O języku słów kilka
Moderator: RedAktorzy
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Właśnie. Nie ma czegoś podobnego do cielęcia, jagnięcia czy źrebięcia.
Nawiasem mówiąc, rosyjskie dziecko, czyli riebionok, l.mn. riebiata, to etymologicznie to samo, co nasze źrebię. Strasznie te rosyjskie dzieciaki brykają pewnikiem:-).
Nawiasem mówiąc, rosyjskie dziecko, czyli riebionok, l.mn. riebiata, to etymologicznie to samo, co nasze źrebię. Strasznie te rosyjskie dzieciaki brykają pewnikiem:-).
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Zabawne jest, że krowa się cieli, klacz się źrebi, a świnia? Się prosi.
P. S. Można by wysnuć tezę o "samczym" charakterze naszego języka, bo nawet cielę, to dziecię cielca (ciołka), a źrebię to synek źrebca. Miana ojców zaginęły w otchłani czasu i nikt ich już nie używa, ale nazwy potomstwa zostały...
P. S. Można by wysnuć tezę o "samczym" charakterze naszego języka, bo nawet cielę, to dziecię cielca (ciołka), a źrebię to synek źrebca. Miana ojców zaginęły w otchłani czasu i nikt ich już nie używa, ale nazwy potomstwa zostały...
Ostatnio zmieniony sob, 31 gru 2011 11:26 przez ElGeneral, łącznie zmieniany 1 raz.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Ale się nie zeświniła ;-)...Alfi pisze:Panie naczelniku, przyszłam się do pana prosić...
P. S.
http://www.sjp.pl/Prosi%E6
4b
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Przypomniał mi się pewien "patriota". Tak "patriotyczny", że - choć na co dzień pobożniejszy od samego Ojca Dyrektora - bez oporów nazywał obraz Matki Boskiej "świństwem", jeśli była to ikona. Otóż tegoż "patriotę" oburzał toast "Prosit!"... bo rusycyzmy trzeba tępić!
Co ciekawe, przed wojną o mało nie zdał matury, a łacina była w jego liceum (może wtedy nawet w każdym?) przedmiotem obowiązkowym...
Co ciekawe, przed wojną o mało nie zdał matury, a łacina była w jego liceum (może wtedy nawet w każdym?) przedmiotem obowiązkowym...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20010
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Głowę węża chyba.
I w ten sposób wracamy do wężątka.
A żeby pozostać przy kwestiach językowych - ten sam przeciwnik rusycyzmów zwalczał zawzięcie wyrażenie "po prostu", jako rusycyzm właśnie. Mnie się wydaje, że to raczej pozostałość staropolskiej rzeczownikowej odmiany przymiotników, obecnej chyba jeszcze u Biernata z Lublina. Takim reliktem staropolszczyzny wydają mi się też np. "z wolna", "wkrótce" albo "po cichu". I - oczywiście - "po polsku". Może się mylę...
I w ten sposób wracamy do wężątka.
A żeby pozostać przy kwestiach językowych - ten sam przeciwnik rusycyzmów zwalczał zawzięcie wyrażenie "po prostu", jako rusycyzm właśnie. Mnie się wydaje, że to raczej pozostałość staropolskiej rzeczownikowej odmiany przymiotników, obecnej chyba jeszcze u Biernata z Lublina. Takim reliktem staropolszczyzny wydają mi się też np. "z wolna", "wkrótce" albo "po cichu". I - oczywiście - "po polsku". Może się mylę...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Ellaine
- Klapaucjusz
- Posty: 2372
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 22:07
- Płeć: Kobieta
To jest dobre słowo, tak myślę, znaczy na określenie dziecka węża. My tu z Lubym jeszcze wysnuliśmy ewentualnie słówko wężak (jak cielak, czy źrebak).Alfi pisze:I w ten sposób wracamy do wężątka.
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość - S. J. Lec
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie
Cudnie, fajnie i gites - gdy definitywnie odwalę kitę - J. Nohavica
Rękopis znaleziony w pękniętym wazonie