Lato
Moderator: RedAktorzy
- Marcin Robert
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1765
- Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
- Płeć: Mężczyzna
Lato
Wczoraj zjadłem ostatnie truskawki.
- nimfa bagienna
- Demon szybkości
- Posty: 5779
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
- Płeć: Nie znam
Lato
Wczoraj przed wyjściem z pracy sprawdziłam w necie temperaturę. Było 38 stopni. Wyszłam z budynku, szepcząc pod nosem: "A może to chodzi o kąt? Kąt padania promieni słonecznych? Abo cóś?" ;)
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
- Kruger
- Zgred, tetryk i maruda
- Posty: 3413
- Rejestracja: pn, 29 wrz 2008 14:51
- Płeć: Mężczyzna
Lato
No, dało w palnik. Jeszcze dzisiaj czuję efekty.
"Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy, a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać." W. Wharton
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
POST SPONSOROWANY PRZEZ KŁULIKA
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20028
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Lato
37 stopni było dzisiaj podobno, okno od zachodu, a wystarczy otworzyć wieczorem drzwi na balkon, żeby się jakiś durny szerszeń władował. Wczoraj zatłukłem jednego, dzisiaj następnego. Tylko patrzeć, jak mi jacyś ekoterroryści zaczną demonstrować pod drzwiami.
Ja chcę na Madagaskar.
Ja chcę na Madagaskar.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20028
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Lato
Leje.
Podobno dzisiejszy dzień jest ostatnim z temperaturami powyżej 30 stopni. Jeszcze pod koniec przyszłego tygodnia ma być 27 - 28, a potem już stopniowe schodzenie w kierunku normalności.
Podobno dzisiejszy dzień jest ostatnim z temperaturami powyżej 30 stopni. Jeszcze pod koniec przyszłego tygodnia ma być 27 - 28, a potem już stopniowe schodzenie w kierunku normalności.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20028
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Lato
Czy już wszyscy zakisili ogórki? Bo wczoraj dowiedziałem się z Trójki (Mann&Gacek), że powinny być zakiszone w dniu św. Bartłomieja, czy 24 sierpnia, czyli jutro.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Lato
Trzeba poruszyć ten wątek, bo jest bardziej odpowiedni niż "Wiosna". W tym roku nie było wiosny. Po zimie nastąpiło lato. JEST GIT. Chyba po raz pierwszy w życiu strzaskałam się na słońcu jeszcze w kwietniu. Zwykle tak miałam dopiero w lipcu... :)))
So many wankers - so little time...
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20028
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Lato
A ja pierwszy raz w życiu widziałem akacje (poprawnie nazywane robiniami) zakwitające o dwa dni wcześniej niż kruszyny (pamiętam, że rz zakwitły równocześnie i byłem bardzo zdziwiony).
Dzisiaj po południu oddawałem się marzeniom o Madagaskarze. Ale podobno w sobotę schodzimy do 22 stopni - z dzisiejszych 30. Za to podoba mi się prognoza na przyszły tydzień dla Piwnicznej. Skoro na dole ma być między 21 a 24, to wyżej chyba przyjemny chłodek w cieniu buków i jodeł.
Dzisiaj po południu oddawałem się marzeniom o Madagaskarze. Ale podobno w sobotę schodzimy do 22 stopni - z dzisiejszych 30. Za to podoba mi się prognoza na przyszły tydzień dla Piwnicznej. Skoro na dole ma być między 21 a 24, to wyżej chyba przyjemny chłodek w cieniu buków i jodeł.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.
- Marcin Robert
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1765
- Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
- Płeć: Mężczyzna
Lato
Każdego roku śliwy, czereśnie i jabłonie w ogródkach naprzeciwko mojego bloku zakwitały w pierwszej połowie maja, przekwitały zaś, kiedy zbliżała się jego połowa. W chłodniejszych latach cały ten proces w ogóle przebiegał dopiero w połowie maja. W tym roku jednak po raz pierwszy wszystkie te drzewa zdążyły zakwitnąć i przekwitnąć jeszcze w kwietniu. A czytałem gdzieś, że ten rok będzie chłodniejszy od poprzednich, bez żadnych rekordów klimatycznych.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Lato
Wiśnie kwitną. Znaczy, jak nie pojawią się żadne przymrozki, zrobię nalewkę. Jest GIT. Poprzedniego roku nalewki było mało (bo wiśnie przemarzły), a dwa lata temu, gdy był urodzaj (bardzo słodkie i dobre wiśnie), jeszcze nie za dobrze umiałam, więc zrobiłam za mało i Progenitura z MonŻonem wychłeptali wszystko w parę miesięcy. W tym roku została mi jedna butelka (0,5 litra), czyli akurat na jedną nasiadówkę przed winobraniem. :)))
LATO! GIT-GIT-GIT! Cały czas ciepło i słonecznie. I niech tak zostanie jak najdłużej!
LATO! GIT-GIT-GIT! Cały czas ciepło i słonecznie. I niech tak zostanie jak najdłużej!
So many wankers - so little time...
- Alfi
- Inkluzja Ultymatywna
- Posty: 20028
- Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29
Lato
Ok. 400m od mojego bloku jest taka jedna dziwna lipa, która ma zwyczaj zakwitać o parę dni wcześniej niż wszystkie inne. I ta lipa już jest w pełnym rozkwicie. Inne mają dopiero pąki. Zobaczymy, czy zdążą w maju. O ile dobrze pamiętam, rekord padł w 2014r.: lipy w moim grajdołku zakwitły 13 czerwca. Ciekawy jestem, czy w tym roku zdążą przed końcem maja. Oczywiście tego jednego dziwoląga nie liczę.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.
Hadapi dengan senyuman.