Molier i Balzak

czyli nic konkretnego, za to do wszystkiego

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Krzyzaku
Sepulka
Posty: 6
Rejestracja: pt, 01 mar 2013 21:04
Płeć: Mężczyzna

Molier i Balzak

Post autor: Krzyzaku »

Witam wszystkich!
Wybaczcie, że piszę w sprawie - w moim odczuciu nieciekawej. Możliwe, jednak że ktoś może z chęci pomocy biednemu uczniakowi, bądź fascynacji tematem udzieli mi wsparcia w moich poszukiwaniach źródeł... do prezentacji maturalnej.

Temat: "Francja w krzywym zwierciadle. Ustosunkuj się do problemu na podstawie dzieł Moliera i Balzaka"

Obecnie zastanawiam się nad wyborem dzieł z dorobku obu autorów, tak aby był on najtrafniejszy. Z Moliera na pewno Świętoszek - książka którą... lubię. A z Balzaca? Ojciec Goriot? Czy może inny tytuł?
Staram się też usilnie znaleźć dobre naukowe źródła, aby móc się na nich opierać przy realizacji tematu. Zna ktoś może jakieś dobre publikacje? Opracowania?

Z góry dziękuję za ewentualną pomoc, sugestie i podpowiedzi,
Tegoroczny maturzysta-ścisłowiec

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Re: Molier i Balzak

Post autor: Małgorzata »

Ale tylko DWA UTWORY?! Z Moliera to obowiązkowo jeszcze "Skąpiec", z Balzaka - dodatkowo któraś z powieści o scenach z życia w Paryżu, jak myślę. Dorzuciłabym prowincję, ale... nie bądźmy ortodoksyjni, proponuję: "Wielki człowiek z prowincji w Paryżu". :)))
Z opracowań - poszukałabym pod nazwiskiem Zofia Sinko, jeśli chodzi o oświecenie.
I "Filozofia francuskiego Oświecenia" - może się stamtąd coś przydać, autora nie pamiętam. Chaunu - coś o cywilizacji oświeceniowej, tam może być trochę, nie pamiętam tytułu.
O Balzacu i jego czasach ładnie pisał Boy-Żeleński.

A w ogóle - polecam Białą Nę... yyy... wydania Biblioteki Narodowej Ossolineum (małe białe tomy do wyszukania w bibliotekach). Każda z w/w powieści miała wydanie BN, a w tym wydaniu jest zawsze długi i szczegółowy wstęp dotyczący zarówno autora, jak i jego dzieła. Łatwo zatem będzie znaleźć to, co potrzebne. :)))

e... Z tego wszystkiego zapomniałam o obowiązkach moderatorskich.
Przed zamieszczeniem czegokolwiek na FF wypada się przywitać. TUTAJ.
Rozumiem, że chodzi o pomoc, nie o udzielanie się i w ogóle, ale grzeczność nakazuje jednak trochę się postarać, chociaż "cześć" powiedzieć, w forumokietę zerknąć...
So many wankers - so little time...

Krzyzaku
Sepulka
Posty: 6
Rejestracja: pt, 01 mar 2013 21:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Molier i Balzak

Post autor: Krzyzaku »

Co do Łowiska - przed zarejestrowaniem na forum słyszałem o tym, acz nie mogłem znaleźć (ogólnie, z tym szukaniem ostatnio problemy mam :P). Już biorę się do "przywitania się".
Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Mam teraz jakiś punkt zaczepienia.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Re: Molier i Balzak

Post autor: Małgorzata »

Może przydałby się sznurek w etykiecie... :X

Nie mogę znaleźć spisu lektur, więc na razie więcej opracowań nie podam, ale pewnie paru innych FFmanów coś jeszcze dorzuci.

I, oczywiście, w przypadku Moliera nie chodziło o powieści. Ale i tak są wydane w Białej Nędzy... znaczy, w serii Biblioteka Narodowa Ossolineum. Wstępy z BN rulez. Pewnie w którymś będzie nawet rozdział pt. "Francja w krzywym zwierciadle". :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19992
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Molier i Balzak

Post autor: Alfi »

Duże biblioteki powinny mieć też historię literatury francuskiej, np. Lansona i jakiegoś współautora (polskie tłumaczenie), albo naszego Jerzego Adamskiego. Szczerze mówiąc, nie bardzo kojarzę, kto na temat Moliera i Balzaka ktoś coś pisał po polsku, bo czytałem raczej źródła prosto z Paryża (żebym to jeszcze pamiętał, jakie - ale to były te zamierzchłe czasy, kiedy byłem młody i piękny).

Edit: Bardziej przekrojowe spojrzenie "w krzywym zwierciadle" na Francję XVII wieku dałyby - obok Świętoszka - Pocieszne wykwintnisie i Uczone białogłowy.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Juhani
Laird of Theina Empire
Posty: 3103
Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Molier i Balzak

Post autor: Juhani »

Krzyzaku pisze: A z Balzaca? Ojciec Goriot? Czy może inny tytuł?
Jak dla mnie to Historia wielkości i upadku Cezara Birotteau, ewentualnie jeszcze Eugenia Grandet.

Krzyzaku
Sepulka
Posty: 6
Rejestracja: pt, 01 mar 2013 21:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Molier i Balzak

Post autor: Krzyzaku »

Jeszcze raz wszystkim dziękuję! Jesteście moimi wybawcami :) Zaczynam gromadzić te materiały, mam nadzieję że umożliwią mi w zrobienie świetnej prezentacji :)

Krzyzaku
Sepulka
Posty: 6
Rejestracja: pt, 01 mar 2013 21:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Molier i Balzak

Post autor: Krzyzaku »

Wybaczcie za mój brak samodzielności, ale mój zdrowy rozsądek podpowiada mi, że lepiej jeszcze raz poprosić o pomoc. Mawiają: Kto pyta, nie błądzi!"
Obecnie jestem na etapie układania sobie w głowie wszystkiego co przeczytałem i o czym będę mówić. Nie jestem jednak pewien czy dobrze rozumiem to szukanie "krzywego zwierciadła". Zacznijmy może od Ojca Goriot. Czy Vautrina można uznać, za postać która jest krzywym zwierciadłem bogatego społeczeństwa Paryża? Zrobi wszystko by zdobyć pieniądze, jest "kusicielem" Rastignaka. Może sam obraz społeczeństwa jest ukazany w krzywym zwierciadle? Zupełne oddanie się pieniądzu - by go zarobić trzeba być zepsutym. Czy nie jest to przesadzone, zbyt uogólnione? Intuicja podpowiada mi, że pensjonat pani Vauque też jest odbiciem społeczeństwa - ale tego ubogiego. Tylko czy w lustrze realistycznym czy tym "krzywym"?
Miłość ojca do córek - tu też widzę przesadną miłość, poświęcenie się ojca, Ale jak to powiązać z "obrazem Francji"?

Tak samo zastanawiam, się czy można zacząć porównywać skąpstwo Harpagona i Pana Grandet, ich relacje ze swoimi rodzinami?

Umiem dostrzec satyrę, farsę w utworach Moliera (tym bardziej, że w źródłach na ten temat piszą sporo), jednak Balzak to dla mnie cięższy orzech do zgryzienia. Czy mogę liczyć na jakieś podpowiedzi? Pomóżcie ślepcowi przejść przez ruchliwą drogę jaką jest matura ustna. Z góry dziękuję.

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Re: Molier i Balzak

Post autor: ElGeneral »

Vautrin jest literackim wizerunkiem realnej postaci - słynnego pierwszego szefa francuskiej policji (Surete). Ten dawny złodziejaszek, a późniejszy szef policji nazywał się Vidocq i stał się też natchnieniem dla Dumasa (postać inspektora Jackala w Mohikanach Paryża) i Victora Hugo, który stworzył postać inspektora Javerta w Nędznikach. Vidocq był fascynującą i nietuzinkową postacią - najpierw słynny herszt złodziejskiej bandy, sławny ze swoich ucieczek z kajdan (podobno był "nie do utrzymania" w kajdanach), a potem pogromca złodziejskich band w Paryżu i na prowincji. Sporo wiadomości o Vidocqu znajdziesz w "Empire'owym pasjansie" Łysiaka.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Re: Molier i Balzak

Post autor: Małgorzata »

Nie wiem, czy te informacje akurat będą przydatne do matury.
Ale ciekawostki zawsze są fajne.

Maturzysto, może od początku.
1. Co rozumiesz przez "Francja w krzywym zwierciadle"? Mnie się wydaje, że chodzi o społeczeństwo w całości i jego przedstawicieli w szczególności.
2. Co masz w utworach i/lub opracowaniach? Skrzyżuj dane ogólne o Francji z epok opisywanych w utworach z danymi szczegółowymi - charakterystyką postaci z utworów, ich stosunków z najbliższymi i dalszymi osobami.
3. Opisz powyższe - poszukaj podobieństw i różnic, dodaj perspektywę (filtr danych): krzywe zwierciadło.
4. Konkluzja, czyli wniosek.

Tak powinna moim zdaniem wyglądać ta prezentacja. Najprościej.
I tak, musisz porównać postacie i sytuację społeczną różnych epok. Chyba o to chodziło w tym temacie.
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19992
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Molier i Balzak

Post autor: Alfi »

Ja mam taką sugestię ogólną: czy "krzywe zwierciadło" to nie mechanizm wydobywający pewne szczególne cechy, zwłaszcza negatywne, w taki sposób, by rzucały się w oczy?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Krzyzaku
Sepulka
Posty: 6
Rejestracja: pt, 01 mar 2013 21:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Molier i Balzak

Post autor: Krzyzaku »

Właśnie zdałem sobie sprawę, że próbowałem odnaleść te wyolbrzymiania bez punktu odniesienia. Mój problem nie polegał na niezrozumieniu pojęcia "krzywego zwierciadła" tylko braku logiki w moim myśleniu. Czyli najlepiej zbudować dwa obrazy Francji XVII i XIX wiecznej, a następnie skonfrontować ten prawdziwy obraz z dziełami. Nie wiem o czym ja wcześniej myślałem.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Re: Molier i Balzak

Post autor: Małgorzata »

Cieszymy się, że mogliśmy pomóc.
Ale nie kalaj naszego poczucia estetyki językowej:
Krzyzaku pisze: próbowałem odnaleść
...odnaleŹć, bo odnaleZienie.
Alfi pisze:Ja mam taką sugestię ogólną: czy "krzywe zwierciadło" to nie mechanizm wydobywający pewne szczególne cechy, zwłaszcza negatywne, w taki sposób, by rzucały się w oczy?
Nie tylko - istotny jest również cel tego działania. Nie chodzi przecież tylko o pokazanie, prawda? :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
baron13
A-to-mistyk
Posty: 3516
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11

Re: Molier i Balzak

Post autor: baron13 »

Tak mi się skojarzyło "Proces Kafki jako parabola". Takie miałem wypracowanie. Pan Tadeusz jako krzywe zwierciadło. Kota mam na kolanach. Nie będę więcej pisał.

Awatar użytkownika
Zanthia
Alchemik
Posty: 1702
Rejestracja: czw, 11 sie 2005 20:11
Płeć: Kobieta

Re: Molier i Balzak

Post autor: Zanthia »

Krzyzaku pisze:Obecnie jestem na etapie układania sobie w głowie wszystkiego co przeczytałem i o czym będę mówić. Nie jestem jednak pewien czy dobrze rozumiem to szukanie "krzywego zwierciadła".
Krzyzaku pisze:jednak Balzak to dla mnie cięższy orzech do zgryzienia.
Zwłaszcza, że na stronie 18. Ojca Goriot czarno na białym stoi, że pensjonariusze stanowią dobrą ilustrację społeczeństwa francuskiego.
(╯°□°)╯^ ┻━┻
It's me - the man your man could smell like.

ODPOWIEDZ