- nie chwaląc się ten ktoś to byłem ja, znaczy się Meduz ;-DBakalarz pisze:Z nicka miał zostać Brodaty, ale ktoś mnie przekonał, że Bakalarz (można wymawiać z ł :]) brzmi sensowniej :)
Co my mamy w nickach
Moderator: RedAktorzy
- Meduz
- Cylon
- Posty: 1106
- Rejestracja: ndz, 19 lis 2006 21:59
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
A mnie się zdawało, że to od greckiej Gorgony :)Meduz pisze:Zanim powstał Meduz - dzięki Eboli i Oku Wuadzy, a zwłaszcza Oku Wuadzy - był Meduza71. Po raz pierwszy użyłem tego nicka na Travianie w grudniu 2006. Nick nawiązuje do bohatera z zaczętej przeze mnie i leżącej obecnie odłogiem powieści pt. "Meduz czyli w poszukiwaniu cudownego pasa cnoty". Jest to mój najnowszy nick z całej gamy. I sadzę, że już przy nim zostanę;-D
Ciekawe historie, wszystkie posty miło się czytało.
Jeśli chodzi o Xiri (Również Xir, XRS. Prawidłowo Xirios, lecz skróciłam, bo brzmiało to po męsku, lecz na niektórych forach jestem zarejstrowana pod tym dłuższym nikiem), to pochodzi ono od DJ Xiriusa, dlatego, że ta nazwa choinkowo mi się podobała. W sumie lubię też muzykę trance i techno. Xiri ma także azteckie pochodzenie: skrót od jakiegoś tam bóstwa.
Ksywek mam wiele. Jakoś wolę te męskiego pochodzenia, bo np. Xirioska brzmiałoby wieśniacko. Oprócz Xiri znana też jestem jako Adrianator (od imienia), Sandra (od drugiego imienia), Laura (od trzeciego imienia ;)), Brajan lub Superbrajan (od segregatora "Supermózg", w którym kiedyś nosiłam notatki), Razorjack (dziesięcioletnia ksywka od broni w grze Unreal 1, której nie znosiłam w multiplayerze), Wiewióra (bo w każdej szkole zawsze najlepiej skakałam w dal, ponadto kocham wspinać się na drzewa i odpoczywać na gałązkach :)), Szpada (od imienia Ada), Unicorn [też Unic] (bo kocham jednorożce). Więcej tego było, niektórych nie mogę podać, a niektóre teraz akurat wyleciały mi z głowy.
- Lux Perpetua
- Fargi
- Posty: 453
- Rejestracja: pt, 23 lut 2007 18:51
To może i ja się wyspowiadam na forumowej kozetce:) Miałam wiele nicków, ale najczęściej spotkać mnie można pod postacią Elmy Nevar (efekt sentymentu do pewnej piosenki, której zwykłam słuchać w drodze do szkoły koło szóstej rano w ramach psychodelii). Nick obecny zaistniał bardziej z powodu lekcji łaciny (gdzie pani nauczyła nas 'wieczny odpoczynek...' na dzień dobry) niż książki imć Pana Sapkowskiego, ale zainteresowania cyklem husyckim wypierać się nie będę:) Później, przezwano mnie Luksencją, co podoba mi się bardzo:) To chyba tyle o mnie, a Wasze historie czytało się z dużą przyjemnością.
I am the one who tells the story.
Oh, I don't what made me, what gave me the right,
to mess with your values, and change wrong to right.
Oh, I don't what made me, what gave me the right,
to mess with your values, and change wrong to right.
-
- Pćma
- Posty: 269
- Rejestracja: czw, 24 sty 2008 20:09
no a ja postanowiłam, że wykorzystam do czegoś swoje dwa imiona.
(mam w zapasie jeszcze trzecie! :))
na samym początku było f_anka bo tak mi się podobało.. nie no nie dlatego, tylko dlatego, że f z nazwiska, a anka to jasne chyba.
było jeszcze francyś (to już z nazwiska)
była też fafi, fafik czy inne dziadostwo (ciągle bazowano na tym nazwisku...)
no i w końcu pomyślałam nad innym, pogłówkowałam i wyszło Anamaria
ładnie, prawda? ;)
(mam w zapasie jeszcze trzecie! :))
na samym początku było f_anka bo tak mi się podobało.. nie no nie dlatego, tylko dlatego, że f z nazwiska, a anka to jasne chyba.
było jeszcze francyś (to już z nazwiska)
była też fafi, fafik czy inne dziadostwo (ciągle bazowano na tym nazwisku...)
no i w końcu pomyślałam nad innym, pogłówkowałam i wyszło Anamaria
ładnie, prawda? ;)
The goose drank wine
The monkey chewed tobacco on the streetcar line
The line broke, the monkey got choked
And they all went to heaven in a little rowboat
The monkey chewed tobacco on the streetcar line
The line broke, the monkey got choked
And they all went to heaven in a little rowboat
-
- Pćma
- Posty: 269
- Rejestracja: czw, 24 sty 2008 20:09
- Harkonnen2
- Pćma
- Posty: 291
- Rejestracja: sob, 11 cze 2005 10:19
- mirael
- Mamun
- Posty: 175
- Rejestracja: sob, 13 paź 2007 22:59
Zraniłaś moje uczucia... Proszę w tej chwili naprawić popełnione błędy, a może bogowie ci wybaczą...Xiri pisze:Ja go nawet nie czytałam, ale ciiiiiiiiiiiii......Lafcadio pisze:A ja myślałem, że to ja jakaś wariacja na temat Ciri z wiedźmina...
PS. Jeżeli podasz adres może będę w stanie załatwić ci książki... Potrafię popierać tych co zbłądzili... (bo mam taaakie dobre serduszko) :P:P
..::Reality Is Almost Always Wrong::..
Komu potrzebna jest inteligencja, świadomość i takie tam podobne?
Komu potrzebna jest inteligencja, świadomość i takie tam podobne?
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Historia mojego nicka jest prosta. Generałem nazwał mnie NURS jeszcze w Indexie - a były to lata 80-te. Nie chciał pewnie się zadawać ze zwykłym porucznikiem. Przylgnęło to do mnie - a ja specjalnie nie protestowałem, bo NURS potrafił nadawać znacznie bardziej złośliwe ksywy.
Potem, w 1997-mym roku za namową Jurka Poprawy - swego czasu też nie byle postać w środowisku wrocławskich fanów - zacząłem współpracować z CDAction; naturalnie Jurek przypomniał mi dawnego nicka. Dla zabawy go zlatynizowałem - i tak już zostało. Co prawda kilka recenzji podpisałem jako Simkin - moja ulubiona postać z Darksword - ale El General Magnifico EGM był bardziej pracowity ;-).
Potem, w 1997-mym roku za namową Jurka Poprawy - swego czasu też nie byle postać w środowisku wrocławskich fanów - zacząłem współpracować z CDAction; naturalnie Jurek przypomniał mi dawnego nicka. Dla zabawy go zlatynizowałem - i tak już zostało. Co prawda kilka recenzji podpisałem jako Simkin - moja ulubiona postać z Darksword - ale El General Magnifico EGM był bardziej pracowity ;-).
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Lafcadio
- Nexus 6
- Posty: 3193
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57
No nie wiem... Jest tragicznie, tam dobry był Żebrowski w siwych włosach i utwór otwierający, a reszta niestety słaba...Xiri pisze:Bogowie wybaczą, bo na pewno nadrobię zaległości :). Za to filmy oglądałam, więc nie jest źle.
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.