Uruchomić produkcję kubków dla leworęcznych - z uchwytami z lewej strony

Wyobraź sobie, Generale, że takie kubki istnieją. Sama osobiście zbierałam szczękę z podłogi, kiedy podczas projektowania gadgetów do kampanii reklamowej jednego z dzienników, zapytano mnie:
- A te gifty, "Kubki Szefa", życzy sobie pani leworęczne czy praworęczne?
Oczywiście, zapytałam, czym się cholerstwo różni, albowiem kubek (porcelanowy, prosty, biały, z Chodzieża, poj. standard) wyglądał zupełnie normalnie.
Okazało się, że zależnie od tego, z której strony uszka nałoży się napis reklamowy (a każdy napis podnosi cenę, więc musiał być tylko z jednej strony) - będzie to kubek prawo- lub leworęczny.
Znaczy, postulat został już częściowo zrealizowany.

W kwestii kubków dla masochistów nic mi jednak nie wiadomo. :P:P:P

nimfa bagienna · Post autor: **nimfa bagienna** » ndz, 02 gru 2007 22:45

I jeszcze parasolki! Parasolki, które mają rączki zagięte w lewą stronę!

Afrykander · Post autor: **Afrykander** » ndz, 02 gru 2007 22:45

W kwestii kubków: w „Liście z tamtego świata” Makuszyńskiego przyjeżdża z Ameryki niejaki Ralf, którego ojciec zrobił majątek produkując po pierwsze kubki dla leworęcznych, po drugie – uwaga – zapałki dla leworęcznych, z główką z przeciwnej strony niż dotychczas używane...

Alfi · Post autor: **Alfi** » ndz, 02 gru 2007 22:52

Małgorzata pisze: porcelanowy, prosty, biały, z Chodzieża

Chodzież to na pewno chłop, a nie dzioucha? Trza by sprawdzić, bo mię się wątpliwości zrodziły co do rodzaju.
Konieczne są chyba spodnie dla leworęcznych. Bo kiedy leworęczny w ostatniej chwili pisuaru dopadnie... No, różnie może być.

Ellaine · Post autor: **Ellaine** » ndz, 02 gru 2007 23:33

Wg testu, który podała inatheblue: 45% lewa półkula, 55% prawa.

Prawą ręką piszę, kiedy piszę ręcznie. Obiema - gdy piszę na kompie. Lewą, gdy mam ochotę pisać ręcznie, ale pismo wychodzi mi w lustrzanym odbiciu (bo od prawej do lewej lewą się łatwiej pisze ;) ). W dodatku, kiedy piszę normalnie, znaczy prawą ręką, obracam kartkę niemal o 90 stopni i wtedy wygląda na to, że piszę od dołu do góry, a nie z lewej do prawej :)

edit:
wg. słownika ortograficznego - powinno być z Chodzieży. ;)