Moim zdaniem sztukas jest jeszcze dokładniejszym przykładem spolszczenia. ;]Tylko może lepiej - o ile nie chodzi o tekst mający oddać mowę potoczną - nie Stukas, a Stuka, bo tak brzmiała jego poprawna nazwa.
MSPANC
Moderator: RedAktorzy
Moim zdaniem sztukas jest jeszcze dokładniejszym przykładem spolszczenia. ;]Tylko może lepiej - o ile nie chodzi o tekst mający oddać mowę potoczną - nie Stukas, a Stuka, bo tak brzmiała jego poprawna nazwa.
Za: Leksykon wiedzy wojskowej, MON 1979 - trochę stare źródło, ale w interesującej nas materii chyba aż tak wiele się nie zmieniło.BROŃ CHEMICZNA - bojowe środki trujące, środki zapalające oraz środki ich przenoszenia.
Zapewne i racja :)Odwrotnie - co do szybkości. Konstruowano je tak, aby rozwijały w locie nurkowym jak najmniejszą szybkość i tym samym pozostawały w nim dłużej, co dawało większe szanse na celne bombardowanie i ułatwiało wyprowadzenie z nurkowania. Zmiany konstrukcyjne obejmowały przede wszystkim dodanie specjalnych hamulców areodynamicznych oraz wzmocnienie konstrukcji ze względu na przeciążenia występujące w ostatniej fazie ataku.
Nie ma już npla. Teraz jest przeciwnik. To wynik wprowadzenia obronnej doktryny wojskowej.Feline pisze:Zostaje kwestia kontekstu - jeśli ktoś napisze, że zastosowano broń chemiczną, mając na myśli, że zrzucono na npla bomby wypełnione napalmem, wówczas chyba nie rozminie się z prawdą?
Logiczne. Niemniej pewne skojarzenia budzi:kiwaczek pisze: Nie ma już npla. Teraz jest przeciwnik. To wynik wprowadzenia obronnej doktryny wojskowej.
Hm. Pozwolę sobie wtrącić, że śmiesznie to brzmi... "Zestrzelić w przyjazny sposób". ^^Gdy ogłoszono już kapitulację Japonii, załogi amerykańskich maszyn startujących na patrole otrzymały rozkazy, aby nadal zestrzeliwać zagrażające potencjalnie własnym silom samoloty nieprzyjaciela, niemniej, jak określił to admirał Halsey, "nie gwoli zemsty, lecz w przyjazny sposób".
Ogólnie nie rozumiem, na czym polega problem, bo broń jest jądrowa, chemiczna, biologiczna i konwencjonalna.Hundzia pisze:Taką broń pozwoliłam sobie nazwać soniczną - jak jednak nazwać "przestarzałe" już nuklearki, EMP, pociski odrzutowe, rakietowe?
Raczej mianem rakiet balistycznych przenoszących głowice jądrowe, broń chemiczną, biologiczną.hundzia pisze:czy całość mogę określic pociskami balistycznymi?
Ogólnie przyjmuje się, że kamyczek wystrzelony z procy jest kamyczkiem wystrzelonym z procy, a nie pociskiem balistycznym. ^^" Mój chłopski rozum chyba do końca nie ogarnia istoty problemu.hundzia pisze:no i super :) czyli nawet kamyczek z procy zaliczyć do pocisków balistycznych?