Rząd Światowy in spe...

czyli nic konkretnego, za to do wszystkiego

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Juhani
Laird of Theina Empire
Posty: 3103
Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Juhani »

Kordylion pisze:Na razie mamy dwie prawdziwe tez:
1. Prawda absolutna istnieje - tylko my jej nie pojmujemy.
2. Prawda absolutna nie istnieje - nie ma czego sobie wyobrażać.
Może ktoś trzeci to rozstrzygnie?
Nie ma takiej możliwości. Pisząc, że my nie możemy sobie tego wyobrazić, miałem na myśli ludzi jako rasę, dysponującą takimi, a nie innymi możliwościami umysłu.

Awatar użytkownika
Marcin Robert
Niegrzeszny Mag
Posty: 1765
Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Marcin Robert »

Kordylion pisze:To smutne Generale, ale nikt teraz do tego "pamiętania" nie zachęca.
Pamięć historyczną podtrzymuje się w wielu miejscach. Choćby w "Gazecie Wyborczej" (na przykład w dodatku "Ale historia").
Kordylion pisze:To dotyczy wielu dat z historii - łatwiej się rządzi ludźmi pozbawionymi tradycji, zasad, wartości.
Nieprawda: łatwiej się rządzi ludźmi, którym wmówiono jednostronną wizję tradycji oraz wartości, jak to chcą zrobić PiSowcy, którzy najwyraźniej mylą brak szacunku dla historii z obecną swobodą dyskutowania o niej.
Kordylion pisze:Stworzenie rządu światowego ma swoje konsekwencje.
Masz na myśli taki rząd światowy, jak ten opisany w "Wielkiej czwórce", jednej z wczesnych powieści Agaty Christie z Herculesem Poirot?

Awatar użytkownika
Kordylion
Pćma
Posty: 209
Rejestracja: pn, 18 lut 2013 19:35
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Kordylion »

Juhani pisze:Pisząc, że my nie możemy sobie tego wyobrazić, miałem na myśli ludzi jako rasę, dysponującą takimi, a nie innymi możliwościami umysłu.
Kiedyś myślałem, że filozof czyli myśliciel jest w stanie rozwikłać każdą zagadkę Wszechświata. Dzisiaj sądzę, że są zasłony, których nie przenikniemy na obecnym etapie rozwoju jako gatunek. przykładem jest próba opisania organizmów, które będą na wyższym etapie rozwoju niż ssaki. Ale to i tak nie determinuje istnienia PRAWDY ABSOLUTNEJ.
Są rzeczy ważne, ważniejsze i te do zrobienia

Juhani
Laird of Theina Empire
Posty: 3103
Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Juhani »

Dziwne... Przyznajesz, że nie mamy umysłowych narzędzi do rozwikłania tego problemu, ale jednocześnie stanowczo twierdzisz, że znasz jego rozwiązanie, w tym wypadku brak prawdy absolutnej. Nie wygląda to nieco paradoksalnie?

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Młodzik »

Co do Prawdy Absolutnej, na mój chłopski rozum, to jest ona niepoznawalna. Z dwóch powodów:
1. Nigdy nie będziemy mięli absolutnie wszystkich informacji na interesujący temat, w związku z czym wszelkie luki są wypełniane interpretacjami.
2. Nikogo nie interesuje poznanie Prawdy. Z tego co widziałem bodaj we wszystkich dyskusjach, dosłownie każdy tak sobie dobiera informacje, tak je przekręca i nagina, by pasowały mu do światopoglądu, nie na odwrót.

Awatar użytkownika
Marcin Robert
Niegrzeszny Mag
Posty: 1765
Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Marcin Robert »

Prawda jest to zgodność naszych wypowiedzi językowych z odpowiadającymi im stanami rzeczywistości. A ponieważ wypowiedzi językowe są ludzkimi tworami, więc idealna zgodność miedzy nimi a rzeczywistością jest nieosiągalna. Możemy jednak tak doskonalić nasz język oraz nasze metody poznania, aby zgodność owa była coraz większa. Osiągnięcie prawdy absolutnej jest niemożliwe, ale możemy coraz bardziej się do niej zbliżać, wraz z postępem wiedzy.

Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: nimfa bagienna »

Panowie, zejdźcie z tego Hegla... ;)
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Juhani
Laird of Theina Empire
Posty: 3103
Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Juhani »

Marcin Robert pisze:Osiągnięcie prawdy absolutnej jest niemożliwe
Następny, Który Wie:) Wiem, że jestem niedoskonały, zatem doskonałość jest niemożliwa. Oj, dyskutanty:)))

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: neularger »

Tja. Ja to sobie przyniosę popcorn.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
Kordylion
Pćma
Posty: 209
Rejestracja: pn, 18 lut 2013 19:35
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Kordylion »

Juhani pisze:Dziwne... Przyznajesz, że nie mamy umysłowych narzędzi do rozwikłania tego problemu, ale jednocześnie stanowczo twierdzisz, że znasz jego rozwiązanie, w tym wypadku brak prawdy absolutnej. Nie wygląda to nieco paradoksalnie?
Czy nie dotyczy to również twojej wypowiedzi Ju?
Są rzeczy ważne, ważniejsze i te do zrobienia

Juhani
Laird of Theina Empire
Posty: 3103
Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Juhani »

Nie - moja wypowiedź o istnieniu takiej prawdy miała tylko na celu zaprzeczenie stawianej przez Ciebie tezie. Doskonale zdaję sobie sprawę, że nie mam możliwości rozstrzygania tego typu dylematów. Chciałem, abyś i Ty uznał to samo, ergo - porzucił głoszenie o nieistnieniu prawdy absolutnej i uznał jak ja, że nie jesteśmy w stanie tego ustalić.
Prawdę absolutną można rozpatrywać tylko w obliczu absolutu - my skazani jesteśmy na pojęcie prawdy subiektywnej i niekoherentnej, składającej się z wielu cząstkowych prawd, jak to słusznie zauważył Młodzik.
Niemniej nie determinuje to nieistnienia prawdy absolutnej:)

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 19993
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Alfi »

Czy teza o niemożliwości ustalenia istnienia lub nieistnienia prawdy absolutnej to prawda absolutna?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Kordylion
Pćma
Posty: 209
Rejestracja: pn, 18 lut 2013 19:35
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Kordylion »

Alfi pisze:teza o niemożliwości ustalenia istnienia lub nieistnienia prawdy absolutnej to prawda absolutna?
Tak jak wszystko w tej dyskusji:)

Upieram się przy negowaniu prawdy absolutnej z jednego, ale bardzo istotnego powodu - wszystko co nas otacza i co jest wewnątrz nas podlega ewolucji, zmianie. I to jest zauważalne zarówno przez szkiełko i przez oko. Skoro wszystko się zmienia, to dlaczego miałoby istnieć coś tak stałego (czytaj jednoznacznego ) jak PRAWDA ABSOLUTNA?

Do Neulargera - chyba trzeba zamówić jeszcze pizzę.
Są rzeczy ważne, ważniejsze i te do zrobienia

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: neularger »

Nie, popcorn wystarczy... Pizzą strasznie się pluje. :)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Juhani
Laird of Theina Empire
Posty: 3103
Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
Płeć: Mężczyzna

Re: Rząd Światowy in spe...

Post autor: Juhani »

Kordylion pisze:Upieram się przy negowaniu prawdy absolutnej z jednego, ale bardzo istotnego powodu - wszystko co nas otacza i co jest wewnątrz nas podlega ewolucji, zmianie. I to jest zauważalne zarówno przez szkiełko i przez oko. Skoro wszystko się zmienia, to dlaczego miałoby istnieć coś tak stałego (czytaj jednoznacznego ) jak PRAWDA ABSOLUTNA?
Wyobraź sobie psa. Nazwijmy go Azor. Najpierw jest puchatą kulką, potem większym, brązowym wielkołapem, później rozrośniętym kawałem uśmiechu, a na starość siwym, troszkę kulejącym chudziną.
Skoro cały czas się zmieniał, to dlaczego miałoby istnieć coś takiego, jak Azor?

Upieraj się jak chcesz, nie mam przecież możliwości przekonania Cię, dysponując takimi samymi ułomnościami, jakimi natura obdarzyła Ciebie. Chciałem tylko, abyś się zastanowił, czy Twój punkt widzenia jest aby na pewno jedynym słusznym. Ja w każdym razie dopuszczam możliwość, że nie jest.


Do Neu: czy to pan zamawiał chrupki?

ODPOWIEDZ