Pogawędki offtopowo-szortalowe
Moderator: RedAktorzy
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20008
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
No, przecież nie zaprzeczę. :)))Alfi pisze:Nie tylko, nie tylko...Małgorzata pisze:Literaturę morduje wypełnianie stron słowami-trocinami i epizodami zlepionymi Autorskim Chciejstwem. :P
Ale tutaj opowiadam się za krótką formą. :P
Młodziku, nie rozumiem. Znaczy, nie wypada o nagrodzonym dziele wypowiedzieć się negatywnie? Bo pamiętam, że kiedyś strasznie rozczarowało mnie dzieło noblisty pt. "Ślepcy".
To może też być argument na poparcie mojej tezy... :X
So many wankers - so little time...
- neularger
- Strategos
- Posty: 5230
- Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
- Płeć: Mężczyzna
Się Margot nie bij z myślami. Patrz, czego chcą rzesze ludzi! Szort rządzi, precz z drabble! Sztandary na maszty!Małgorzata pisze:Dobry szort nie jest zły (bo jest krótki), ale drabble lepsze (bo krótsze).
Biję się z myślami... :P
Vox populi vox dei! :)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- Młodzik
- Yilanè
- Posty: 3687
- Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
- Płeć: Mężczyzna
Nie, nie. Ja również na takim Sienkiewiczu psy wieszam i uważam, że to Prus nobla dostać powinien.Małgorzata pisze: Młodziku, nie rozumiem. Znaczy, nie wypada o nagrodzonym dziele wypowiedzieć się negatywnie? Bo pamiętam, że kiedyś strasznie rozczarowało mnie dzieło noblisty pt. "Ślepcy".
To może też być argument na poparcie mojej tezy... :X
Po prostu zauważyłem, że wiele zasad wpajanych na FFowych warsztatach obowiązuje najwyżej zupełnych żółtodziobów, podczas gdy doświadczony autor potrafi owe błędne zagrania umiejętnie wpleść w swoje utwory.