Koncerty świeższe od wczorajszych bułek :D
Moderator: RedAktorzy
- Emilio
- Sepulka
- Posty: 32
- Rejestracja: śr, 26 gru 2007 19:28
- Emilio
- Sepulka
- Posty: 32
- Rejestracja: śr, 26 gru 2007 19:28
Setlista - POZNAŃ:
1.15 Step
2.There There
3.Weird Fishes/Arpeggi
4.All I Need
5.Optimistic
6.2+2=5
7.Street Spirit (Fade Out)
8.The Gloaming
9.Myxomatosis
10.Paranoid Android
11.Nude
12.Videotape
13.Karma Police
14.Bangers and Mash
15.Bodysnatchers
16.Idioteque
17.Everything In Its Right Place
Encore:
18.You and Whose Army?
19.These Are My Twisted Words
20.Jigsaw Falling Into Place
21.I Might Be Wrong
22.The National Anthem
Encore 2:
23.Reckoner
24.Lucky
25.Creep
1.15 Step
2.There There
3.Weird Fishes/Arpeggi
4.All I Need
5.Optimistic
6.2+2=5
7.Street Spirit (Fade Out)
8.The Gloaming
9.Myxomatosis
10.Paranoid Android
11.Nude
12.Videotape
13.Karma Police
14.Bangers and Mash
15.Bodysnatchers
16.Idioteque
17.Everything In Its Right Place
Encore:
18.You and Whose Army?
19.These Are My Twisted Words
20.Jigsaw Falling Into Place
21.I Might Be Wrong
22.The National Anthem
Encore 2:
23.Reckoner
24.Lucky
25.Creep
Kochasz?
- Varelse
- Dwelf
- Posty: 511
- Rejestracja: czw, 13 lip 2006 11:12
Wychodzi na to, że premierowe było rzeczywiście These Are My Twisted Words.
Ja natomiast powróciłem z Festiwalu Nowa Muzyka w Katowicach. Tim Exile, Jon Hopkins, Roots Manuva, Mum, Jacaszek - mistrzostwo. W sam raz na świętowanie publikacji w NF.
Ja natomiast powróciłem z Festiwalu Nowa Muzyka w Katowicach. Tim Exile, Jon Hopkins, Roots Manuva, Mum, Jacaszek - mistrzostwo. W sam raz na świętowanie publikacji w NF.
Ale tak naprawdę nie miałbym nic przeciwko umieraniu, gdyby nie następowała po nim śmierć - Thomas Nagel
Szczury z Princeton, Nowa Fantastyka 9/2009
Szczury z Princeton, Nowa Fantastyka 9/2009
- Zanthia
- Alchemik
- Posty: 1702
- Rejestracja: czw, 11 sie 2005 20:11
- Płeć: Kobieta
Właśnie wróciłam z koncertu Sowie Piosenki Grzegorza Turnau i Jacka Królika Poznaniu. I jestem zachwycona. Ciepła letnia noc na dziedzińcu Masztalarni, pardon, ta pechowa restauracja zmienia nazwę średnio raz na kwartał, gwieździste niebo i pianino, po prostu rozkosz! W dodatku impreza niewielka, więc nie oglądaliśmy muzyków tylko na ekranie - jak to raz się nam zdarzyło na Open 'Erze.
Co prawda kolejność piosenek zgrzytała. Kolejno po sobie "Siódma Pieczęć" Ciechowskiego i "Gdziekolwiek" Grechuty - świetne, "Lady Madonna" Beatlesów i "Bracka" - fatalne. Za duży dysonans, po pełnej energii Lady Madonnie Turnau przepakował Bracką efekciarstwem.
Do tego był to krakus w Poznaniu, więc było całkiem sporo fałszywej skromności - niepożegnanie się z publicznością, po czym powrót na bis po 10 sekundach oklasków... i drugi bis... i trzeci... i medley na koniec, podejrzanie dobrze przećwiczony. Ale usłyszałam na żywo dwie z moich ulubionych piosenek, a do tego, na dokładkę - piosenkę Grzegorza Ciechowskiego, której nigdy wcześniej nie usłyszałam, a była bardzo piękna. Łza mi się kręci w oku, i tu nie żartuję, żadnej przesady, kiedy pomyślę, ile lat miał, a ile jeszcze mógł spokojnie pożyć...
Ech, zaczęłam z ekstazą, a teraz spojrzałam na tekst Grechuty, na tekst Ciechowskiego i melancholia spadła jak półmetrowa warstwa wielorybiego tłuszczu*. Eeeech...
*metafora Bena Croshawa.
Co prawda kolejność piosenek zgrzytała. Kolejno po sobie "Siódma Pieczęć" Ciechowskiego i "Gdziekolwiek" Grechuty - świetne, "Lady Madonna" Beatlesów i "Bracka" - fatalne. Za duży dysonans, po pełnej energii Lady Madonnie Turnau przepakował Bracką efekciarstwem.
Do tego był to krakus w Poznaniu, więc było całkiem sporo fałszywej skromności - niepożegnanie się z publicznością, po czym powrót na bis po 10 sekundach oklasków... i drugi bis... i trzeci... i medley na koniec, podejrzanie dobrze przećwiczony. Ale usłyszałam na żywo dwie z moich ulubionych piosenek, a do tego, na dokładkę - piosenkę Grzegorza Ciechowskiego, której nigdy wcześniej nie usłyszałam, a była bardzo piękna. Łza mi się kręci w oku, i tu nie żartuję, żadnej przesady, kiedy pomyślę, ile lat miał, a ile jeszcze mógł spokojnie pożyć...
Ech, zaczęłam z ekstazą, a teraz spojrzałam na tekst Grechuty, na tekst Ciechowskiego i melancholia spadła jak półmetrowa warstwa wielorybiego tłuszczu*. Eeeech...
*metafora Bena Croshawa.
It's me - the man your man could smell like.
- Radioaktywny
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1706
- Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51
Ja się nie będę rozpisywał o sobotnim koncercie Żywiołaka w Białymstoku, bo wiadomo, że jak zawsze będę się rozpływał, ochował i achował do nieprzytomności:-) Przyznaję jednakże, że ukraiński zespół, który grał przed Żywiołakiem - nazwy nie pomnę, ale ta nieświadomość nie potrwa długo - też grał nieźle^^
A teraz nastawiam się psychicznie na nadchodzącą sobotę. Bo będzie grać Blind Guardian w Płocku i to za darmo!!! <nowa fala ochów i achów, nic to, że przedwczesnych;-)>
A teraz nastawiam się psychicznie na nadchodzącą sobotę. Bo będzie grać Blind Guardian w Płocku i to za darmo!!! <nowa fala ochów i achów, nic to, że przedwczesnych;-)>
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
- Lux Perpetua
- Fargi
- Posty: 453
- Rejestracja: pt, 23 lut 2007 18:51
Blind Guardian w Płocku \m/
Koncert przedni, kto oczekiwał hitów, ten się nie zawiódł. Kilkanaście największych przebojów, które zgodnie wyśpiewywała cała publiczność. Chłopaki zafundowali nam trochę stresu, Bard Song i Mirror Mirror grając dopiero w drugim, ostatnim bisie. Organizacja świetna, Hunter i Acid Drinkers z powodzeniem rozgrzali publiczność, ogólnie kto nie był - niech żałuje :)
W zeszłym roku Therion, w tym Blind Guardian... strach pomyśleć, kogo zaproszą w przyszłym ;D Manowar? :P
Koncert przedni, kto oczekiwał hitów, ten się nie zawiódł. Kilkanaście największych przebojów, które zgodnie wyśpiewywała cała publiczność. Chłopaki zafundowali nam trochę stresu, Bard Song i Mirror Mirror grając dopiero w drugim, ostatnim bisie. Organizacja świetna, Hunter i Acid Drinkers z powodzeniem rozgrzali publiczność, ogólnie kto nie był - niech żałuje :)
W zeszłym roku Therion, w tym Blind Guardian... strach pomyśleć, kogo zaproszą w przyszłym ;D Manowar? :P
- Radioaktywny
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1706
- Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51
Ja jestem za^^ A gdzieś dwa lata temu grał Blackmore's Night - aż żal, że przegapiłem. Theriona zresztą też szkoda - no, ale przynajmniej się na BG załapałem^^ Tyle że ja mam niedosyt - ja chcę jeeeszczeee Blind Guardiana!!!Death pisze:W zeszłym roku Therion, w tym Blind Guardian... strach pomyśleć, kogo zaproszą w przyszłym ;D Manowar? :P
Ale ogólnie - fajny koncert:-)
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
Kumpel, który oglądał ich w Czechach był zawiedziony. Ponoć tam dali o wiele lepszy koncert, tutaj skarżył się na nagłośnienie i faktycznie może ciut za szybki wokal. Tam natomiast dodatkowo były chóry.Radioaktywny pisze:Tyle że ja mam niedosyt - ja chcę jeeeszczeee Blind Guardiana!!!
Ale ogólnie - fajny koncert:-)
Jeśli po takim występię słyszę, że Blindzi mogą dać jeszcze lepszy to nic jak tylko gnać na następny :D
- Radioaktywny
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1706
- Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51
Ja tam nie mam zarzutu ani do wokalu ani nagłośnienia, a i brak chórków mnie nie bolał - o chórek to się już publiczność postarała^^Death pisze:Kumpel, który oglądał ich w Czechach był zawiedziony. Ponoć tam dali o wiele lepszy koncert, tutaj skarżył się na nagłośnienie i faktycznie może ciut za szybki wokal. Tam natomiast dodatkowo były chóry.
O tak, o powtórkę prosim;-DJeśli po takim występię słyszę, że Blindzi mogą dać jeszcze lepszy to nic jak tylko gnać na następny :D
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
- Metallic
- Kadet Pirx
- Posty: 1276
- Rejestracja: sob, 22 mar 2008 21:17
- Płeć: Mężczyzna
- Radioaktywny
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1706
- Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51
Strasznie się cieszę, że Kult postanowił dać nie dwa, ale trzy koncerty w tym tygodniu^^ Dzięki temu, chociaż na dwa pierwsze koncerty bilety zostały wyprzedane tak szybko, że nie zdązyłem kupić, dziś zdobyłem bilety na ten trzeci, na niedzielę^^ Suuuuupeeeer^___^
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!