Fantastyczne soundtracki

czyli co nam w duszy gra - o muzyce fantastyczniej i fantastyce muzycznej

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Romek P.
Pćma
Posty: 244
Rejestracja: wt, 30 sie 2005 21:05
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Romek P. »

Geoffrey pisze:Witam.
W temacie soundtracków fantastycznych, od kołyski niemal towarzyszy mi John Williams z Gwiezdnymi Wojnami. Nikt i nic w mojej głowie nie zadomowiło się tak bardzo. (ewentualnie smyczkowy motyw z Załogi G :))

Natomiast najpiękniejszą ścieżką dźwiękową, która żyje własnym życiem, w oderwaniu od swego filmu, jest dla mnie muzyka z Misji.
Niebiański temat na klarnecie (oboju?), dynamiczne kawałki z indiańskimi fletami - cudowne.
Ostatnio oglądając film, bardziej śledziłem tematy muzyczne, niż akcję filmu.
Prawda. Muzyka jest genialna. Ale film jest straszny: po obejrzeniu nie daje się usunąć z pamięci.
Z takich dziwnych ścieżek to jeszcze chyba warto wspomnieć "1492". Film taki sobie, ale muzyka... momentami bardzo porywająca :)
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl

Awatar użytkownika
mr.maras
C3PO
Posty: 839
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34

Post autor: mr.maras »

Coleman pisze:A co P.I.L.a bylo w Hardware? Bo mi sie P.I.L filmowy tylko z Dzika orchidea kojarzy (this is what you want, this is what you get. this is what you want, this is what you get...)
The Order of Death - utwór jest motywem przewodnim filmu, pojawia się w nim kilkakrotnie, np. przy zakończeniu, gdy wędrowiec odchodzi w głąb pustyni. Przez cały, niesamowicie klimatyczny utwór przewiją się tylko dwa zdania: This Is What You Want... This Is What You Get - to także tytuł wydanej w 1984 roku płyty P.I.L. zawierającej The Order of Death.
po przeczytaniu spalić monitor

Awatar użytkownika
Coleman
Wampir
Posty: 3097
Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41

Post autor: Coleman »

Straszne... nie pamietam za cholere z Hardware, ale przyznam sie po cichutku, ze widzialem tylko raz (bo strasznie chcialem McCoya w filmie zobaczyc). Za to Orchidee mialem nagrana, to sie wrylo.
Swoja droga, zaskakujace jak niewiele osob wciaz jeszcze pamieta Public Image. Lydon stal sie telewizyjna celebrity i jak paru osobom (jak najbardziej Angolom) wyjasnilem, ze to ten czerwonowlosy szczurek s Sex Pistols, to patrzyli na mnie jak na idiote. A na haslo P.I.L. juz w zasadzie nikt nie reaguje...
You and me, lord. You and me.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Na hasło P.I.L.???
Szczerze mówiąc, to nawet nie wiem, o co chodzi! Mójbożebożemój, jak ja mało wiem o świecie... :(((

A z dziwnych, utykających w głowie soundtracków, to mi się przypomniało "Polowanie na Czerwony Październik". Nie, żebym zauważyła ową muzykę podczas filmu (niestety, nie), ale potem ktoś mi puścił bez obrazków. Ładna, cholernie patetyczna, ale natręctwo zostało mi na 48 h.

A w "Misji" główny motyw grany jest na oboju :)))
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
mr.maras
C3PO
Posty: 839
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34

Post autor: mr.maras »

Coleman pisze:Straszne... nie pamietam za cholere z Hardware, ale przyznam sie po cichutku, ze widzialem tylko raz (bo strasznie chcialem McCoya w filmie zobaczyc). Za to Orchidee mialem nagrana, to sie wrylo.
Swoja droga, zaskakujace jak niewiele osob wciaz jeszcze pamieta Public Image. Lydon stal sie telewizyjna celebrity i jak paru osobom (jak najbardziej Angolom) wyjasnilem, ze to ten czerwonowlosy szczurek s Sex Pistols, to patrzyli na mnie jak na idiote. A na haslo P.I.L. juz w zasadzie nikt nie reaguje...
Po prawdzie McCoy zagrał tam niewiele, a warto zobaczyć jeszcze epizod Lemmy'ego i posłuchać "audycji" Iggy Popa.
po przeczytaniu spalić monitor

Awatar użytkownika
Coleman
Wampir
Posty: 3097
Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41

Post autor: Coleman »

A mi sie wlasnie przypomnialo a propos pobrzmiewajacych motywow juz raz wykorzystanych... Pamietacie z Epizodu I te obledne chory z Duel of the Forces? Otoz Johnny Williams juz wczesniej wykorzystal te sama melodie. Gdzie i w kiedy, to takie moje male pytanko dla zabawy.
You and me, lord. You and me.

Draken

Post autor: Draken »

fani Pink Floyd i Odysei kosmicznej 2001 powinni TO przeczytać, a następnie zastosować

Dunadan
Mamun
Posty: 126
Rejestracja: śr, 15 cze 2005 23:12

Post autor: Dunadan »

Huh, czyli nawet PF to zespół fantastyczny? no nieźle...
A ja ostatnio słuchałem i oglądałem koncert Emmerson, LAke and Palmer na DVD i w jednym z utworów zagranych z orkiestrą filharmonijną usłyszałęm... przewodni motyw z Władcy Pierścieni. Nawet moi rodzice oniemieli... nie wiem czy to przypadek czy nie ale kilka sekund motywu z WP słychać tam na bank.
nanye Dunedain...

Draken

Post autor: Draken »

heh...zastosowałem i mówie co powiedzieć mam
nie przypadł mi ten mix do gustu
wole oryginalną muzyke

a Echoes warto i tak posłuchać :D

Awatar użytkownika
Olaf
Wujcio Cleritus
Posty: 744
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:44

Post autor: Olaf »

Ostatnio jestem pod wrazeniem Trollfest. Taki folk black metal z motywami z mitologii nordyckiej. Osobiście za blackiem nie przepadam, ale tu miks jest niesamowity i porażający. Jest to naprawdę muzyka trolli, pijanych trolli, ale potrafiących grać na instrumentach. Mamy tu skrzeczący growling, pijackie przyśpiewki, akordeon, ciężkie gitary, trąbki, siekę-klepę. Teksty śpiewane są w mieszanym języku niemiecko-norweskim, a to dlatego iż zespół uważa, że tak właśnie mówią trolle (twarde "r") w ich rodzinnej Norwegii. A najbardziej mi się podoba kawałek "Helvetes Hunden Garm" - o tym jak na imprezę trollli przychodzi piekielny pies Garm. :)

"VOFF, VOFF, VOFF, er komt nach dich ja
VOFF, VOFF, VOFF, er sollst essen dich opp !
VOFF, VOFF, VOFF, er ist eine Helvetes Hund ja
VOFF, VOFF, VOFF, er sult hat keine stopp !"

Ciekawa pozycja dla wszystkich miłośników fantasy, a zwłaszcza lubujących się w trollach, orkach, goblinach i innym zielonoburym tałatajstwie. http://www.trollfest.tk/ Można sobie tu ściągnać kilka próbek z działu "our brew".
Twardy, kruchy i pozbawiony życia. (by Dabliu)

Dziękuję wszystkim za pomoc mojemu menelowi! I proszę o kolejne datki:p

Taclem

Post autor: Taclem »

Okej, tylko czemu w temacie o soundtrackach ;)

Vramin

Post autor: Vramin »

Olaf pisze:Ostatnio jestem pod wrazeniem Trollfest. Taki folk black metal z motywami z mitologii nordyckiej.
Trollfest nie znam, ale chyba zbliżony klimatem jest Finntroll. Tyle że nie ma tam nawiązań blackowych, bardziej folk-metalowe granie. No i chłopaki śpiewają (no dobra - wyją i drą się ;)) ) po fińsku. Cytując Alakhaia - noga sama chodzi.
Taclem pisze:Okej, tylko czemu w temacie o soundtrackach ;)
Napiszę za siebie: może dlatego że albo zaczynam niedowidzieć na stare lata, albo nie zauważyłem tu tematu ogólnomuzycznego ;))

Awatar użytkownika
Olaf
Wujcio Cleritus
Posty: 744
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:44

Post autor: Olaf »

Ano, podobne do Finntrolla, tyle, że Finntroll, jak dla mnie jest zrobiony z mniejszym wykopem i bardziej "poważnie" - za bardzo w nim trollostwa nie czuję.:) Za to w Trollfest - miód!

A dlaczego w soundtrackach? Bo jak wcześniej zauważono nie ma tematów ogólno muzycznych, a poza tym muza Trollfesta to dla mnie normalnie soundtrack do armii zielonoskórych w Warhammer Fantasy Battle. :)
Twardy, kruchy i pozbawiony życia. (by Dabliu)

Dziękuję wszystkim za pomoc mojemu menelowi! I proszę o kolejne datki:p

Taclem

Post autor: Taclem »

No to szkoda, bo ja bym sobie na folk metalowy temat jakis popisał, ale nikt nie zaklada, wiec... coz zrobic :)

A zeby nie oftopiczyc do konca, to napisze, ze skrajnie odmienny klimat u mnie: "Nightmare before Christmass"

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

A ja nabyłem OST z Diuny :) Łezka w oku kręci, i do tego taka dobra muzyka :))))
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

ODPOWIEDZ