Gdybyś jeszcze zechciał to udowodnić własną twórczością, wykorzystując wspomniane wyżej możliwości...Przewodas pisze:Fantastyka nie jest literaturą popularną. Jest literaturą.
To że obecnie rzesze zdziczałych prostaków szukają w niej tylko rozrywki nie odbiera fantastyce jej możliwości.
Rekrutacja
Moderator: RedAktorzy
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20028
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Harna
- Łurzowy Kłulik
- Posty: 5588
- Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14
Wiesz, Kiwaczku, coś w tym jest... Pokusa. Wielka pokusa.Uszaty pisze:A ja tam popieram koncepcję Przewodasa. Bo jeśli się sprawdzi, to wreszcie Przewodas sam zniknie z różnych for (forów?) i będzie mógł sobie uczenie dyskutować i zaspokajać swoje intelektualne potrzeby w zamkniętym gronie. I wszyscy na tym zyskają - sam Przewodas, ci, co za te 500 złotych wykupią uczestnictwo w tak ekskluzywnym klubie, i my, biedne szaraczki, które mamy już dosyć imć Przewodasa i jego chamstwa. Będzie można spokojnie o nim zapomnieć. I będzie git.
Ostatnio zmieniony wt, 13 sty 2009 11:35 przez Harna, łącznie zmieniany 1 raz.
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!
- Albiorix
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1768
- Rejestracja: pn, 15 wrz 2008 14:44
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5629
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
Ale chcesz pamiętać o Pochwale herezji jako o utworze, czy też o Przewodasie jako osobie. Bo ja z chęcią wróciłbym do czasów, kiedy odbierałem jego utwory jako po prostu utwory. Bez bagażu świadomości, że sam autor jest jaki jest.
Dlatego pisałem, że do niektórych jego utworów mam sentyment. Ale do samego Przewodasa jak najbardziej nie.
Dlatego pisałem, że do niektórych jego utworów mam sentyment. Ale do samego Przewodasa jak najbardziej nie.
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
-
- Pćma
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 28 maja 2008 15:56
Karola, Możesz mi powiedzieć dlaczego jesteś całkiem ślepa wtedy, kiedy interlokutorzy zaczynają atakować Przewodasa?
A zyskujesz na bystrości dopiero gdy zaczynam się odcinać?
wpis moderatora:
Bebe: Drogi użytkowniku Przewodasie, gdybyś się odcinał, a nie obrażał ludzi, którym chce się jeszcze z Tobą rozmawiać, nie byłoby sprawy. A odpowiedzi na pytanie udzieli Ci lektura:
Forumokieta, punkt 13.
A zyskujesz na bystrości dopiero gdy zaczynam się odcinać?
wpis moderatora:
Bebe: Drogi użytkowniku Przewodasie, gdybyś się odcinał, a nie obrażał ludzi, którym chce się jeszcze z Tobą rozmawiać, nie byłoby sprawy. A odpowiedzi na pytanie udzieli Ci lektura:
Forumokieta, punkt 13.
-
- Pćma
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 28 maja 2008 15:56
Bezczelnością jest, że poucza mnie Bebe, który pierwszy zaczął prowokować.Forumokieta, pkt. 13 pisze:bezczelności i idiotyzmów tolerować nie będziemy
Idiotyzmy zaś i ich twórcy mają tu status świętych krów.
Ta dyskusja przez dłuższy czas toczyła się spokojnie i rzeczowo. Potem zaczęły się narastająca agresja i chamstwo paru userów, na którą moderacja patrzyła przez palce. I nagle tyko Przewodas winien?
Wpiszcie może do tej Forumokiety, że Przewodasa wolno obrażać bez ograniczeń. Tak będzie uczciwiej.
- Karola
- Mormor
- Posty: 2032
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 23:07
Ja już Ci kiedyś napisałam, że uważam Cię za inteligentnego.Przewodas pisze:Karola, Możesz mi powiedzieć dlaczego jesteś całkiem ślepa wtedy, kiedy interlokutorzy zaczynają atakować Przewodasa?
A zyskujesz na bystrości dopiero gdy zaczynam się odcinać?
Uznaję bezczelność, która jest "cechą" osób inteligentnych, ale zwalczam chamstwo.
Tekst o kopie jest chamski.
Nie chcę się bawić w domorosłego psychoanalityka, jednak mimo to powiem Ci, jak ja to widzę (a co może według Ciebie dowodzić mojej ślepoty). Dopóki Ty plus inni stoicie po tej samej stronie - wszystko jest ok.
Jeśli zaś pojawiają się głosy negujące to, co napisałeś (podkreślam: co napisałeś), odbierasz to nader personalnie, jako atak nie ma swoje idee, lecz na siebie samego. I odcinasz się - ale też personalnie, atakując osobę interlokutora, nie to, co napisał.
A, i jeszcze jedno: nie dziw się zatem, że po chamskim ataku na człowieka, on sam zaczyna się też bronić/odcinać/odgryzać personalnie.
Jednak fakt ten nastąpił już po Twojej odzywce.
Indiana Jones miał brata. Nieudacznika rodem z Hiszpanii. Imię brata nieudacznika brzmiało Misco. Misco Jones.
-
- Pćma
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 28 maja 2008 15:56
Aha, Nazywanie mnie prostytutką nie jest chamstwem.
Jest to tylko atak na moje idee... Usprawiedliwiony tekstem o kopie w tyłek, który nastąpił później. Znaczy się przewidziano, że nastąpi?
Sorki, Z chamami będę rozmawiać po chamsku. Języka akademickiej dyskusji nie będę używać w stosunku do ludzi, którzy go zupełnie nie rozumieją i nie szanują.
Jest to tylko atak na moje idee... Usprawiedliwiony tekstem o kopie w tyłek, który nastąpił później. Znaczy się przewidziano, że nastąpi?
Sorki, Z chamami będę rozmawiać po chamsku. Języka akademickiej dyskusji nie będę używać w stosunku do ludzi, którzy go zupełnie nie rozumieją i nie szanują.
- Harna
- Łurzowy Kłulik
- Posty: 5588
- Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14
Przewodasie, to Ty przywołałeś porównanie pisarza do dziwki. Bebe odwołała się do Twoich słów, zmieniając jedynie słowo dziwka na prostytutka. Tetrix ma takie ładne zdanie w sygnaturce: Jak ktoś chce sypiać ze skunksami, niech nie płacze, że mu dzieci śmierdzą. Skoro Ty, pisarz, wprowadzasz takie porównania, nie dziw się, że inni je wykorzystują.
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
-
- Pćma
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 28 maja 2008 15:56
Owe chamy rozścierwiły z nagła dziś rano.
Akurat kiedy już zacząłem myśleć, że udało się stworzyć fajną wymianę myśli, że zaczynamy do czegoś dochodzić i chciałem już napisać apologię tego forum...
Jednak prawdę rzekłaś, Małgorzato, tak nudzisz się. Ja zaś jestem lekiem na nudę. Potrafię wymyślać ciekawe rzeczy i robić zapasy w błocie - zależnie od publiki. Z całą pewnością zaś ze mną nie jest nudno. Zatem rozważcie sobie na co się skazujecie wykorzystując każdy pretekst by mnie jak najszybciej zbanować.
Nudno wam będzie.
Akurat kiedy już zacząłem myśleć, że udało się stworzyć fajną wymianę myśli, że zaczynamy do czegoś dochodzić i chciałem już napisać apologię tego forum...
Jednak prawdę rzekłaś, Małgorzato, tak nudzisz się. Ja zaś jestem lekiem na nudę. Potrafię wymyślać ciekawe rzeczy i robić zapasy w błocie - zależnie od publiki. Z całą pewnością zaś ze mną nie jest nudno. Zatem rozważcie sobie na co się skazujecie wykorzystując każdy pretekst by mnie jak najszybciej zbanować.
Nudno wam będzie.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11