Fenomen literatury fantasy.
Moderator: RedAktorzy
Fenomen literatury fantasy.
Witam, na maturę wybrałem bardzo luźny i jednocześnie głęboki temat ;) : "Fenomen literatury fantasy. Omów na wybranych przykładach."
Poszukuje jednak tytułów różnych opracowań lub pomocy(pomijając Rękopis znaleziony w Smoczej Jaskini), ktoś spotkał się z czymś podobnym?
pozdrawiam Wajar
Poszukuje jednak tytułów różnych opracowań lub pomocy(pomijając Rękopis znaleziony w Smoczej Jaskini), ktoś spotkał się z czymś podobnym?
pozdrawiam Wajar
- Ellaine
- Klapaucjusz
- Posty: 2372
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
- Płeć: Kobieta
Widzę, że maturzyści mogą tu liczyć na pomoc :D
(ach, jak dobrze, że kiedy maturę robiłam o nic Was nie poprosiłam :P )
(ach, jak dobrze, że kiedy maturę robiłam o nic Was nie poprosiłam :P )
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
- Shili
- Sepulka
- Posty: 91
- Rejestracja: sob, 31 sty 2009 15:28
- Ellaine
- Klapaucjusz
- Posty: 2372
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
- Płeć: Kobieta
Oj no, przecież żartuję sobie... bezczelnie, ale żartuję :)) Osobiście miałam na maturze mało wydumany temat, z którego zrobiłam temat oryginalny i niebanalny. "Motyw śmierci w literaturze i malarstwie. Omów na wybranych przykładach", zawęziłam do średniowiecznej, antropomorficznej personifikacji śmierci w kulturze europejskiej i jej wpływ na późniejsze epoki *kurtuazyjny ukłon w kierunku Oka dzierżącego Kosę*Ika pisze:Ellaine, bo Cię ustrzelim przy okazji. To jest przychodzenie na gotowe - wystarczy nieco poszukać i wszelkie odpowiedzi się znajdą.
<już mnie tu nie ma>
Wajar, opracowań... osobiście zaczęłabym szukać w katalogu najbliższej biblioteki... :> edit: pamiętaj, że to tylko praca maturalna, żaden tam licencjat, czy magisterka. ;))
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
- Ellaine
- Klapaucjusz
- Posty: 2372
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
- Płeć: Kobieta
To może napisz co już masz? Żeby, jak ktoś zechce Ci jednak podrzucić jakiś tytuł, nie okazało się, że jesteś już w posiadaniu informacji zawartych w owym tytule... No, ale osobiście to nie jestem w stanie Ci pomóc, bo poza "Rękopisem..." i jakąś książką, której tytułu nawet nie pamiętam, po prostu nie znam żadnych innych. edit: ale rada z bibliotecznym katalogiem rzeczowym, wciąż jest aktualna ;)
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Z głowy nie podam, ale pamiętam, że dawno temu było w "Literaturze na świecie" (numery chyba z lat dziewięćdziesiątych) o baśni i Tolkienie oraz o fantastyce i fantasy - Le Guin i Tolkien fragmentami, w osobnych numerach, ten sam rocznik miesięcznika, parę artykułów o literaturze fantasy.
Smuszkiewicz chyba popełnić jakiś słownik fantastyki, to może tam coś będzie?
Raany, na uczelni mojej byli spece od fantastyki - ale za cholerę nie pamiętam... :(((
Smuszkiewicz chyba popełnić jakiś słownik fantastyki, to może tam coś będzie?
Raany, na uczelni mojej byli spece od fantastyki - ale za cholerę nie pamiętam... :(((
So many wankers - so little time...
- Montserrat
- Szczurka z naszego podwórka
- Posty: 1923
- Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43
- Ika
- Oko
- Posty: 4256
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26
Paolo Gulisano to Tolkiem
"Leksykon polskiej literatury fantastyczno-naukowej" Smuszkiewicza i Niewiadowskiego
Jest coś takiego jak "Encyklopedia Fantasy", w redakcji pani Allen (imię mnie umkło).
A nad resztą nie chce mnie się myśleć. BO TO JEST PRZYCHODZENIE NA GOTOWE! :P
"Leksykon polskiej literatury fantastyczno-naukowej" Smuszkiewicza i Niewiadowskiego
Jest coś takiego jak "Encyklopedia Fantasy", w redakcji pani Allen (imię mnie umkło).
A nad resztą nie chce mnie się myśleć. BO TO JEST PRZYCHODZENIE NA GOTOWE! :P
Im mniej zębów tym większa swoboda języka
- Radioaktywny
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1706
- Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51
Bez przesady. Wajar nie prosi nas o nic wielkiego - po prostu chce źródeł. Nie wymaga, byśmy dla niego grzebali w Internecie w poszukiwaniu pozycji, a jeno, byśmy pogrzebali we własnej pamięci, co jest raczej czynnością na paręnaście, parędziesiąt sekund. Cała ciężka robota czeka wyłącznie Wajara. To on musi po zdobyciu nazw pozycji znaleźć owe pozycje. To on musi dokonać selekcji tekstów, a następnie selekcji materiału, by się wcisnąć w te nieszczęsne 15-20 minut. I to on musi to wszystko ładnie zaprezentować. Bogowie, jak teraz to opisuję, brzmi to jak jakiś koszmar:-D A przecież z radością wspominam własne przygotowania do prezentacji.Ika pisze:BO TO JEST PRZYCHODZENIE NA GOTOWE! :P
Nie rozumiem podejścia "prosi nas o tytuły, czyli chce byśmy odwalili robotę za niego". To Wajar będzie to wszystko czytać, nie my. Pamiętam, że gdy ja przygotowywałem swoją prezentację ("Ukaż wpływ mitologii germańskiej na fantastykę" - mrrr, sam sobie temat wymyśliłem i taaaki byłem z tego zadowolony, mrrrau^^), też poradziłem się forumowiczów (ale na innym forum, bo w tamtych czasach nawet jeszcze nie wiedziałem o istnieniu Fahrenheita) i nikt nosem nie kręcił, nikt na mnie nie krzywo patrzył. Przeciwnie, ochoczo pomagali, za co jestem im wdzięczny^^ (mimo że ostatecznie nie skorzystałem z ani jednej podanej mi pozycji:-D).
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!