Sokoły u dentysty - uzupełnialnia twórczości dla mas
Moderator: RedAktorzy
Eeeeeeeeee, nie, bynajmniej nie o to mi chodziło... była taka piosenka z gatunku ogniskowych-tytułu oczywiście sobie nie przypomnę za chińskiego boga-o diable, co aniołowi oddał duszę za drobne na piwo i ją właśnie miałem w głowie, komponując to, pożal się, Boże, arcydzieło.
Ale jeśli się da, to śmiało ;].
Ale jeśli się da, to śmiało ;].
- Nakago
- Fargi
- Posty: 382
- Rejestracja: śr, 09 sty 2008 22:06
"Diabeł i anioł". Dobra rzecz.Kakita pisze:tytułu oczywiście sobie nie przypomnę za chińskiego boga
You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
("Innuendo", Queen)
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
("Innuendo", Queen)
- Tenshi
- Pćma
- Posty: 201
- Rejestracja: pn, 28 sty 2008 22:19
- Płeć: Kobieta
Klik
Nienawidzę Kur, ale w wykonaniu moich kumpli o 2 w nocy na molo sopockim brzmiało fantastycznie xD
Ten.
Nienawidzę Kur, ale w wykonaniu moich kumpli o 2 w nocy na molo sopockim brzmiało fantastycznie xD
Ten.
Ponoć, wchodząc między wrony, musisz krakać jak i one. Smutne to, bo przecież wiadomo, że większość wron wysławia się nader fatalnie...